Dzień dobry. Wszystko zaczęło się, gdy wróciłam do pracy, a córka miała 9 miesięcy (nie poszła do żł
1
odpowiedzi
Dzień dobry. Wszystko zaczęło się, gdy wróciłam do pracy, a córka miała 9 miesięcy (nie poszła do żłobka, jest z babcią, która mieszka z nami). Zaczęło się od ściskania nóżek w foteliku samochodowym i wózku, potem, gdy siedziała w domu na kanapie, krześle. Teraz nie ma dla niej znaczenia pozycja, w kuchni na płytkach na leżąco też tak robi. Dochodziło również do sytuacji, że zasypiała już ze zmęczenia, cała spocona z wypiekami na twarzy i podrażnieniem z w okolicach intymnych, sama nam mówi, że boli ją tam. Teraz potrafi to robić mając podzielność uwagi - bawi się o onanizuje. Zdarza jej się to robić w miejscach publicznych. Co do zasady robienia tego - nie zauważyliśmy stałej pory. Z pewnością nasila się w sytuacjach emocjonalnych. Wygląda to jakby był to jej nawyk, nie wiem jak jej go zastąpić. Nie radzimy sobie z tym, córka od września idzie do przedszkola a mnie to już niepokoi i utrudnia naszą codzienność, psychicznie nie daje mi to spokoju pomimo tego, że pytałam kilkukrotnie lekarzy i każdy mówił, że to przejdzie jednak nie przechodzi i mam wrażenie, że te osoby nie wiedza w jakim stopniu to jest nasilone. Rok temu udałam się do neurologa i fizjoterapeuty- usłyszałam, że wszystko ok nawet ponad się rozwija…Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu osoby-specjalisty, który miał do czynienia z takimi przypadkami i pomoże córce oraz podpowie mi co ja mam robić bo mam wrażenie, że wszystkie pomysły wyczerpała. Czy w tym wieku dzieci mogą mieć już jakąś terapię u psychologa? (W listopadzie córka będzie miała 3 latka)
Dzień dobry,
Przypadek córki wygląda jak typowy przypadek dziecięcej masturbacji. Dzieci w tym wieku często stymulują okolice odbytu i genitaliów w celu uzyskania przyjemności (bez kontekstu seksualnego) lub w celu rozładowywania napięcia. Terapia u takiego dziecka ma na celu zidentyfikowanie potrzeb stojących za masturbacją (np. przebodźcowanie) i nauczenie dziecka innych sposobów na rozładowanie napięcia.
Co ważne, dzieci w tym wieku nie do końca zdaja sobie sprawę z tego, że ktoś widzie ich działanie - jeśli na przykład robią to pod kocykiem w przedszkolu to często myślą, że inni tego nie zauważą.
Takie sytuacje zdarzają się częściej niż społeczeństwo sądzi. Badania nad zachowaniami seksualnymi dzieci w wieku przedszkolnym pokazują, że masturbacja dziecięca (najczęściej poprzez pocieranie okolic genitalnych lub siadanie w charakterystycznej pozycji) jest zjawiskiem stosunkowo częstym i zazwyczaj rozwojowo normatywnym.
Ok. 40–60% dzieci w wieku przedszkolnym (2–6 lat) przejawia zachowania związane z samostymulacją genitaliów w pewnym momencie rozwoju. Niektóre źródła podają, że masturbacja obserwowana jest u 30–35% trzylatków i nawet u ponad 40% czterolatków.
Częstotliwość zazwyczaj maleje wraz z wiekiem, gdy dziecko zaczyna rozumieć normy społeczne i uczy się prywatności - jest więc to często zjawisko rozwojowe przy wykluczeniu wykorzystania seksualnego, bo jeśli przy masturbacji występuje też regresowanie - moczenie łóżka, obniżony nastrój, itp to może to być sygnał, że stało się coś niedobrego.
Zapraszam Państwa do siebie - jestem psychologiem dziecięcym, terapeutą i psychologiem i chętnie Państwu pomogę. Przyjmuję w Mysłowicach i Katowicach oraz online.
Pozdrawiam
Wojciech Jerchel
Przypadek córki wygląda jak typowy przypadek dziecięcej masturbacji. Dzieci w tym wieku często stymulują okolice odbytu i genitaliów w celu uzyskania przyjemności (bez kontekstu seksualnego) lub w celu rozładowywania napięcia. Terapia u takiego dziecka ma na celu zidentyfikowanie potrzeb stojących za masturbacją (np. przebodźcowanie) i nauczenie dziecka innych sposobów na rozładowanie napięcia.
Co ważne, dzieci w tym wieku nie do końca zdaja sobie sprawę z tego, że ktoś widzie ich działanie - jeśli na przykład robią to pod kocykiem w przedszkolu to często myślą, że inni tego nie zauważą.
Takie sytuacje zdarzają się częściej niż społeczeństwo sądzi. Badania nad zachowaniami seksualnymi dzieci w wieku przedszkolnym pokazują, że masturbacja dziecięca (najczęściej poprzez pocieranie okolic genitalnych lub siadanie w charakterystycznej pozycji) jest zjawiskiem stosunkowo częstym i zazwyczaj rozwojowo normatywnym.
Ok. 40–60% dzieci w wieku przedszkolnym (2–6 lat) przejawia zachowania związane z samostymulacją genitaliów w pewnym momencie rozwoju. Niektóre źródła podają, że masturbacja obserwowana jest u 30–35% trzylatków i nawet u ponad 40% czterolatków.
Częstotliwość zazwyczaj maleje wraz z wiekiem, gdy dziecko zaczyna rozumieć normy społeczne i uczy się prywatności - jest więc to często zjawisko rozwojowe przy wykluczeniu wykorzystania seksualnego, bo jeśli przy masturbacji występuje też regresowanie - moczenie łóżka, obniżony nastrój, itp to może to być sygnał, że stało się coś niedobrego.
Zapraszam Państwa do siebie - jestem psychologiem dziecięcym, terapeutą i psychologiem i chętnie Państwu pomogę. Przyjmuję w Mysłowicach i Katowicach oraz online.
Pozdrawiam
Wojciech Jerchel
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.