Czy da sie pozbyc uczucia winy leku strachu obsesyjnych mysli na temat negatywnych syguacji i zdarze
5
odpowiedzi
Czy da sie pozbyc uczucia winy leku strachu obsesyjnych mysli na temat negatywnych syguacji i zdarzeń
Rozumiem, że doświadczanie silnego poczucia winy, lęku i natrętnych myśli może być bardzo obciążające. Dobra wiadomość jest taka, że te objawy są zrozumiałe z perspektywy psychologicznej i można je skutecznie redukować. W terapii poznawczo-behawioralnej pracujemy nad rozpoznawaniem i zmianą niekorzystnych schematów myślenia, uczymy się dystansowania od natrętnych myśli oraz rozwijamy umiejętności radzenia sobie z emocjami. Z czasem możliwe jest odzyskanie poczucia spokoju i większej równowagi emocjonalnej.
Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka Reznar
Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka Reznar
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Zdecydowanie tak! Uczucie winy i lęki wynikają z nieprzepracowanych przekonań, myśli, które nas dopadają. W terapii poznawczo-behawioralnej przyglądamy się takim myślom, analizujemy je, podważamy, szukamy głębiej tkwiących przekonań i przepracowujemy je, aby pozbyć się negatywnych uczuć, takich jak lęki i poczucie winy. Samemu można zadać sobie kilka pytań - Skąd ta myśl? Jak bardzo w nią wierzę? Jakie mam dowody na jej słuszność? Jaki mam wpływ na te sytuacje/zdarzenia? Kto i co jeszcze miało na nie wpływ? Pamiętając, że myśl, to tylko myśl, a nie fakt czy zdarzenie. Jest tylko w naszej głowie, więc można się nad nią zastanowić i zastąpić inną.
Dzień dobry,
można sobie skutecznie poradzić z poczuciem winy, lęku i strachu, natomiast wymaga to motywacji do zmiany, wiary w to, że zmiana jest możliwa oraz systematycznej pracy pod okiem doświadczonego psychoterapeuty. W leczeniu zaburzeń lękowych oraz natarczywych myśli najlepiej sprawdza się terapia poznawczo-behawioralna. Warto też skorzystać z hipnoterapii, która jest skuteczną metodą w leczeniu trudnych doświadczeń z dzieciństwa (w tym traum), które są źródłem lęku. W swojej pracy na co dzień wykorzystuję hipnozę, jako narzędzie terapeutyczne i obserwuję bardzo korzystne efekty u moich pacjentów. Polecam z całego serca!
można sobie skutecznie poradzić z poczuciem winy, lęku i strachu, natomiast wymaga to motywacji do zmiany, wiary w to, że zmiana jest możliwa oraz systematycznej pracy pod okiem doświadczonego psychoterapeuty. W leczeniu zaburzeń lękowych oraz natarczywych myśli najlepiej sprawdza się terapia poznawczo-behawioralna. Warto też skorzystać z hipnoterapii, która jest skuteczną metodą w leczeniu trudnych doświadczeń z dzieciństwa (w tym traum), które są źródłem lęku. W swojej pracy na co dzień wykorzystuję hipnozę, jako narzędzie terapeutyczne i obserwuję bardzo korzystne efekty u moich pacjentów. Polecam z całego serca!
Dzień dobry,
Jak najbardziej za pomocą terapii można nauczyć się radzić sobie z poczuciem winy, lękiem, strachem i natrętnymi, niechcianymi myślami. To nie znaczy, że da się je całkowicie „usunąć” z głowy, ale można sprawić, że przestaną tak bardzo przeszkadzać w codziennym życiu. Te emocje i myśli często pojawiają się dlatego, że nasz umysł próbuje nas chronić –przypomina nam o błędach, zagrożeniach, próbuje upewnić się, że nic złego się nie stanie.
W terapii poznawczo-behawioralnej uczymy się lepiej rozumieć, skąd biorą się te myśli i uczucia. Pracujemy nad tym, żeby patrzeć na nie z większym dystansem, zamiast w nie wierzyć i się im poddawać. Zamiast walczyć z każdą niechcianą myślą, uczymy się zauważać ją, ale nie pozwalać, by kierowała naszym zachowaniem i samopoczuciem. Uczymy się też większej wyrozumiałości dla siebie – tego, że mamy prawo do błędów i że nie musimy być idealni, żeby zasługiwać na spokój i dobre życie.
To wszystko wymaga czasu i ćwiczeń, ale naprawdę jest możliwe. Można odzyskać poczucie wpływu na swoje życie i zacząć czuć się znacznie lepiej
Wszystkiego dobrego!
Karolina Etmańska
Jak najbardziej za pomocą terapii można nauczyć się radzić sobie z poczuciem winy, lękiem, strachem i natrętnymi, niechcianymi myślami. To nie znaczy, że da się je całkowicie „usunąć” z głowy, ale można sprawić, że przestaną tak bardzo przeszkadzać w codziennym życiu. Te emocje i myśli często pojawiają się dlatego, że nasz umysł próbuje nas chronić –przypomina nam o błędach, zagrożeniach, próbuje upewnić się, że nic złego się nie stanie.
W terapii poznawczo-behawioralnej uczymy się lepiej rozumieć, skąd biorą się te myśli i uczucia. Pracujemy nad tym, żeby patrzeć na nie z większym dystansem, zamiast w nie wierzyć i się im poddawać. Zamiast walczyć z każdą niechcianą myślą, uczymy się zauważać ją, ale nie pozwalać, by kierowała naszym zachowaniem i samopoczuciem. Uczymy się też większej wyrozumiałości dla siebie – tego, że mamy prawo do błędów i że nie musimy być idealni, żeby zasługiwać na spokój i dobre życie.
To wszystko wymaga czasu i ćwiczeń, ale naprawdę jest możliwe. Można odzyskać poczucie wpływu na swoje życie i zacząć czuć się znacznie lepiej
Wszystkiego dobrego!
Karolina Etmańska
Da się stopniowo oswajać i zmniejszać uczucie winy, lęku i natrętne myśli – choć to proces, który wymaga czasu, cierpliwości i życzliwości wobec samego siebie. Kluczowe jest nauczenie się zauważać te myśli bez walki z nimi, zrozumienie skąd się biorą i dlaczego są tak silne – często są echem przeszłych doświadczeń, w których nie było miejsca na bezpieczne przeżywanie emocji. W terapii uczymy się, że nie jesteśmy tymi myślami, a lęk – choć potrafi być bardzo dominujący – nie musi nas kontrolować. Przez uważność, łagodną konfrontację z przekonaniami i budowanie poczucia bezpieczeństwa wewnętrznego można naprawdę odzyskać więcej spokoju. Nie chodzi o to, by „wymazać” trudne uczucia, ale by umieć z nimi być, nie tracąc siebie.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.