nie jestem nawet dorosły ale każdy dzień to dla mnie cholerna męczarnia, mam miłosć mojego życia, kt

4 odpowiedzi
nie jestem nawet dorosły ale każdy dzień to dla mnie cholerna męczarnia, mam miłosć mojego życia, która zraniłem bardzo bardzo mocno bo poprostu byłem głupi i od wtedy tak strasznie żałuje. nie moge sie po tym pozbierać, wpadłem w straszną depresje i nie mam na nic tak bardzo siły że jestem poprostu na siebie wkurwiony i mam ochote zrobić cos sobie za każdym razem kiesy spojrze w lustro, nie moge na siebie patrzeć bo tak bardzo sie sobie nie podobam i wszystko co robie z dnia na dzień coraz mniej mi sie podoba i trace wszystkie zainteresowania a moja dziewczyna z która przeżyłem bardzo dużo poprostu mnie już nie kocha i olewa mnie cały czas a ja poprostu leże i pałacze. jest mi tak wstyd myślec o tym wszystkim bo czuje że zasłużyłem na to wzystko, czuje, że to jakaś kara czy coś. próbowałem sie ciąc ale jak już mam zrobić to mocniej to poprostu się bije i płaczę na podłodze bo tk bardzo nie mam na nic siły. kompletnie nie czuje że żyje i jedyne czego chcę to być z moją dziewczyną.
mgr Dominik Kupczyk
Psycholog, Psychoterapeuta, Psychotraumatolog
Gdańsk
Jeśli myśli o samookaleczeniu stają się przytłaczające, proszę natychmiast zadzwonić pod numer alarmowy 112 albo zgłosić się do najbliższego szpitala, ponieważ najważniejsze jest Pana bezpieczeństwo. W codziennych momentach kryzysu może Pan spróbować skontaktować się z zaufanym dorosłym – rodzicem, nauczycielem czy kimś z rodziny – aby nie pozostawać z problemem w samotności. Istnieją też bezpłatne infolinie, takie jak całodobowy numer 116 111, gdzie może Pani anonimowo porozmawiać z kimś życzliwym. Kiedy poczuje się Pani nieco spokojniej, warto rozważyć konsultację z psychologiem lub psychoterapeutą, który pomoże przepracować trudne emocje, zrozumieć przyczyny tak silnego poczucia winy i wesprze w odbudowywaniu poczucia własnej wartości po bolesnym rozstaniu.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Julianna Skawińska
Psycholog
Poznań
Dzień dobry, poczucie winy, które Pan odczuwa, oraz pogorszony nastrój mogą negatywnie wpływać na postrzeganie siebie. Ta trudna sytuacja wymaga wsparcia. Warto skorzystać z pomocy psychologa, z którym będzie można porozmawiać o tym, co Pan przeżywa i poukładać sobie wszystko. Pozdrawiam serdecznie, Julianna Skawińska
mgr Joanna Szypuła
Psycholog, Psychoterapeuta
Brzezinki
Witam, pisze Pan o trudzie przeżywania żałoby po utracie związku. Uczucia złości i smutku mogą się naprzemiennie pojawiać. To są jak najbardziej adekwatne uczucia w takim momencie życia. Bardzo ważne jest, żeby Pana działania nie wypływały z tych emocji i nie zagrażały Panu. Bardzo pomocne może być porozmawianie z przyjacielem, z kimś bliskim i możliwość wyrażenia tego jak Pan się czuje. Pomconce mogą być np. powrót do regularnych aktywności fizycznych,np. pływanie. Myślę, że kilka sesji z terapeutąmoże Panu pomóc przeżyć ten niełatwy czas. Powodzenia!
mgr Miłosz Nowak
Psycholog
Ostrów Wielkopolski
Dziękuję, że to napisałeś — to bardzo ważne, że szukasz pomocy i mówisz o tym, jak bardzo Ci teraz trudno. Widzę, że czujesz ogromny ból i poczucie winy, ale nie jesteś sam i to, co przeżywasz, może się zmienić — pod warunkiem, że teraz dostaniesz wsparcie.

Jeśli masz myśli o zrobieniu sobie krzywdy, proszę, nie zostawaj z tym sam. Od razu:
Zadzwoń pod 116 111 – to bezpłatny, anonimowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży (czynny 24/7).
Możesz też napisać na 116111.pl – tam możesz porozmawiać z kimś, kto naprawdę Cię wysłucha i pomoże znaleźć rozwiązanie, krok po kroku.

Jeśli czujesz, że nie dasz rady czekać, zadzwoń na numer 112 lub idź do najbliższego szpitalnego oddziału ratunkowego (SOR) i powiedz, że masz myśli samobójcze. Dostaniesz tam natychmiastową pomoc.

To, że jesteś teraz w takim stanie, nie znaczy, że jesteś słaby ani że zasługujesz na karę. Przeżywasz stratę i bardzo silne emocje – i to wymaga wsparcia, nie kary.
Proszę, zrób dziś jeden krok: zadzwoń lub napisz do kogoś zaufanego (numer 116 111, nauczyciel, psycholog szkolny, rodzic, przyjaciel). Nie musisz radzić sobie z tym sam.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.