Marzanna Andreasik

W czerwcu Pani Doktor zoperowała mi zaćmę. Po 40 latach chodzenia w okularach "przejrzałem na oczy " Pełen profesjonalizm i skuteczność w działaniu. Szczerze polecam i serdecznie dziękuję za pomoc.

Szczerze nie polecam byłam na wizycie u pani doktor 150 zł wizyta żadnych konkretów żałuję że tak daleko jechałam i tyle zapłaciłam za wizytę i dowiedziałam się tyle co wyczytałam sama w internecie a zaangażowania ze strony pani doktor żadnego nawet recepta po prośbie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani dr bardzo dużo mi pomogła, a w styczniu byłam u niej na wizycie z moim synkiem. Wszystkie badania, dokładnie wytłumaczyła co i jak, rozwiała wszelkie moje wątpliwości. To lekarka naprawdę godna polecenia. Świetna specjalistka.

Po ciągłych wizytach u różnych okulistach w końcu znalazłam świetną lekarkę. Chodziłam do niej parę ładnych lat i każda wizyta to była przyjemność. Świetna specjalistka i spoko babka. I nie zauważyłam, żeby była wyniosła. POLECAM!

Niesympatyczna, wyniosła, niemiła, traktująca pacjentów jak zło konieczne. Dama.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Mój ojciec był operowany w lutym przez Panią doktor Marzannę Andreasik. Operacja usunięcia zaćmy była przeprowadzona bardzo sprawnie i z najlepszym rezultatem. Na dodatek tylko Pani doktor jako jedyna zainteresowała się całkowicie niesprawnym okiem mojego ojca nieczynnym od 12lat z powodu jak sądziliśmy nieudanej dwukrotnej operacji odklejonej siatkówki (komplikacje, opaska na gałce ocznej przez wiele lat i utrata widzenia). Pani doktor po badaniu stwierdziła że w tym oku siatkówka jest na swoim miejscu, a tylko zaćma jest prawie całkowita. Po zabiegu ojciec odzyskał widzenie w tym oku. Chcę podkreślić że żaden z poprzednich lekarzy okulistów nie brał w ogóle pod uwagę możliwości leczenia tego oka.
Warunki zabiegu (również finansowe) były jasne od samego początku, żadnych niedomówień, świetna obsługa lekarska i pielęgniarska.
Zabieg wykonany był w ciągu 15 minut, bezboleśnie, żadnych komplikacji. Oko nie wymagało nawet zakładania opatrunku, a po kilku tygodniach osiągnęło stan sprawności. Teraz planujemy już zabieg drugiego oka, które było dotąd sprawne, jedynie wymaga usunięcia zaćmy.

Były pacjent,który po operacyjnym wyleczeniu zaćmy prawego oka - Lubomir Kochan w dowód wdzięczności podziękowanie i uznanie.W wieku 73 lat od 3-ch lat czytam bez okularów.

Doprawdy nie wiem skąd biorą się takie opinie.Sam przechodziłem w Szpitalu w Bielawie wszczepienie soczewki,które dokonała pani dr.Marzena Andreasik.Takiej oper
acji odmówiono mi we Wrocławiu.Ani wczesniejsze badania,ani badania specjalistyczne na okreslenie rodzaju i parametrów soczewki w niczym nie przypominają tych opowiesci wyrażanej w poprzednich opiniach.Co dziwne powtarza się ten zam zarzut "miotania" pieniędzmi przez panią dr.Tylko ci piszący nie podali,że to nie była wizyta za 500 zł.ale badania specjalistyczne przy użyciu specjalistycznej aparatury.
Operowany w Boże Ciało 2007 r.nr.2048