Co ze mną jest nie tak, czy kiedykolwiek moje życie nabierze barw?

1 odpowiedzi
Mam 30 i wrażenie, że wszystko co najlepsze jest za mną, mam pół życia za sobą i wrażenie kolosalnej porażki, a kolejne zakręty życia mnie już tylko dobijają. Nie potrafię sobie poradzić z traumą po przemocy seksualnej, po mimo, że to było 5 lat temu cały czas rujnuje mi życie, mam wrażenie, że wszyscy faceci są źli, nie potrafię zaufać, otworzyć się, nawet przed psychologiem, z którym nie dawno podjełam współpracę, boję się powierzyć Mu swoje osobiste, tak intymne przeżycia, czy w końcu okazać słabość, prawdziwą siebie, gram silną, twardą, a tak naprawdę to pozory, ciągła gra pozorów. Boję się zwyczajnie wybuchnąć i poryczeć w gabinecie na sesji, ostatnio czyłam, że wybuchnę płaczem, rozkleję się, głos łamał mi się, ale "uciekłam" z gabinetu, boję się konferencji z tak bolesnymi przeżyciami. Upokorzenia, że przyklei mi etykietę. Przeszkadza mi fakt iż jest facetem nie wątpliwe, ale nie chcę upokorzać się jeszcze bardziej, zaczynać od zera. Ale najbardziej boli fakt iż ktoś zabawił się moim kosztem, a konsekwencje, reakcje, z które automatycznie się we mnie rodzą już mnie samą męczą, mam dość swoich reakcji,znowu mam koszmary, nerwobóle, uciekam w kolosalne ilości alkoholu, aby chociaż na chwilę nie czuć, zapomnieć, ale tak osobiście jako dziewczynę boli mnie to, że nigdy nie będę mamą, a uwielbiam pracę z dziećmi. Wszystkie tłamszone emocje we mnie narastają, aż w końcu wybucham i obrywa się zupełnie niewinnym osobom, no i tutaj kolejny argument, żeby nie nawidzieć siebie, karać się, bo już tak na marginesie nigdy nie wybaczę sobie, że nie byłam w stanie się obronić. Co zrobić Panie Radku, aby odrobinę mniej bolało, odbudować poczucie własnej wartości, bo kobieta to już się nigdy nie poczuje, co ewentualnie mogę brać, jakie leki, bo hydroxizinum mi nie pomaga, a ja od 5 lat z przerwami radzę sobie alkoholem, zamykam się w sobie, izoluje. Nie mam już siły i chęci do życia czasami, mam tak zwyczajnie dość
Witam, opisana przez Panią sytuacja problemowa oraz destrukcyjne objawy jaką Panią męczą są na tyle złożone oraz dotyczą tak bardzo intymnych dla Pani przeżyć że nie odważyłbym się postawić nawet wstępnej diagnozy a już tym bardziej wskazywać ewentualne strategie / sposoby poradzenia sobie z obciążającymi Panią objawami na podstawie jedynie opisu którego pani dokonała.
Zapraszam do kontaktu telefonicznego, niezbędny będzie przynajmniej taki rodzaj kontaktu, wstępna diagnoza sytuacji problemowej jest darmowa :)
Pozdrawiam
Radek Szafrański
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.