Mężczyzna 30 lat. Od 7 lat cierpię na bezsennośc i nikt nie jest w stanie mi pomóc. Właśnie 7 lat
1
odpowiedzi
Mężczyzna 30 lat.
Od 7 lat cierpię na bezsennośc i nikt nie jest w stanie mi pomóc. Właśnie 7 lat temu wymieniłem materac na nowy który okazał się zbyt miękki przez co budziłem się z bólami, sztywnością mięśni i kazdej nocy wybudzałem się po ok. 5 godzinach. W ciągu dnia byłem rozdrażniony, zmęczony. Codziennie stresowałem się tym że czeka mnie znowu nieprzespana noc. Po kilku tygodniach znalazłem odpowiedni, wygodny materac ale wszystkie problemy pozostały - bezsennośc się utrwaliła i nadal regularnie się wybudzam ze sztywnością mięśni i dodatkowo drastycznie spadła mi odporność, straciłem część włosów, paznokcie zrobiły się kruche. Tak jakby organizm był w ciągłym stresie, stanie czuwania na co zużywa wszystkie zasoby zaniedbując pozostałe zadania.
Byłem u endokrynologa, fizjoterapeutów, dermatologów, psychiatrów którzy przepisali mi wiele leków psychotropowych, wprowadziłem higienę snu wraz ale bez jakiejkolwiek poprawy. Wciąż się wybudzam, wciąż organizm nie może się zregenerować, nie mam na nic sił co dezorganizuje mi całe życie.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.
Od 7 lat cierpię na bezsennośc i nikt nie jest w stanie mi pomóc. Właśnie 7 lat temu wymieniłem materac na nowy który okazał się zbyt miękki przez co budziłem się z bólami, sztywnością mięśni i kazdej nocy wybudzałem się po ok. 5 godzinach. W ciągu dnia byłem rozdrażniony, zmęczony. Codziennie stresowałem się tym że czeka mnie znowu nieprzespana noc. Po kilku tygodniach znalazłem odpowiedni, wygodny materac ale wszystkie problemy pozostały - bezsennośc się utrwaliła i nadal regularnie się wybudzam ze sztywnością mięśni i dodatkowo drastycznie spadła mi odporność, straciłem część włosów, paznokcie zrobiły się kruche. Tak jakby organizm był w ciągłym stresie, stanie czuwania na co zużywa wszystkie zasoby zaniedbując pozostałe zadania.
Byłem u endokrynologa, fizjoterapeutów, dermatologów, psychiatrów którzy przepisali mi wiele leków psychotropowych, wprowadziłem higienę snu wraz ale bez jakiejkolwiek poprawy. Wciąż się wybudzam, wciąż organizm nie może się zregenerować, nie mam na nic sił co dezorganizuje mi całe życie.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.
Proponowana ścieżka działania (kierunek neuropsychiatryczny + CBT-I)
A. Diagnostyka uzupełniająca:
• Polisomnografia (badanie snu) – w laboratorium snu lub centrum medycyny snu (nie homeopatyczne „analizy”, tylko medyczne PSG), by sprawdzić:
– czy występują mikroprzebudzenia (np. RERA),
– czy nie ma podprogowych zaburzeń oddychania,
– czy struktura snu faktycznie się załamuje po N2,
– ile jest realnego snu głębokiego.
• Profil kortyzolu (z dobową krzywą) – rano, popołudnie, wieczór – by ocenić, czy istnieje zaburzenie rytmu dobowego osi HPA.
B. Leczenie:
1. Terapia CBT-I (Cognitive Behavioral Therapy for Insomnia) – złoty standard:
– to nie jest „terapia ogólna”, tylko precyzyjna, 6–8-tygodniowa struktura pracy z bezsennością
A. Diagnostyka uzupełniająca:
• Polisomnografia (badanie snu) – w laboratorium snu lub centrum medycyny snu (nie homeopatyczne „analizy”, tylko medyczne PSG), by sprawdzić:
– czy występują mikroprzebudzenia (np. RERA),
– czy nie ma podprogowych zaburzeń oddychania,
– czy struktura snu faktycznie się załamuje po N2,
– ile jest realnego snu głębokiego.
• Profil kortyzolu (z dobową krzywą) – rano, popołudnie, wieczór – by ocenić, czy istnieje zaburzenie rytmu dobowego osi HPA.
B. Leczenie:
1. Terapia CBT-I (Cognitive Behavioral Therapy for Insomnia) – złoty standard:
– to nie jest „terapia ogólna”, tylko precyzyjna, 6–8-tygodniowa struktura pracy z bezsennością
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.