Usunięcie ósemki. Mistrz w swojej dziedzinie, profesjonalizm, podejście do pacjenta, wiedza na najwyższym poziomie. Polecam...

Moja historia zaczyna się beznadziejnie. Dwa lata temu poszedłem do dentysty, zrobili mi prześwietlenie i dowiedziałem się, że mam 6 nadprogramowych zębów. 

4 ósemki, dziewiątka (tak ludziom rosną takie zęby), a do tego jeszcze „jedynka” czyli taki dodatkowy ząb, który wyrósł w podniebieniu / dziąśle za moją jedynką.

Usłyszałem tę informacje i przeszły mnie ciarki, zrobiło mi się gorąco i miałem mgłę przed oczami. Przecież ja panicznie boje się dentysty.

Minęły dwa lata. Po drodze postanowiłem wyprowadzić się z kraju, więc chcę zrobić wszystko z zębami na miejscu. Tak trafiłem do chirurga Grzegorza Gordoń.

Ten człowiek to jest zwieńczenie wszystkiego co najlepsze w medycynie XXI wieku. Odczarował mi wszystko, przestałem się bać, wszystko zrobione na najwyższym poziomie profesjonalizmu. Zarówno w komunikacji jak i samym usuwaniu zębów.

Mam nadzieje, że dzięki ten opinii w ręce tego Pana trafi ktoś kto również jak ja: ma trudne przypadki i boi się jak cholera.

POLECAM!

Miałam usuwane 2 ósemki u doktora i mogę powiedzieć ze obie wizyty wspominam bardzo dobrze. Pan Grzegorz jest bardzo empatyczny, miły i spokojnie wszystko wyjaśnia. Sam zabieg bez żadnego bólu, znieczulenie tez nie było niczym strasznym. Gojenie przebiegło szybko i sprawnie. Bardzo polecam!

Przed wizytą przeczytałam wprawdzie wszystkie zamieszczone tu opinie, ale nie spodziewałam się, że ekstrakcja ósemki może być tak... miłym przeżyciem. Pan doktor nie tylko jest świetnym specjalistą, ale też empatycznym i cierpliwym człowiekiem. Wszystko przebiegło w bezstresowej atmosferze z ludzkim podejściem do pacjentki. Ząb usunięty szybko, sprawnie i zupełnie bezboleśnie. Jeszcze 3 przede mną i nie czuję już ani grama strachu. Polecam!

W Gabinecie panuje przyjazna atmosfera. Pani Doktor to prawdziwa profesjonalistka. Mój ząb był zagrożony leczeniem kanałowym, ale dzięki staraniom Pani Doktor uniknełam kanałówki i straty pieniędzy.