Wojskowa Specjalistyczna Przychodnia Lekarska ''SpecLek" SPZOZ w Warszawie

Jedynym plusem jest, że doktor jest miły. Ciąża to chciałabym się dowiedzieć jak najwięcej, ale niestety nic z tego, na każdej wizycie mówione,że wyniki badań są okej, w rzeczywistości tak nie jest, infekcja od dłuższego czasu wychodziła w badaniach, ale pan doktor tego nie widzi, dodatkowy stres, że trzeba chodzić bo innych lekarzach aby wyjaśnili i wdrożyli leczenie. Usg robione, ale żadnych szczegółów nigdy nie usłyszałam. Oczywiście o punktualności można zapomnieć. Chodząc do lekarza liczę na wytłumaczenie i pomoc w ewentualnym problemie, a nie udawanie, że nie słyszy się pytań.

Serdecznie polecam. Pan dr wykonał u mnie bardzo trudne badanie z ogromną precyzją, co pozwoliło na dalszą diagnostykę. Niezmiernie delikatny, perfekcyjny, empatyczny i rzeczowy.

20 lat temu zrezygnowałam z korzystania z NFZ z powodu wizyt u dr. Tosiaka. Pamiętam jak czekałam 5h pod gabinetem po receptę i powiedział mi że idzie do domu. Wtedy postanowilam zrezygnowac. Po 20 latach zaszłam w ciążę i moja (ta sama przyjaciolka) poleciła mi go ponownie. Pojechałam więc do tej samej przychodni. Tym razem nikogo w kolejce nie było. Pielęgniarka powiedziała że lekarz nie ma czasu. Poprosiłam jednak o krótką wizytę - myślałam że za drzwiami jest poczekalnia z ludźmi. Gdy weszłam okazało się że w gabinecie siedzi tylko lekarz i pielęgniarka - ukradkiem uśmiechając się do siebie. Oświadczył mi że totalnie nie ma czasu, zero wolnych terminów i wcale nie jest dobrym lekarzem. Trochę się zdziwiłam ale w środku czułam że niczego się nie dowiem. Podał mi placówki w Warszawie do których mogę iść (no błagam!) i że on do mnie zadzwoni. Minęły 3 miesiące i postanowiłam podzielić się opinią na temat tego najgorszego ginekologa na jakiego trafiłam w życiu.

Byłam u doktora Tosiaka na swojej pierwszej wizycie i bardzo żałuję ze wybrałam właśnie jego. Na pytania odpowiadał zdawkowo, sam o nic nie dopytywał. Przyszłam z konkretnymi problemami, na które jedyną wg niego odpowiedzią była antykoncepcja, którą bez zlecenia żadnych dodatkowych badań dwukrotnie źle dobrał. Jedyny plus to delikatne wykonanie badanie, jednak po wizycie u niego pozostał mi duży uraz.

Bardzo kompetentny lekarz. Chodze z polecenia mamy juz 10 lat. Nie mam porownania ala badania nigdy nie byly bolesne ani krepujace. Teraz zdecydowalam sie prowadzic ciaze i mam zaufanie do doktora. Ma bardzo duze doswiadczenie poniewaz pracuje jeszcze w szpitalu na szaserow i przyjmuje prywatnie. Spodobalo mi sie ze zlecil mi badania genetyczne oraz moglam zadzwonic do lekarza bedac za granica. Nie przepisuje tabletek bez wczesniejszych badan.