Mam olbrzymi problem z dopasowaniem plomb w zębach trzonowych. Dentysta wymienił mi plomby, ale plom
1
odpowiedzi
Mam olbrzymi problem z dopasowaniem plomb w zębach trzonowych. Dentysta wymienił mi plomby, ale plomby zostały źle dopasowane. W efekcie zęby 6 i 7 mają po jednym punkcie kontaktowym, które wywołują u mnie ból z przeciążenia. Kiedy poprosiłem dentystę o korektę, ten uznał, że mam zbyt dopasowany zgryz i ciężko mu dopasować plomby. Byłem na innych konsultacjach i usłyszałem, że będzie mi przeszkadzało ziarnko piasku. Co ciekawe, to Ci sami dentyści uważają, że nie mam zbyt startych zębów, by robić odbudowę zwarcia. Ponadto mojw nieplombowane zęby mają naturalne guzki i bruzdy. Problem dotyczy tylko zębów, które kiedyś były plombowane, a teraz miały wymieniane plomby. Czy naprawdę nie ma sposobu, aby dopasować zęby w zgryzie? Jestem już tak zmęczony, że zacząłem myśleć o koronach lub nakładach, które lepiej odwzorują powierzchnię zęba i może lepiej się dopasują, ale i to mi odradzano, bo wymaga to szlifowania zdrowych zębów, a w ogóle "to takie rozwiązanie również może stwarzać problemy". Jestem załamany, bo dookoła chodzą ludzie z koronami, mostami i cieszą się zdrowiem, a ja choć mam zęby zdrowe, to niefunkcjonalne.
Do podjęcia decyzji o odbudowie zgryzu nakładami potrzebne jest badanie, analiza szpary spoczynkowej oraz relacji centralnej. Jeśli nie ma nieprawidłowości lub są one niewielkie to nie należy sięgać po rozwiązania protetyczne. Warto dalej krok po kroku wyrównywać zaburzenia w zgryzie podbierając lub dokładając materiału kompozytowego.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.