Dzień dobry. Kilkanaście dni temu zmarła moja mama. Zachorowała na covid i trafiła do szpitala, ale
3
odpowiedzi
Dzień dobry. Kilkanaście dni temu zmarła moja mama. Zachorowała na covid i trafiła do szpitala, ale niestety po 10 dniach nagle jej stan się pogorszył. Rano dostałam z tatą informację ze szpitala, że odeszła.. Problem polega na tym, że o ile czułam ogromny stres, kiedy mama dostała biegunki i drgawek w domu, byłam przerażona że umrze, po śmierci też nie mogłam sobie znaleźć miejsca i czułam ogromny ból, tak od 3,4 dni mam emocjonalną pustkę, kiedy myślę o śmierci mamy wydaje mi się jakby to była zwyczajna myśl, nie mogę płakać, jedynie na siłę, mam wrażenie, że od pogrzebu minął z rok czasu. Nawet, kiedy patrzę na jej zdjęcia to mam wrażenie jakby to była obca osoba. Nie jestem w stanie przeżywać w głowie tego wszystkiego, co się tak szybko potoczyło. Zastanawiam się jak to odblokować, czy to samo przyjdzie w kolejnym etapie żałoby. Czuję się jak monochromatyczny psychopata, który nie jest w stanie nawet myśleć i wspominać żadnych wydarzeń, bo myśli zaraz uciekają. Czy taki stan może być spowodowany psychotropami, które biorę od tygodnia? Momentami aż jestem wściekła na tą blokadę i że może przez te leki nie mogę zatęsknić za mamą, a bardzo tego potrzebuję.
Dzień dobry, proszę przyjąć wyrazy współczucia. Żałoba i uczucia z nią związane są kwestią bardzo indywidualną, nie ma reguł, które mówią jak ją przeżyć. Nie jest to jeden proces, który u wszystkich przebiega w ten sam sposób, wg etapów, które da się przewidzieć. To może być uwalniająca myśl, warto dać sobie na to przyzwolenie, nie mieć oczekiwań dotyczących tego jak ma przebiegać. Może Pani do siebie powiedzieć: to co czuję jest normalne, moje przeżycia są ważne, moje tempo jest w porządku. Spodziewamy się, że na początku żałoby będziemy doświadczać bardzo silnych emocji, jednak uczucia na początku mogą nie być intensywne np. z powodu szoku. Leki psychotropowe również mogą zmienić subiektywnie odczuwane emocje, można to skonsultować z lekarzem, który je przepisał. Jeśli chciałaby Pani poczytać więcej na temat przekonań w żałobie to może zainteresuje Panią wpis na mojej stronie internetowej (wpis na temat przekonań, które utrudniają przeżycie żałoby). Odnośnik do strony znajdzie Pani na moim profilu. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Droga Pani, bardzo współczuję straty mamy.
Każdy z nas nieco inaczej przechodzi przez czas żałoby, inne towarzyszą emocje i myśli. Nie ma jednego wzoru żałoby, według którego mamy się poruszać bo tak jest właściwe.
Być może leki tak na Panią oddziaływują, że wyciszają, wygłuszają emocje, łagodzą napięcie, stąd nie ma płaczu, złości, niedowierzania śmierci bliskiej osoby, które najczęściej pojawiają się w pierwszej fazie żałoby.
Żałoba to proces, to zmienność emocji i myśli.
Jeśli będzie potrzebowała Pani dalszego wsparcie, zapraszam na konsultację Pozdrawiam serdecznie Joanna Jaworska
Każdy z nas nieco inaczej przechodzi przez czas żałoby, inne towarzyszą emocje i myśli. Nie ma jednego wzoru żałoby, według którego mamy się poruszać bo tak jest właściwe.
Być może leki tak na Panią oddziaływują, że wyciszają, wygłuszają emocje, łagodzą napięcie, stąd nie ma płaczu, złości, niedowierzania śmierci bliskiej osoby, które najczęściej pojawiają się w pierwszej fazie żałoby.
Żałoba to proces, to zmienność emocji i myśli.
Jeśli będzie potrzebowała Pani dalszego wsparcie, zapraszam na konsultację Pozdrawiam serdecznie Joanna Jaworska
Bardzo mi przykro z powodu straty, jaką Pani przeżywa. To, co Pani opisuje, mieści się w naturalnym procesie żałoby, choć może budzić niepokój i poczucie oderwania od emocji. Pustka emocjonalna, wrażenie nierealności wspomnień czy brak możliwości przeżywania uczuć to częste reakcje na traumatyczną utratę. Umysł, chroniąc się przed przytłaczającym bólem, może czasowo „zamrażać” emocje. Nie oznacza to braku miłości czy tęsknoty, a raczej chwilową „przerwę”, by stopniowo zmierzyć się z rzeczywistością straty.
Żałoba nie przebiega w prosty, liniowy sposób – początkowy szok i ból mogą ustąpić miejsca odrętwieniu, zanim pojawi się głębsze przeżywanie straty. Czasem emocje wracają falami, niespodziewanie, i to jest naturalne. Możliwe, że przyczyną obecnego stanu jest również wpływ leków, które mogą tłumić zarówno ból, jak i inne uczucia. Jeśli ma Pani poczucie, że psychotropy nadmiernie blokują przeżywanie żałoby, warto skonsultować się z lekarzem, który pomoże ocenić ich wpływ i ewentualnie dostosować leczenie.
Złość na to, że nie może Pani w pełni przeżywać tęsknoty i smutku, jest zrozumiała. To, że chce Pani czuć więcej, świadczy o głębokiej więzi z Mamą. Jednak emocje wracają wtedy, gdy jesteśmy na nie gotowi. Próba zmuszenia się do przeżywania żałoby paradoksalnie może je jeszcze bardziej zablokować.
Najważniejsze to być dla siebie wyrozumiałą i pozwolić sobie przeżywać żałobę we własnym tempie. Jeśli emocje wrócą z większą intensywnością, to także będzie naturalna część tego procesu. Czasami serce i umysł potrzebują więcej czasu, by powoli oswoić się z tym, co się stało.
Żałoba nie przebiega w prosty, liniowy sposób – początkowy szok i ból mogą ustąpić miejsca odrętwieniu, zanim pojawi się głębsze przeżywanie straty. Czasem emocje wracają falami, niespodziewanie, i to jest naturalne. Możliwe, że przyczyną obecnego stanu jest również wpływ leków, które mogą tłumić zarówno ból, jak i inne uczucia. Jeśli ma Pani poczucie, że psychotropy nadmiernie blokują przeżywanie żałoby, warto skonsultować się z lekarzem, który pomoże ocenić ich wpływ i ewentualnie dostosować leczenie.
Złość na to, że nie może Pani w pełni przeżywać tęsknoty i smutku, jest zrozumiała. To, że chce Pani czuć więcej, świadczy o głębokiej więzi z Mamą. Jednak emocje wracają wtedy, gdy jesteśmy na nie gotowi. Próba zmuszenia się do przeżywania żałoby paradoksalnie może je jeszcze bardziej zablokować.
Najważniejsze to być dla siebie wyrozumiałą i pozwolić sobie przeżywać żałobę we własnym tempie. Jeśli emocje wrócą z większą intensywnością, to także będzie naturalna część tego procesu. Czasami serce i umysł potrzebują więcej czasu, by powoli oswoić się z tym, co się stało.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.