Jestem Emilia, mam 15 lat. Dużo przeszłam ale zawsze sobie jakoś radziłam. Ciągle coś się dzieje i n

3 odpowiedzi
Jestem Emilia, mam 15 lat. Dużo przeszłam ale zawsze sobie jakoś radziłam. Ciągle coś się dzieje i nie radzę sobie ze mną. Mam bardzo głębokie myśli samobójcze i nie jednokrotnie dążyłam do swojego celu w tym kierunku. Chciałabym się nauczyć żyć w tym świecie wiem, że psycholog by mi pomógł ale wszędzie potrzeba zgody osoby dorosłej. Ja już pół roku prosiłam moją siostre (opiekuna prawnego) żeby mnie umówiła na wizytę ale jej na tym nie zależy. Ja sobie nie radzę... Chce pomocy! Co mam zrobić jak wizyty dużo kosztują a ja pieniędzy nie mam. Myślałam, że za pomoc się nie płaci. Czy ktoś mi tu powie co mam zrobić zamiast znów się krzywdzić? Chce normalnie żyć tylko.
Dzień dobry,

Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji może być zwrócenie się o pomoc do wychowawcy lub pedagoga szkolnego, który może zobowiązać opiekuna prawnego do natychmiastowej reakcji. Nawet pod groźbą skierowania sprawy do sądu rodzinnego.
W przypadku samobójczych można też zgłosić się do najbliższej poradni lub szpitala psychiatryczego. W takiej sytuacji placówka może wezwać opiekuna prawnego.
Zawsze w trudnej sytuacji można też zadzwonić na telefon zaufania dla młodzieży ( nr dostępny w internecie) . Tam można otrzymać wsparcie psychologa bezpłatnie.
Mam nadzieję, że uda się uzyskać potrzebną pomoc.
Pozdrawiam

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, Emilio. Myślę, że w Twoim przypadku istotne jest, by jak najszybciej porozmawiać o tym z wychowawcą bądź pedagogiem szkolnym. Pamiętaj też, że myśli samobójcze stanowią podstawę, by zgłosić się do PZP lub szpitala psychiatrycznego - stanowią one bezpośrednie zagrożenie zdrowia lub życia. Trzymam kciuki.
Dzień dobry. Może Pani udać się do psychologa/pedagoga szkolnego i z nim porozmawiać o Pani trudnościach. Również może Pani udać się do szpitala psychiatrycznego i też Pani tam otrzyma pomoc. Ostatnim rozwiązaniem jest terapia na nfz w poradniach psychologicznych. Pozdrawiam

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.