Dzień dobry, proszę o pomoc lub nakierowanie mnie, jak pomóc mojemu związkowi. Otóż jestem w związk

4 odpowiedzi
Dzień dobry, proszę o pomoc lub nakierowanie mnie, jak pomóc mojemu związkowi.
Otóż jestem w związku 7 lat już, mój partner pochodzi z nieciekawego domu, jest odemnie młodszy o 5 lat. W domu była przemoc, brak rozmów, duża odpowiedzialność na niego spadła, opieka nad rodzeństwem, gdy sam był dzieckiem, awantury w domu. Moja rodzina bardzo ciepło go przyjęła, zaoferowała nam pomoc, gdy rodzina partnera się odsunęła całkowicie ( do tej pory nie mamy z nimi kontaktu, ze względu na niezakceptowanie przez nich partnerki starszej o 5 lat, czyli mnie). Do czego zmierzam? Otóż zawsze on i moi rodzice mieli dobry kontakt, razem zbieraliśmy pieniądze na mieszkanie, rodzice razem z nami je zarabiali, zapewniali nam wszystko, co najlepsze w miarę możliwości, ale my im także. Mój partner leczy się farmakologicznie u psychiatry już 5 lat (przyjmuje egzystę i sertagen). Do tej pory nie podjął psychoterapii, gdzie psychiatra ja sugerował. Od tego roku mój partner stwierdził, że pozostawia mi i rodzicom firmę ( sam pracuje, ja również, a firma rodziców jest dodatkiem) i, że on nie będzie już pracował na moich rodziców. Dodał, że zostało mi zniszczone dzieciństwo, ponieważ pomagałam w tej firmie jak byłam dużo młodsza, że moi rodzice wyzyskiwali mnie jako dziecko ( absolutnie tak nie twierdzę), że przez to, że moja mama nie pracowała normalnie, czyli od poniedziałku do piątku tylko od kwietnia do października - sezonowo to ja na tym cierpie, bo jego zdaniem ona powinna normalnie pracować, a ja nie powinnam jej w ogóle pomagać. Od tego roku twierdzi, że jest to bezwartościowa osoba, że jest nikim. Dodam, że naprawdę nie musi jej lubić, ale chciałabym, aby ja szanował. Nie zrobiła mu nic złego absolutnie, gdy miał jakikolwiek problem ona była zawsze pierwsza do pomocy. Zawsze go wspierała, zawsze chciała dla nas dobrze. Nie rozumiem jego zachowania. Od listopada była już 3 silne wybuchy w jego stronę skierowane do mnie, ale odnośnie mojej mamy. Mowil straszne rzeczy, które mnie bolały, do tego stopnia, że dwa razy się wyprowadziłam, bo bardzo to przeżywam. Nie rozumiem skąd taka nienawiść do drugiej osoby, nie radzę sobie z tym. Moja mama ma mieć operacje na dwa kolana z powodu zwyrodnień, a mimo wszystko, krzyczał do mnie, że musi się wziąć do pracy. Swego czasu niestety mój ojciec, jej mąż, który z nią mieszka mówił podobne rzeczy na jej temat, myślał, że nazywając ja kaleką, ze względu na problemy z kolanami, ona się zmotywuje i zacznie więcej działać, a nawet pójdzie do pracy. Niestety wiem, że do "normalnej" pracy nie pójdzie, nauczyła się żyć sezonowo, zarabia pieniądze i odkłada, żeby mieć z czego żyć. Nie tylko ona tak robi, w naszym społeczeństwie dużo osób tak funkcjonuje, ale czy to zbrodnia? Uważam, że stanowisko mojego taty wobec mojej mamy przyczyniło się do tego, że mój partner jej nienawidzi. Mam z nią dobry kontakt, ale nie codziennie, po prostu jestem za rodzicami, uważam, że nie są idealni, ale mnie wspierali zawsze, gdy tego potrzebowałam. Powiedziałam partnerowi, że chciałabym zabrac mamę na zagraniczne wakacje bo nie byla nigdy w zyciu i niewiadomo, ile jej tego życia zostało, a bardzo mi zależy żeby to zrobić przed operacją. Dowiedziałam się, że wybrałam ją, zamiast jego, że to odwróci się przeciwko mnie, że zostawiam go na święta, mówiłam kilka razy żeby poleciał z nami, lecz on powiedział, że za to, że mama zniszczyła mi życie to on nie może na nią patrzeć..zapewniałam go nawet, że ona nie będzie mu w niczym przeszkadzać, że to może być jej pierwszy i ostatni raz, ale on ciągle twierdzi, że to jej wina, że nie była nigdzie wcześniej.. ja wszystko rozumiem, ale nie mogę pojąc jak można tak myśleć.. obwinia ja o zniszczenie mi życia.. ja naprawdę tak nie twierdzę, ja sama z własnej woli chce pomóc rodzicom w ich firmie żeby mieli finanse na utrzymanie i nie mam z tym problemu, mój partner ma..na koniec dodam jeszcze, że zauważyłam u niego od kilku lat, że jak ktoś mu się nie spodoba, albo ktoś mu podpadnie, lub nawet jak nie zna danej osoby, a słyszy coś, co w jego ocenie zrobiła źle to potrafi źle o niej mowic, potrafi kogoś znienawidzić. Miałam kilka takich sytuacji i osób, o których wprost mówił, że ich nienawidzi, i swoim wyrazem ciała i twarzy dawał im o tym znać, że ich nie lubi. Czy u niego mogą występować jakieś zaburzenia osobowości? Czasami mam wrażenie, że on nie jest świadomy tego, że rani ludzi, a najbardziej mnie bo ja konflikt rodzinny przeżywam bardzo. O ile mój tata zmienił się pozytywnie dla mojej mamy, nawet ja przeprosił za dwoje gadanie, to mój partner nadal jej nienawidzi, i uważa, że jest nikim. Proszę mi wierzyć, nie zrobiła mu nic złego, żeby aż tak jej nienawidził. Z moim tata ma dobry kontakt, dzwonią do siebie codziennie, może dlatego, że swojego ojca nie miał. Nie mam pojęcia, co robić, mimo wszystko kocham mojego partnera, ale nie radzę sobie z jego podejściem zwłaszcza do mojej mamy. Czy dobrze robię, że chce ja zabrac na wakacje za granicą? Czy jednak zostać z partnerem? Mimo, że proponowałam mu wspólny wyjazd nie raz. Mieszkamy razem, więc cały czas też spędzamy razem praktycznie.
Jak rozwiązać ta sytuacje?
mgr Dominika Poźniak
Psycholog, Seksuolog
Wrocław
Przykro mi, że znalazła się Pani w tak bardzo skomplikowanej i napiętej sytuacji. Postaram się odnieść do różnych poruszonych przez Panią aspektów.

Wspomniała Pani, że partner pochodzi z przemocowej rodziny. Bardzo często u takich osób występuje czarno-białe myślenie. Co to oznacza? Kocha lub nienawidzi, zły lub dobry. Nie musi to od razu oznaczać występowania zaburzeń osobowości. Rozumiem, że jest Pani ciężko porozumieć się z partnerem, gdy ten twardo staje po jednej stronie.

Szkoda, że partner nie podjął się psychoterapii. Mógłby wtedy przerobić temat takiego skrajnego myślenia i lepiej poradzić sobie z emocjami w stosunku do Pani mamy. Partner jej nienawidzi i może nawet jest w pewien sposób zazdrosny. Zastanawia mnie jednak skąd biorą się te emocje? Może się boi, czuje niedoceniony, chce dla Pani jak najlepiej, Pani mama mu przypomina o kimś?

Partner zarzuca, ze mama wykorzystuje Panią. Pani jednak nie ma takiego poczucia. Partner próbuje zostać desperacko wręcz usłyszany i zrozumiany - krzyczy, nawiązał sojusz z Pani ojcem. Zastanawiam się czy Państwa związek będzie w stanie funkcjonować, jeżeli obydwoje nie uznacie w tym temacie swoich racji i nie znajdziecie wspólnego porozumienia. Znajdujecie się Państwo w błędnym kole. Obydwoje musicie coś zmienić i zrozumieć siebie nawzajem, bo ta walka będzie trwać dalej.

Pani relacja z mamą jest Pani decyzją i wyborem. Jeżeli chce Pani zabrać ją na wakacje, to jest to Pani prawo. Partner ewidentnie nie chce z nią jechać. Warto uszanować zdanie partnera i nie namawiać go do wspólnego wyjazdu. Jeżeli zdecyduje się Pani na ten wyjazd, to wtedy warto poinformować o tej decyzji partnera, zaakceptować że on tego nie popiera i spytać co mogłaby Pani dla niego zrobić. Może jakiś wyjazd tylko z nim? Czego on potrzebuje?

Życzę powodzenia i mam nadzieje, że uda się rozwiązać ten konflikt!

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani, Pisze Pani o wielu bardzo trudnych wątkach w Pani życiu. Z jednej strony historia domu pochodzenia partnera, jego leczenie i niechęć do podjęcia psychoterapii, trudności w Waszej relacji, z drugiej strony zaś Pani relacje z rodzicami, troska o mamę. Zadaje Pani pytanie, co powinna zrobić w opisanej sytuacji. Chociaż czasem chcielibyśmy mieć wpływ na zachowania, postawę czy opinie innych dorosłych osób, nie do końca mamy na nie wpływ. Mamy za to wpływ na własne myśli, zachowania. Zastanawiam się, na ile przydatna byłaby u Pani próba przyjrzenia się własnym potrzebom i zadbanie o własne granice, własny dobrostan. W Pani wypowiedzi wybrzmiewa duża wrażliwość na potrzeby innych, próba zrozumienia i pogodzenia perspektyw. Czasem bywa tak, że gdy sami podejmiemy terapię, zajmiemy się sobą - czyli sferą, na którą mamy realny wpływ, w naszym otoczeniu następują zmiany. Wszystkiego dobrego.
mgr Laura Walczewska
Psychoterapeuta certyfikowany, Psycholog
Olsztyn
Dzień dobry. Myślę, że warto byłoby namówić partnera na psychoterapię skoro leczy się psychiatrycznie i być może dobrze gdyby sama Pani poszła? Z tego co Pani pisze u partnera pojawia się dużo skrajnych emocji jeśli chodzi o Pani mamę. Proszę pamiętać, że każdy może mieć swój punkt widzenia odnośnie każdej osoby i być może wydarzyły się rzeczy o których Pani nie wie. Może warto dopytać co tak mocno „zapala” partnera w kontekście mamy? Tym bardziej Pani jako córka będzie miała zupełnie inny pogląd na swoich rodziców. Rozumiem też , że partner czuje się zraniony tym , że chce Pani jechać z mamą na wakacje. Warto się zastanowić nad tym i rozważyć czy to Pani musi zabierać mamę na wakacje? Bo rozumiem, że jest jeszcze tata który również mógłby to zrobić. Jeśli Pani ma na to ochotę to oczywiście ma Pani do tego prawo. Tak na prawdę będzie to kilka dni. Na ile miałoby to zmienić na niekorzyść Pani relacje z partnerem? Jest tu bardzo dużo pytań. Polecam pomyśleć o konsultacji z psychoterapeutą. Mogłaby Pani spojrzeć trochę z innej strony na sytuację. Pozdrawiam i życzę powodzenia, Laura Walczewska.
Witam, Twoja sytuacja jest naprawdę złożona i wymaga głębokiej analizy. Zachowanie Twojego partnera z pewnością budzi niepokój i sprawia Ci ból. Ważne jest, aby zrozumieć, że jego negatywne reakcje na Twoją mamę są prawdopodobnie związane z jego własnymi, nieprzerobionymi traumami i doświadczeniami z dzieciństwa.

Dlaczego tak się dzieje?

Przenoszenie uczuć: Prawdopodobnie Twój partner przenosi na Twoją mamę uczucia, które odczuwał wobec swoich rodziców. Jego negatywne emocje mogą być wywołane nie rzeczywistymi działaniami Twojej mamy, ale jego własnymi projekcjami i oczekiwaniami.
Poczucie bezradności: Choroba Twojej mamy może ponownie obudzić w nim uczucie bezradności i porzucenia, które mógł odczuwać w dzieciństwie. Może to powodować u niego agresję i chęć kontrolowania sytuacji.
Manipulacja: Świadomie lub nieświadomie, Twój partner próbuje manipulować Tobą, wykorzystując swoje emocje i poczucie winy. Może próbować zatrzymać Cię przy sobie, tworząc konfliktową sytuację.

Co możesz zrobić?

Zadbaj o siebie: Twój stan emocjonalny jest bardzo ważny. Nie pozwól partnerowi manipulować Tobą i wywoływać u Ciebie poczucia winy. Spróbuj stworzyć dla siebie bezpieczną przestrzeń, w której możesz się zrelaksować i odzyskać siły.
Ustal granice: Zdefiniuj, jakie zachowanie jesteś gotowa tolerować, a jakie nie. Daj partnerowi do zrozumienia, że jego obelgi i agresja są niedopuszczalne.
Nie bierz odpowiedzialności: Pamiętaj, że emocjonalne reakcje Twojego partnera to jego odpowiedzialność. Nie możesz zmienić jego zachowania, ale możesz zmienić swój stosunek do niego.
Zwróć się o profesjonalną pomoc: Indywidualna terapia pomoże Ci lepiej zrozumieć swoje uczucia i znaleźć sposoby radzenia sobie z trudną sytuacją.
Pomyśl o wspólnej terapii: Jeśli Twój partner jest gotowy pracować nad związkiem, wspólna terapia może być przydatnym narzędziem do rozwiązywania konfliktów i poprawy komunikacji.

Wyjazd z mamą

Decyzja o wyjeździe z mamą to wyraz Twojej troski i miłości. Pamiętaj, że nie musisz rezygnować ze swoich pragnień ze względu na oczekiwania innych. Tak, Twój partner przeżywa, ale jego reakcja związana jest z jego własnymi wewnętrznymi konfliktami, a nie z Twoimi działaniami. Możesz go wspierać, ale nie kosztem swoich potrzeb. Spróbuj znaleźć czas, aby porozmawiać z nim o swoich uczuciach i wyjaśnić, dlaczego ta podróż jest dla Ciebie ważna.


Sytuacja, w której się znalazłaś, wymaga cierpliwości. Pamiętaj, że nie jesteś sama. Zawsze możesz zwrócić się o pomoc do psychologa, aby zrozumieć swoje uczucia i znaleźć najlepsze rozwiązanie.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.