Maria Wolańczyk

Niezastąpiona Pani Doktor. Trafna i szybka diagnoza , wystarczyło że spojrzała na dziecko i wiedziała od razu co dolega. Jedyny lekarz godny uwagi. Miła, sympatyczna ale również potrafi ochrzanić jak trzeba . W każdej chwili można na nią liczyć, nawet w nocy.

Najlepszy lekarz jakiego znam! Już nie raz pomogla mojemu synkowi. Bardzo mila i sympatyczna niech żyje 200 lat! Nigdy nie odmówiła pomocy, jest dostępna o każdej porze! Cudowna kobieta!

Polecam Pania Doktor, kto wie czy nie uratowała życia mojemu dwumiesięcznemu wówczas synowi poprzez postawienie trafnej diagnozy, natychmiastowej hospitalizacji oraz pomocy we wszystkim czego potrzebowalismy. Anioł nie kobieta.

Najlepszy lekarz pediatra w Złotoryi. Trafna diagnoza, sprawdzone metody i drogi leczenia. Sympatyczna, urocza i bardzo ciepła, ale jak trzeba - to potrafi i "przygadać". Polecam Panią Marię Wolańczyk jako lekarza dla dzieci. Szkoda, że trafiają do niej dzieci leczone u innych lekarzy, bardzo często już w zaawansowanym stadium choroby. Swietny pediatra. Autorytet.

zgadzam się z innymi opiniami pani doktor jest niezastąpiona po prostu jest najlepsza ,wielkie doświadczenie . Jak by wszyscy byli tacy jak pani doktor to nasza służba zdrowia jest uzdrowiona .Pani doktor 100 lat!!!

ukochana, cudowna, wspaniała dużo by mówić o pani Doktor!!! niech leczy nam dzieci jak najdłużej, diagnozy trafne, profesjonalne podejście a że mamusi czasem sie oberwie to jest do przyjęcia, w zamian jest fachowa opieka o każdej porze dnia i nocy, dziekuje Pani Doktor

jedyny lekarz godny zaufania w Złotoryi, do przychodni chodzimy tylko na szczepienia, co ciekawe - wieczna promocja dla wielodzietnych - my chodzimy z dwójką, a niedługo będzie trójka - a zawsze ta sama stawka :-)) jak za jedno dziecko, pani doktor uratowała naszego synka - mało brakowało a przez leczenie przez przychodnianych lekarzy rotawirusa grypowymi antybiotykami byłby się nam przekręcił... dr Wolańczyk od razu skierowała na odpowiednie badania i do szpitala, dziecko było już w bardzo złym stanie, niesamowite jest doświadczenie pani doktor - wiele lat w szpitalu, wiele widziała, bywa czasem ostra - ale trzeba to zaakceptować, rzeczywiście jest bardzo dostępna, jeszcze nam nigdy nie odmówiła, aż strach pomyśleć co będzie kiedy zdecyduje się zrezygnować z przyjmowania pacjentów (ma już pewnie z 70 lat)

Na Panią doktor można liczyć o każdej porze dnia i nocy, nawet w święta... nigdy nie odmawiam pomocy małym pacjentom, służy radą rodzicom (choć czasem jest bardzo surowa); ma wiele dobrych kontaktów medycznych i w razie potrzeby szybko kieruje na odpowiednią konsultację lub leczenie w specjalistycznej placówce (nie próbuje na siłę leczyć sama i to mi się bardzo podoba); rzeczywiście nie jest zwolenniczką antybiotyków i to też się chwali...
zawsze kiedy nie mogłam wyleczyć dzieci w przychodni kierowałam się na prywatną konsultację do Pani doktor i zawsze moje dzieci były skutecznie wykurowane...

Od jakiegoś czasu leczę mojego synka u Pani Doktor, przesympatyczna, skromna, przemiła, bez wywyższania się co częste jest u lekarzy. Co ważne szybko potrafi zyskać zaufanie u dzieci. Diagnozy bardzo dobre, leczenie ok - nie za wszelką cenę antybiotyki. pozdrawiam

Pani Doktor wielki szacunek za wytrwałosc w leczeniu pacjentów,róznie to bywało ale zawsze Pani pomogła.