Mam pytanie odnośnie pewnych objawów, jakby od dróg moczowych. Jeśli chronicznie czuje ucisk podbrzu
3
odpowiedzi
Mam pytanie odnośnie pewnych objawów, jakby od dróg moczowych. Jeśli chronicznie czuje ucisk podbrzusza, a najwyraźniej gdy leże, czuje pieczenie podbrzusza, troche pieczenie ud. Czasami jak popije, wtedy parcie na mocz, to czy może być to spowodowane stanem emocjonalnym, psychiką, napięciami mięśniowymi? Niby staram sie nie stresować, a mimo tego dokucza mi ucisk i pieczenie podbrzusza. Badanie ogólne moczu w normie, posiew nasienia też nic nie wykrył. Nie mam już powoli pomysłu na to wszystko, bo objawy są, a posiewy moczu nic nie mogą wykryć. Przechodziłem zapalenie prostaty od listopada 2019, a ostatni raz wykryto bakterie w nasieniu w czerwcu 2020. Od tamtego momentu objawy zmniejszyły sie, a niektóre zniknęły całkowicie. Jednak nie zniknął ucisk podbrzusza i czasami parcia. To jest dyskomfort, który skutecznie mnie dołuje i utrudnia życie. Często mam problem z uśnięciem, gdy leże i czuje ciągle dyskomfort podbrzusza. Mam 25 lat. Dziękuje za odpowiedź.
Zdecydowanie, zalecalabym szeroka diagnostyke urologiczna-w tym USG jamy brzusznej i ukladu moczowego, byc moze cytologia moczu, TK. Jesli lekarz nie potwierdzi somatycznego podloza dolegliwosci-mozna pomyslec o konsultacji psychologicznej w kierunku zaburzen psychosomatycznych - uczucie parcia na mocz, dyskomfort w podbrzuszu, dolegliwosci skorne o nieznanej etiologii-to sa objawy z zakresu zaburzen lękowych.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry Panu!
Zalecam szerszą diagnostykę urologiczną, zgadzając się jednocześnie z odpowiedzią powyżej. Osobiście znam przypadek zapalenia pęcherza, które trwało kilka miesięcy a posiew był w normie. Podrażnienie może się długo utrzymywać tak samo bakterie - nawet w niewielkiej ilości robić szkodę. W tym wypadku skończyło się na 3 miesięcznym bardzo mocnym antybiotyku stymulancie uodparniającym na zapalenie pęcherza na przyszłość i pomogło. Koniecznie proszę zgłosić się do lekarza urologa (nerki jeszcze trzeba zbadać czy kamieni nie ma - to też może powodować objawy). Dodatkowo, doraźnie - proszę pić sok z żurawiny naturalnego pochodzenia, jakiś dobry jakościowo - jest to rozwiązanie profilaktyczne, uniemożliwia osadzanie się bakterii na ściankach. W momencie jeśli badania nic nie wykażą - leki nie będą działały - proszę się zapisać do psychologa- mogą to być objawy psychosomatyczne.
Pozdrawiam
Karolina Żółtek
Zalecam szerszą diagnostykę urologiczną, zgadzając się jednocześnie z odpowiedzią powyżej. Osobiście znam przypadek zapalenia pęcherza, które trwało kilka miesięcy a posiew był w normie. Podrażnienie może się długo utrzymywać tak samo bakterie - nawet w niewielkiej ilości robić szkodę. W tym wypadku skończyło się na 3 miesięcznym bardzo mocnym antybiotyku stymulancie uodparniającym na zapalenie pęcherza na przyszłość i pomogło. Koniecznie proszę zgłosić się do lekarza urologa (nerki jeszcze trzeba zbadać czy kamieni nie ma - to też może powodować objawy). Dodatkowo, doraźnie - proszę pić sok z żurawiny naturalnego pochodzenia, jakiś dobry jakościowo - jest to rozwiązanie profilaktyczne, uniemożliwia osadzanie się bakterii na ściankach. W momencie jeśli badania nic nie wykażą - leki nie będą działały - proszę się zapisać do psychologa- mogą to być objawy psychosomatyczne.
Pozdrawiam
Karolina Żółtek
Dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Opisane objawy rzeczywiście brzmią uciążliwie i zrozumiałe jest, że wpływają na Twoje samopoczucie i jakość życia.
Warto wiedzieć, że układ moczowy i okolice miednicy są silnie powiązane z naszym stanem emocjonalnym i napięciem mięśniowym. Istnieje kilka możliwych wyjaśnień dla Twoich objawów, które warto rozważyć:
1. Przewlekły zespół bólu miednicy (CPPS) - stan, który może utrzymywać się nawet po wyleczeniu infekcji. Często wiąże się z napięciem mięśni dna miednicy.
2. Zespół pęcherza nadreaktywnego - może powodować uczucie parcia i dyskomfortu nawet gdy badania nie wykazują infekcji.
3. Napięcie psychogenne - stres, lęk i napięcie emocjonalne mogą bezpośrednio wpływać na napięcie mięśniowe w obszarze miednicy i podbrzusza, powodując fizyczny dyskomfort.
4. Nerwica narządowa - długotrwały stres może powodować somatyzację w postaci objawów fizycznych.
Sugerowałbym rozważenie następujących kroków:
- Konsultacja z urologiem specjalizującym się w przewlekłym bólu miednicy
- Fizjoterapia dna miednicy - specjaliści w tej dziedzinie mogą pomóc rozluźnić nadmiernie napięte mięśnie
- Techniki relaksacyjne i redukcji stresu - joga, medytacja, progresywna relaksacja mięśni
- Wsparcie psychologiczne - terapia poznawczo-behawioralna może być pomocna w radzeniu sobie z przewlekłym bólem i związanym z nim stresem
Twoje objawy brzmią realnie i najprawdopodobniej mają fizjologiczne podłoże, nawet jeśli standardowe badania nie wykazują infekcji. Układ moczowo-płciowy jest złożony i wymaga czasem interdyscyplinarnego podejścia.
Zachęcam do dalszych poszukiwań pomocy medycznej, ponieważ istnieją specjalistyczne metody diagnozowania i leczenia takich dolegliwości, które mogą przynieść ulgę.
Warto wiedzieć, że układ moczowy i okolice miednicy są silnie powiązane z naszym stanem emocjonalnym i napięciem mięśniowym. Istnieje kilka możliwych wyjaśnień dla Twoich objawów, które warto rozważyć:
1. Przewlekły zespół bólu miednicy (CPPS) - stan, który może utrzymywać się nawet po wyleczeniu infekcji. Często wiąże się z napięciem mięśni dna miednicy.
2. Zespół pęcherza nadreaktywnego - może powodować uczucie parcia i dyskomfortu nawet gdy badania nie wykazują infekcji.
3. Napięcie psychogenne - stres, lęk i napięcie emocjonalne mogą bezpośrednio wpływać na napięcie mięśniowe w obszarze miednicy i podbrzusza, powodując fizyczny dyskomfort.
4. Nerwica narządowa - długotrwały stres może powodować somatyzację w postaci objawów fizycznych.
Sugerowałbym rozważenie następujących kroków:
- Konsultacja z urologiem specjalizującym się w przewlekłym bólu miednicy
- Fizjoterapia dna miednicy - specjaliści w tej dziedzinie mogą pomóc rozluźnić nadmiernie napięte mięśnie
- Techniki relaksacyjne i redukcji stresu - joga, medytacja, progresywna relaksacja mięśni
- Wsparcie psychologiczne - terapia poznawczo-behawioralna może być pomocna w radzeniu sobie z przewlekłym bólem i związanym z nim stresem
Twoje objawy brzmią realnie i najprawdopodobniej mają fizjologiczne podłoże, nawet jeśli standardowe badania nie wykazują infekcji. Układ moczowo-płciowy jest złożony i wymaga czasem interdyscyplinarnego podejścia.
Zachęcam do dalszych poszukiwań pomocy medycznej, ponieważ istnieją specjalistyczne metody diagnozowania i leczenia takich dolegliwości, które mogą przynieść ulgę.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.