Moje pytanie kieruje do psychologów Poszukuje pomocy w sprawie mojego partnera i ojca mojego dzieck

Droga Pani, z Pani wpisu wynika, że jest Pani w szalenie trudnej sytuacji związanej z agresją i niezrozumiałym zachowaniem partnera. Bardzo dobrze, że zdecydowała się Pani szukać pomocy, jeszcze gdy skutki tej agresji nie są odczuwane przez Panią fizycznie. Uważam jednak, że samo obserwowanie takich „ataków”, ponieważ wiąże się z ogromnym lękiem i innymi przykrymi dla Pani emocjami, już może powodować straty. Dobrym pomysłem, będzie gdy uda się Pani do psychologa, psychoterapeuty lub nawet do ośrodka interwencji kryzysowej, gdzie otrzyma Pani fachową opiekę terapeutyczną i wsparcie jak i pomoc w poradzeniu sobie z tą sytuacją.

Witam. Zachowanie partnera jest bardzo niepokojące, szczególnie, że towarzyszy mu autoagresja i silne pobudzenie, które wcześniej nie miało miejsca. Uważam, że sytuacja wymaga wizyty u lekarza psychiatry, dopiero po rozpoznaniu sytuacji można rozważać ewentualne formy leczenia. Niestety, nie może Pani zmusić partnera ani do wizyty, ani do leczenia, jeżeli nie będzie chciał. Jeśli jednak zachowanie Partnera wiąże się z chorobą psychiczną i zagraża życiu i zdrowiu jego oraz innych osób, czyli przede wszystkim Pani i dziecka, Sąd ma możliwość skierować go na leczenie. Proszę bezzwłocznie zasięgnąć porady prawnej (np. przy MOPS, Urzędzie Miejskim lub prywatnie), dowie się Pani jakie kroki można podjąć i jakie warunki muszą być spełnione.
Warto też aby zadbała Pani o siebie i o dziecko w tej trudnej sytuacji. Proszę sięgnąć po wsparcie psychologa, psychoterapeuty lub nawet interwenta kryzysowego - można to zrobić prywatnie lub zgłaszając się z problemem np. do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej informując o sytuacji kryzysowej. Proszę pamiętać też, że zawsze może Pani zadzwonić na telefon zaufania dostępny w internecie, gdzie także można uzyskać wiele informacji oraz doraźne wsparcie. Życzę powodzenia, pozdrawiam.

Witam serdecznie,
Zachowanie Pani Męża, może być spowodowane przeżywanym napięciem, wz. z pojawieniem się nowego członka rodziny. Wraz z nagłym przypływem ilości obowiązków , jakie przychodzi po porodzie może rodzić się poczucie niepewności – czy będę w stanie podołać nałożonej na mnie odpowiedzialności (przy opiece nad dzieckiem i domem). Często takie myśli dotykają młodych rodziców, którzy naturalnie obawiają się czy ich zasoby są wystarczające do tego, aby sprostać oczekiwaniom dziecka. W tej sytuacji można zasugerować Mężowi konsultacje u psychologa/psychoterapeuty. Jeżeli jego zachowaniem będzie Pani zdaniem zagrażające dla dobra swojego lub otoczenia (w tym Pani i dziecka) proszę nie zwlekać i powiadomić o tym służby porządkowe lub najbliższy MOPS.
Karolina Palczewska