Dzień dobry czy to są urojenia? Miałem dziwną myśl, że przenosze kulturę amrykańską do swojego miast
3
odpowiedzi
Dzień dobry czy to są urojenia? Miałem dziwną myśl, że przenosze kulturę amrykańską do swojego miasta. Wiem, że to głupota, odrazu zacząłem sobie tłumaczyć, że tak nie myśle, że to było niestosowne. I teraz nie daje mi to spokoju, czy ja mam urojenia, lub czy mogę je zacząć mieć?
Sam fakt, że zadaje Pan to pytanie, może świadczyć o tym, że to nie są urojenia. Urojenia to bowiem zaburzenia myślenia, czyli przekonanie chorego o istnieniu rzeczy, zjawisk czy wydarzeń wokół niego, które naprawdę nie istnieją. Pewne zdarzenia mogą co prawda mieć miejsce, ale chory nadaje im nieadekwatne znaczenie, nadbudowuje wokół nich chorobowe treści, tzw. system urojeń. Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne; nie daje on sobie wyjaśnić, wytłumaczyć, że to, co myśli, nie ma miejsca w rzeczywistości, nie dzieje się naprawdę. Pacjent jest głęboko przekonany o prawdziwości swoich urojeń, „wierzy w nie”, „wie”, uważa, że to jego sądy są prawdziwe, a inni albo ich nie dostrzegają, albo wręcz są „przeciwko niemu”, chcą z niego „zrobić chorego”, kiedy właśnie to on „jest zdrowy”.
Jeżeli jednak ma Pan przekonanie, że Pana myśli niepokoją Pana, warto bezpośrednio skontaktować się z psychologiem, który będzie mógł zweryfikować Pana stan.
Pozdrawiam serdecznie,
Dominika Wieland-Lenczowska
Jeżeli jednak ma Pan przekonanie, że Pana myśli niepokoją Pana, warto bezpośrednio skontaktować się z psychologiem, który będzie mógł zweryfikować Pana stan.
Pozdrawiam serdecznie,
Dominika Wieland-Lenczowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry! Warto zaznaczyć, że jednorazowe myśli, nawet jeśli są nietypowe lub dziwaczne, same w sobie nie muszą oznaczać obecności urojeń. Urojenia to utrzymujące się, fałszywe przekonania, które są odporne na racjonalne argumenty i często są niemożliwe do wytłumaczenia z perspektywy społecznej lub kulturowej.
W Twoim opisie, wydaje się, że była to jednorazowa myśl, której nie przyjmujesz jako rzeczywistej. Warto jednak monitorować, czy tego rodzaju myśli pojawiają się częściej i czy wpływają na Twoje codzienne funkcjonowanie. Jeśli zaczynasz dostrzegać, że takie myśli stają się bardziej trwałe, uporczywe lub przeszkadzają w normalnym życiu, wówczas mogą to być symptomy wymagające uwagi specjalisty.
Jeśli masz obawy dotyczące zdrowia psychicznego lub jeśli myśli te są dla Ciebie uciążliwe, zalecam skonsultowanie się z profesjonalnym specjalistą, takim jak psycholog czy psychiatra. Oni będą w stanie przeprowadzić ocenę i udzielić Ci wsparcia lub ewentualnie zalecić dalsze kroki, jeśli zajdzie taka potrzeba. Ważne jest, aby otwarcie rozmawiać o swoich uczuciach i obawach z profesjonalistą, który pomoże zrozumieć kontekst i ewentualnie skierować na odpowiednie ścieżki diagnostyczne czy terapeutyczne.
W Twoim opisie, wydaje się, że była to jednorazowa myśl, której nie przyjmujesz jako rzeczywistej. Warto jednak monitorować, czy tego rodzaju myśli pojawiają się częściej i czy wpływają na Twoje codzienne funkcjonowanie. Jeśli zaczynasz dostrzegać, że takie myśli stają się bardziej trwałe, uporczywe lub przeszkadzają w normalnym życiu, wówczas mogą to być symptomy wymagające uwagi specjalisty.
Jeśli masz obawy dotyczące zdrowia psychicznego lub jeśli myśli te są dla Ciebie uciążliwe, zalecam skonsultowanie się z profesjonalnym specjalistą, takim jak psycholog czy psychiatra. Oni będą w stanie przeprowadzić ocenę i udzielić Ci wsparcia lub ewentualnie zalecić dalsze kroki, jeśli zajdzie taka potrzeba. Ważne jest, aby otwarcie rozmawiać o swoich uczuciach i obawach z profesjonalistą, który pomoże zrozumieć kontekst i ewentualnie skierować na odpowiednie ścieżki diagnostyczne czy terapeutyczne.
Dzień dobry,
Dziękuję za podzielenie się swoją obawą. To, co opisujesz, nie brzmi jak urojenie w klinicznym znaczeniu tego terminu.
Urojenia to fałszywe przekonania, w które osoba mocno wierzy mimo dowodów przeciwnych i których nie można wyjaśnić przez normalne procesy rozumowania czy kontekst kulturowy danej osoby. Kluczową cechą urojeń jest to, że osoba jest głęboko przekonana o ich prawdziwości, nie podaje ich w wątpliwość i często buduje wokół nich spójny system myślenia.
To, co opisujesz, wydaje się być raczej:
- Intruzywną myślą, która pojawiła się niespodziewanie
- Myślą, którą od razu rozpoznałeś jako nierealistyczną lub "głupią"
- Myślą, od której się natychmiast zdystansowałeś
Fakt, że od razu zakwestionowałeś tę myśl i uznałeś ją za niestosowną, jest dowodem na zachowanie krytycyzmu myślenia, co jest przeciwieństwem stanu urojeniowego. Osoby z urojeniami zazwyczaj nie kwestionują swoich przekonań.
Martwienie się o własne zdrowie psychiczne po doświadczeniu dziwnej myśli jest również całkiem normalną reakcją, choć może być nieprzyjemne. Takie martwienie się (metaworry) może czasem prowadzić do błędnego koła: im bardziej się niepokoisz dziwną myślą, tym bardziej skupiasz na niej uwagę, co może powodować, że wraca ona częściej.
Jeśli jednak niepokój o tę myśl utrzymuje się i znacząco wpływa na Twoje codzienne funkcjonowanie, warto rozważyć konsultację z psychologiem lub psychiatrą. Specjalista pomoże Ci lepiej zrozumieć naturę tych myśli i nauczy technik radzenia sobie z nimi.
Czy jest coś konkretnego, co najbardziej niepokoi Cię w związku z tą myślą?
Dziękuję za podzielenie się swoją obawą. To, co opisujesz, nie brzmi jak urojenie w klinicznym znaczeniu tego terminu.
Urojenia to fałszywe przekonania, w które osoba mocno wierzy mimo dowodów przeciwnych i których nie można wyjaśnić przez normalne procesy rozumowania czy kontekst kulturowy danej osoby. Kluczową cechą urojeń jest to, że osoba jest głęboko przekonana o ich prawdziwości, nie podaje ich w wątpliwość i często buduje wokół nich spójny system myślenia.
To, co opisujesz, wydaje się być raczej:
- Intruzywną myślą, która pojawiła się niespodziewanie
- Myślą, którą od razu rozpoznałeś jako nierealistyczną lub "głupią"
- Myślą, od której się natychmiast zdystansowałeś
Fakt, że od razu zakwestionowałeś tę myśl i uznałeś ją za niestosowną, jest dowodem na zachowanie krytycyzmu myślenia, co jest przeciwieństwem stanu urojeniowego. Osoby z urojeniami zazwyczaj nie kwestionują swoich przekonań.
Martwienie się o własne zdrowie psychiczne po doświadczeniu dziwnej myśli jest również całkiem normalną reakcją, choć może być nieprzyjemne. Takie martwienie się (metaworry) może czasem prowadzić do błędnego koła: im bardziej się niepokoisz dziwną myślą, tym bardziej skupiasz na niej uwagę, co może powodować, że wraca ona częściej.
Jeśli jednak niepokój o tę myśl utrzymuje się i znacząco wpływa na Twoje codzienne funkcjonowanie, warto rozważyć konsultację z psychologiem lub psychiatrą. Specjalista pomoże Ci lepiej zrozumieć naturę tych myśli i nauczy technik radzenia sobie z nimi.
Czy jest coś konkretnego, co najbardziej niepokoi Cię w związku z tą myślą?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.