Jestem facetem ale mogę dojść tylko w damskiej bieliźnie...moja dziewczyna tego nie lubi a ja sam mu

2 odpowiedzi
Jestem facetem ale mogę dojść tylko w damskiej bieliźnie...moja dziewczyna tego nie lubi a ja sam muszę się onanizować czy to mi szkodzi?
No cóż Pana przypadek to fetyszyzm, na razie w wersji łagodnej. Teraz potrzebuje Pan damskiej bielizny do podniecenia, aby odbyć stosunek z partnerką. Kiedy zacznie Pan realizować swoje potrzeby bez udziału , to będzie już fetyszyzm właściwy.
Fetyszyzm jest dewiacją seksualną, czyli odchyleniem od normy. Tego się nie leczy, bo nie znane są metody zlikwidowania takiej przypadłosci. Albo nauczy się Pan z tym żyć i to zaakceptuje (również partnerka) albo będzie problem z samoakceptacją. Jesli już tak jest, to potrzebny jest psycholog, może również i dla partnerki.
Można też spróbować wyciszyc farmakologicznie Pana popęd seksualny na jakiś czas, ale do tego potrzebna jest Pana formalna zgoda no i oczywiscie lekarz seksuolog.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Łukasz Prochnij
Seksuolog, Psycholog
Racibórz
Dziękuję za to ważne pytanie. To, że podnieca Cię damska bielizna, jest dość częstą preferencją erotyczną. Sama w sobie nie jest „zła” ani nie świadczy o orientacji czy tożsamości płciowej. Staje się problemem tylko wtedy, gdy powoduje cierpienie, konflikty albo ogranicza Twoją seksualność do jednego bodźca. Masturbacja nie szkodzi zdrowiu, o ile nie prowadzi do urazów, bólu, zaniedbywania obowiązków czy izolacji. Największym „kosztem” bywa napięcie w relacji, jeśli potrzebujecie różnych rzeczy, by dojść do orgazmu. Jeśli partnerka nie chce mieć w tym udziału, jej granica jest ważna. Możecie umówić się, że ten element zostaje w Twojej sferze solo. Jeśli to dla Ciebie nienegocjowalne w relacji, warto szczerze porozmawiać o kompatybilności i wsparciu terapeutycznym. Twoja preferencja nie jest z definicji szkodliwa. Masturbacja jest bezpieczna, jeśli nie dominuje życia i nie rani relacji. Kluczowe są: szczera, spokojna rozmowa z partnerką, szukanie wspólnego minimum i stopniowe poszerzanie bodźców, najlepiej przy wsparciu seksuologa, jeśli sprawa wywołuje napięcie czy wstyd. Jeżeli chcesz o tym porozmawiać, zapraszam na konsultacje.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.