Dzień dobry, Mam pytanie odnośnie psychoterapii, a dokładnie o to jaki jest w "branży" pogląd na dz

3 odpowiedzi
Dzień dobry,
Mam pytanie odnośnie psychoterapii, a dokładnie o to jaki jest w "branży" pogląd na dzielenie się ze swoim partnerem z przebiegu poszczególnych sesji indywidualnych ze swoim psychoterapeutą.
Czy opowiadanie o szczegółach każdego spotkania, wypytywanie partnera o jego przebieg, oczekiwanie dzielenia się ich przebiegiem lub pretensje gdy się takich relacji nie zdaje są uzasadnione?
Psychoterapeuci raczej zalecają/odradzają opowiadanie o swoich wizytach partnerowi który zazwyczaj jest przedmiotem rozmów na psychoterapii czy jest to raczej neutralne i zależy od indywidualnych preferencji uczestnika tych spotkań?
Czy w środowisku jest jakiś konsensus w tej kwestii?
Pozdrawiam
lek. Maciej Witold Gołąb
Psychiatra, Psychoterapeuta
Kościan
Jeżeli chodzi o psychoterapię indywidualną osoby będącej w związku, to z natury rzeczy jest to "trójkąt", choćby pod względem emocjonalnym. Według mnie zatem, w zakresie ew. przekazywanych informacji poszczególnym osobom w trójkącie powinna obowiązywać zasada symetryczności i równowagi. Nie wyobrażam sobie istnienia jakichś tajemnic (jakiejkolwiek diady w tym trójkącie by dotyczyły). Nie słyszałem o tym, aby terapeuci ingerowali w jakikolwiek sposób w życie intymne swojego pacjenta, czytaj: pacjent ma prawo dzielić się swoimi doświadczeniami, jeżeli tylko chce i z kim chce. Pozdrawiam. Maciej Gołąb.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Danuta Makowska
Psychoterapeuta
Warszawa
W Pani jest odpowiedź... ważne jest co Pani doświadcza, gdy spotyka się Pani z pretensjami partnera dot. braku dokładnego zrelacjonowania z tak osobistego spotkania terapeutycznego.
Warto też wnieść ten temat ze swoim terapeutą.
Danuta Makowska
mgr Iga Tłok
Psychoterapeuta
Poznań
Dzień dobry,
Myślę, że odpowiedź jest złożona. Nie ma żadnych zaleceń i faktycznie zależy to od Pani, natomiast czy jest to neutralne? Wydaje mi się, że nie, skoro rozmawia Pani z terapeutą na temat związku.
Pytanie po co partner tak drobiazgowo dopytuje? Czy czegoś się boi? czy Pani nie ufa? I pytanie dlaczego Pani myśli, żeby mu tak szczegółowo odpowiadać? Czy żeby uspokoić jego obawy czy niepokoje? a jeśli tak, to czy chce Pani to robić czy czuje się jakoś do tego zmuszona? A może przemyślenia z sesji miałyby wnieść coś pozytywnego do relacji?

Dużo pytań, ale to dlatego, że to zawsze jest względne. Może istnieć taki związek w którym nie ma prywatności i w którym partnerzy dzielą się wszystkim. Równie dobrze, może to też komuś nie odpowiadać, może potrzebować przestrzeni w której może pobyć ze swoimi myślami nt. związku sam, zanim je przetrawi i podzieli się z partnerem.
Mam nadzieję, że jakoś to pomoże w Pani rozterkach.
Pozdrawiam serdecznie

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.