Dzień dobry, od jakiś 2 lat zauważyłem, że niezwykle ciężko mi się skoncentrować na nauce czy czyta

Dzień dobry,
w takiej sytuacji najlepiej uzyskać diagnozę od specjalisty, w tym przypadku neurologa, który zleci wykonanie odpowiednich badań. Neurolog stwierdzi, czy faktycznie występują zaburzenia koncentracji i uwagi. Dopiero po przeprowadzeniu badań i szczegółowego wywiadu, lekarz będzie mógł wprowadzić ewentualne leczenie.
W celu wsparcia i pracy nad koncentracją uwagi polecam również wizyty u psychologa, jak również trening uwagi metodą biofeedback.

Dzień dobry! To co Pan opisuje, zdaje się na pierwszy rzut oka być zupełnie normalne. Myśli pojawiają się bez naszej kontroli i nawet przy próbie koncentracji na zadaniu mogą przychodzić i odchodzić. Paradoksalnie próby zagłuszania myśli mogą prowadzić do jeszcze częstszego się ich pojawiania. Np. w psychologii słynny jest eksperyment białego misia, w którym prosi się badanych, żeby nie myśleli o nim, co jest oczywiście niemożliwe i badanie to pokazuje nam, że do pewnego stopnia pojawianie się myśli jest poza naszą świadomą kontrolą. Natomiast jeśli chodzi o pracę nad koncentracją i zdolnością pozwalania myślom odpływać, to bardzo pomocne mogą być ćwiczenia medytacyjne (materiałów jest mnóstwo, wystarczy wyszukać "medytacja koncentracja na oddechu" i jest tego w Internecie sporo). Proszę jednak nie odebrać mojej wypowiedzi jako lekceważącej Pana rozterki. Jeśli problemy z koncentracją są na tyle uciążliwe, że utrudniają Panu codzienne funkcjonowanie, to wskazana jest wizyta u neurologa, który będzie w stanie trafnie ocenić sytuację i zaproponować dalszy plan działania. Z serdecznymi pozdrowieniami, Wojciech Ilski.

Dzień dobry
W pierwszej kolejności przeanalizowałabym ilość czasu spędzanego na SM bo to bardzo zaburza koncentrację
Pozdrawiam