lek. Marek Piotrowski

Szczerze polecam Pana Doktora. Dr Piotrowski precyzyjnie i delikatnie wykonanał cystoskopię u mojego taty oraz pomógł w uporczywych i dlugotrwałych dolegliwościach związanych z układem moczowym.Pan Doktor to specjalista w pełnym tego słowa znaczeniu,Polecam! córka pacjenta,

Diagnoza stulejki trafiona (choć przyszedłem z innym problemem - tamtej sprawy też nie załatwiłem), ale
wędzidełka za krótkiego nie zauważył, co jak się później dowiedziałem, można bez problemu sprawdzić.
Efekt - konieczny był kolejny zabieg i wszystkie związane niedogodności z tym związane.
Zdejmowanie szwów: stwierdzenie lekarza, że nie ma narzędzi, szukanie ich po szufladach i przykra
niespodzianka następnego ranka, gdy na ranie pojawiła się ropa. Do czasu feralnej wizyty wszystko było
w porządku. Czemu wtedy, a nie standardowo zaraz po operacji dostałem antybiotyk? Czemu w dokumentacji brak różnych niewygodnych dla lekarza informacji? Pomimo zgłoszenia problemu od razu, najpierw twierdził, że ropy nie ma bo jest antybiotyk, potem udowodniłem że jest, kazał robić to co wcześniej. Gdybym nie poprosił o pomoc innego lekarza chodziłbym z ropą jeszcze dłużej niż te dwa miesiące, które czekałem aż wykonując zalecenia zniknie. Nie wiem jak to wpłynęło na gojenie, na pewno w nim nie pomogło.
Pan kapitan - lekarz wojskowy wyznaje chyba zasadę, że pacjent ma nie zadawać pytań, wyrażać
wątpliwości. Pytania o zabieg i postępowanie po nim zbywane były "później powiem", skończyły się,
niestety już po zabiegu, gdy pojawiły się problemy, stwierdzeniem "czy ja tego nie mówiłem?" O czasie i
nerwach związanych z brakiem informacji przy pojawiających się problemach nie wspomnę. Po zabiegu tak przyszedłem z problemem wędzidełka raz usłyszałem że trzeba robić jedno, na następnej wizycie że
drugie, w zależności od tego co powiedziałem właściwie bez oglądania przez lekarza.
Niektóre teksty mógłby zachować dla siebie: "ale pan delikatny" w odpowiedzi na prośbę o kilka dni
zwolnienia po zabiegu czy podsumowanie "od tego się nie umiera" i "może sobie pan innego lekarza
poszukać" (i akurat z tej rady skorzystałem) w czasie ostatniej wizyty. Szczególnie jak się powiedziało
o swoich wątpliwościach związanych z leczeniem to zdecydowanie przestało być uprzejmie.
Do tego częste spóźnienia, zero wyjaśnień, czekanie na kilkunastominutowy zabieg 4,5 g. Z jednego mnie wyleczył - zaufania do lekarzy.

lek. Marek Piotrowski

Szanowny Panie Piotrze(choć nie wiem, czy to pańskie prawdziwe imię)gdyż nie miał Pan odwagi napisać swojej "opinii", podając Pańskie imię i nazwisko, uprzejmie informuję, iż podjąłem stosowne kroki prawne w celu ustalenia Pańskiego numeru IP, a tym samym Pańskich danych personalnych.
Skala nieprawidłowości Pańskich zarzutów pod moim adresem jest tak ogromna, iż nie mogę pozostać bezczynny. Mając na uwadze, iż wszystkich moich Pacjentów traktuję z taką sama, najwyższą atencją trudno mi dociec skąd się wzięło w Pańskim wpisie tyle nienawiści i oszczerczych pomówień pod moim adresem. Zasłanianie się pozorną anonimowością internetu nie przystoi mężczyźnie, ale także nie stanowi przeszkody w ustaleniu przez Prokuraturę Pańskich danych personalnych. Jeżeli miał Pan jakiekolwiek zastrzeżenia do mnie, jako do lekarza, należało skontaktować się ze mną i z otwartą przyłbicą porozmawiać, a nie pomawiać mnie na anonimowym forum.
Na koniec pragnę podzielić się refleksją, że jako lekarzowi który kieruje się zasadami etyki lekarskiej, ciężko pracuje i zawsze stara się pomóc swoim pacjentom, rzetelnie i zgodnie z prawdą prowadzi dokumentację medyczną jest mi zwyczajnie i po ludzku przykro, z powodu Pańskiego, oszczerczego dla mnie wpisu. Nie mniej jednak nie tracę pogody ducha i wiary w ludzi, gdyż Pański, pełen pomówień wpis jest odosobnionym przypadkiem, co tylko napawa mnie optymizmem i chęcią do dalszej pracy na rzecz Pacjentów, a to przecież jest dla mnie najważniejsze.
PS. Spóźnienia do poradni wynikają nie z mojej złej woli ale z czasu poświęconego na pracę w oddziale, operacje często ratujące życie.
W Pańskim wpisie jest wiele niejasnych insynuacji,wynikających z Pańskiej niewiedzy i niedoinformowania, na które nie jest tu miejsce ani czas.

Polecam Pana doktora, profesjonalne podejście do pacjenta. Pan Doktor jest osoba oddana swojej profesji mogę śmiało to stwierdzic po jednej wizycie w szpitalu w Rzeszowie , kiedy to mój syn miał zabieg stulejki.
Oby tak dalej Panie doktorze. Mama Oskara z Mielca.

Bardzo dziękuję lekarzowi za profesjonalną opiekę.Doktor Piotrowski wyjaśnił mi problematykę mojego schorzenia i podjął niezwłocznie odpowiednie leczenie.Lekarz bardzo miły,oddany swojej pracy.Zabieg który mi wykonał odbył się na najwyższym poziomie.Polecam pana doktora . Wdzięczny pacjent Janusz Dąbek.

Bardzo dobry lekarz. Dostałem odpowiedzi na wszystkie nurtujące pytania. Teraz tylko dochodzić do zdrowia. Pozdrawiam

bardzo dobry lekarz ;) mialam rozbijane kamienie w prawej i lewej nerce. Byly to dwa zabiegi ;) doktror Piotrowski zrobil to idealnie wszystlo bezbolesnie poschodzilo ;) polecam!

lek. Marek Piotrowski

Bardzo dziękuję Pani Moniko za zamieszczenie opinii na moim profilu,Szczególnie dziękuję za to ,że zrobiła to Pani w sposób jawny, nie anonimowo. Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc z dobrym efektem- znacząco zwiększy to moją motywację i determinację do efektywnego i lepszego wykonywania mojego zawodu

Świetny lekarz. Miły człowiek i dobry specjalista. Pomógł zarówno mi, jak i mojej żonie. Polecam Pana Doktora.

Bardzo słabo oceniam tego lekarza, jako specjalista urolog nie wykrył kamienia w nerce. A skierował mnie
lekarz rodzinny , który podejrzewał. Pan doktor osobiście wykonał USG i nic nie zobaczył a mam kamienia dość sporego.Nie polecam.

Bardzo dobry lekarz. Dostałem odpowiedzi na wszystkie nurtujące pytania. Teraz tylko dochodzić do zdrowia. Pozdrawiam

miły,sympatyczny Pan doktor rzetelny,delikatny,godny polecenia.wyjaśnienia zrozumiałe wszystko co mnie interesowało.