Kopernik Jacek Napiórkowski

Córka, która podczas wizyty lekarskiej reaguje bardzo nerwowo, u Pana Doktora poradziła sobie naprawdę dobrze.Pan Doktor jest sympatyczny, uprzejmy i delikatny Pan Doktor. Szybko i sprawnie usunął zalegającą woskowinę.

Miałam przyjemność poznać Pana Doktora w szpitalu w Skierniewicach, na oddziale laryngologii, gdzie Pan Doktor jest ordynatorem. Trafiłam ze skierowaniem na NFZ, z porażeniem nerwu twarzowego, będącego następstwem zapalenia ucha, a więc przypadłością do leczenia raczej przez neurologa niż laryngologa. Dlatego, tym bardziej, jestem pod ogromnym wrażeniem profesjonalnej opieki jaką mnie Pan doktor otoczył. Dzięki Jego szybkiej i fachowej reakcji (zlecona diagnostyka, farmakologia, rehabilitacja) skutki porażenia szybko ustąpiły w 100 %, co nie zawsze jest takie oczywiste. Co ważne, w parze z wiedzą i doświadczeniem, idzie w przypadku Pana Doktora kultura osobista. Jest to człowiek serdeczny, przyjazny, cierpliwy, nie wynoszący się ponad innych, po prostu wspaniały człowiek.

Niestety moje doswiadczenia co do Pani doktor nie sa tak pozytywne. Pani doktor nie byla sympatyczna, byla zdenerwowana. Zanim zbadala pacjenta juz stwierdzila ze za malo czasu minelo od wystapienia objawow, aby cos powiedziec ( 6 godz). Skupila sie tylko na tym, iz lek ktory podalam dziecku mial za mala dawke i tylko tak naprawde o tym mowila. Wyszlismy z wizyty tak naprawde z mniejsza wiedza niz przyszlismy.

Pani doctor beat bardzo szczegółowa odpowiada na każde pytanie poświęca swoim małym pacjenta dużo czasu i jest do tego bardzo sympatyczna.