Mam problem z 12 letnim synem, od miesiąca zdarza się że budzi się w nocy idzie do łazienki a następ

2 odpowiedzi
Mam problem z 12 letnim synem, od miesiąca zdarza się że budzi się w nocy idzie do łazienki a następnie przychodzi jest roztrzęsiony przerażone i nie wie co się z nim dzieje cała sytuacja trwa 10 15 min. Zasypia a na drugi dzień rano nie pamięta o całej sytuacji. Z synem nie mam żadnych problemów bardzo dobrze się uczy ma zainteresowania uprawia sport nie ma problemów z kolegami. Jest trochę wstydliwy.Czy powinnam i z nim do jakiegoś specjalisty?Z góry dziękuję za pomoc.
Dzień dobry, z tego powierzchownego opisu wygląda mi to na terrory/lęki nocne. Zaburzenie występuje najczęściej u dzieci, w przedziale wiekowym od pół roku do 12 lat. Jest to jedno z 6 najczęściej spotykanych zaburzeń snu u dzieci. Najczęściej zdarza się pomiędzy trzecim a czwartym rokiem życia. Według różnych szacunków zdarza się u od 1% do 6% dzieci, niezależnie od rasy i płci. Bywa, zdarza się. Problemem jest dopiero, gdy utrzymuje się po przekroczeniu przez dziecko 12. roku życia. Proszę sobie o tym poczytać i pamiętać, że jest to jedyne z zaburzeń snu, które straszą/przeszkadzają rodzicowi, bo jak Pani sama opisuje - syn sam tego nie pamięta. W ograniczeniu częstotliwości występowania lęków nocnych może pomóc unikanie narażania chorego na stres w ciągu dnia, zapewnienie mu odpowiedniej ilości snu, przestrzeganie stałych godzin zasypiania i wstawania, unikanie przemęczenia.

W przypadku wystąpienia ataku należy zadbać by chory nie zrobił sobie krzywdy biegając po pokoju, nie budzić go, nie obejmować, mówić łagodnie i spokojnie. Należy pamiętać, że mimo otwartych oczu chory nie jest w pełni świadomy. Atak mija zazwyczaj sam w kilkanaście minut i chory spokojnie zasypia. Lęki nocne przemijają same u większości dzieci wraz z dorastaniem. Póki dba Pani o bezpieczeństwo chłopca, wszystko jest ok. Jeśli jednak uzna Pani, że chodzenie po domu może zagrażać, to proszę zwrócić się do psychiatry dziecięcego. Leczenie farmakologiczne (za pomocą benzodiazepin) może być stosowane jedynie doraźnie i krótkookresowo. Natomiast często dziecko "niby wybudza się" w pozycji półsiedzącej, bez spacerów, i wtedy rodzic się nastresuje, co jego, natomiast dziecko nie pamięta, ba nawet nie odczuwa tego jako przykrego wydarzenia, bo samo jest jeszcze we swoim śnie. Tak jak w przypadku lunatykowania/somnambulizmu nie należy na siłę wybudzać dziecka, bo takie na silę wybudzenie dopiero może bardziej rozstroić dziecko niż przeczekanie epizodu. Pozdrawiam i życzę uzbroić się w cierpliwość, nie przeżywając zbytnio, mimo że dla obserwatora, szczególnie mamy może to się wydawać "straszne". Pozdrawiam,
Kaja Rębkowska

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Hipoteza lęków nocnych wydaje się być prawdopodobna. Wykluczyłbym jednak przyczyny somatyczne umawiając konsultację z neurologiem dziecięcym.

Pozdrawiam, Bartosz Neska

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.