dr n. med. Marta Kostecka - Matyja

Profesjonalizm oraz empatyczne podejście do pacjenta. Dziękuję.

Pani doktor bardzo miła.Wyniki badań jakie przniosłam dokładnie analizowała wszystko szczegółowo wyjaśniła za to dziękuję. Gorąco polecam.

Żona podczas ciąży miała bardzo duże problemy z tarczycą, gdzie żaden lekarz nie był w stanie zdiagnozować problemu i dobrać odpowiednich leków. Dopiero Pani Marta potrafiła znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Fajne jest też to, że swoją wiedzą dzieliła się ze studentami - oczywiście pytając o zgode na wizyte

Przemiła Pani doktor. Świetne zaangażowanie i profesjonalizm w wykonywaniu swojego zawodu. Bardzo dobry kontakt z pacjentem. Polecam każdemu Panią doktor

Bardzo dobry lekarz polecam. Miałam duża tarczycę leżałam na Kopernika gdzie pani doktor była ordynatorem... wynormowala mi hormony tak dobrze ze mogłam udać się na usunięcie tarczycy,. Minęło 2lata a blizny wogoke nie widać. Brawa!

Byłam u pani doktor 2 razy w poradni na Kopernika na NFZ. Lekarka spóźniała się, raz 30, drugi 50 minut.
Przyszłam do pani doktor w 3 miesiącu ciąży ze złym wynikiem TSH, wskazującym na niedoczynność tarczycy. Pani doktor zrobiła ze mną wywiad, ale jak się później okazało, zanotowała z niego tylko zły wynik moich badań sprzed 5 lat, nie uwzględniła zaś dobrych późniejszych wyników. W mojej dokumentacji medycznej zapisała, że ostatnie badanie TSH przed ciążą miałam właśnie 5 lat temu, podczas gdy podawałam jej informację o corocznym badaniu TSH w pięcioletnim okresie, w tym informację, że moje wyniki z października 2018 były w normie. Nie wiem dlaczego te informacje nie znalazły się w mojej dokumentacji. W ten sposób zupełnie poza moją kontrolą powstała nieprawdziwa dokumentacja medyczna, na podstawie której ktoś (bo na pewno już nie ta pani) będzie robił mi wskazania do porodu.
Po 2 tygodniach brania Euthyroxu przyszłam z wynikami wszystkich badań tarczycy, które były zupełnie w normie. Pani doktor wyjaśniła mi, że przyczyną, dla której mam obecnie dobre wyniki jest ciąża i że moje dziecko, cytuję, "broni się przed toksycznym działaniem mamusi".
Przez 5 lat od diagnozy rzekomego Hashimoto w 2014 r. (jedyny wynik poza normą wtedy to T3 - 0,9, norma 1,3 - 3,1), które całkowicie wyleczyłam medycyną chińską i dietą, badałam co roku hormony tarczycy i do czasu zajścia w ciążę wszystko było w normie. Mój lekarz prowadzący stwierdził, że niedoczynność spowodowało prawdopodobnie właśnie zajście w ciążę.
Nie polecam.

Rewelacyjna Pani Doktor :) Pomogła mi po porodzie, gdzie moje wyniki były tragiczne. Ogromna wiedza, rzeczowe i zrozumiałe wypowiedzi. Na wizycie Pani Doktor omawia zawsze dalszy tok leczenia, zleca konkretne badania. Niesamowicie empatyczna i życzliwa :) Lekarz z prawdziwego powołania!

Bardzo dobry lekarz, wnikliwa, dokladna, z ogromną wiedzą medyczną, pełna życzliwości do pacjenta i rodziny. Pełna ciepła i empatii.

Bardzo gorąco polecam Panią Doktor Byłam przerażona jak dowiedziałam się o chorobie..Wizyta to kompetencja .wiedza na najwyższym poziomie . Pani Doktor to także dobry człowiek szybko wzbudza zufanie. Dzisiaj jestem zdiagnozowana, wyleczona Raz jeszcze dziękuję

Bardzo polecam świetna jako specjalista i cudowna jako człowiek.Niesamowicie przyjazna i ciepła osoba.Nie daje tabletek bez zastanowienia tylko doszukuje się przyczyny złych wyników.Bardzo serdecznie polecam.