lek. Lucyna Karol

Lekarz z poczuciem misji, która z tej misji nigdy nie zrezygnowała, mimo ignorancji i chamstwa, także z mojej strony na początku. Później zrozumiałem, że pomaga jak umie, nie daje się zbytnio zwodzić, ale z głębokich westchnieniem zgadza się na moje propozycje, po przekonaniu jej o poziomie mojej wiedzy i świadomości stanu. Nie traci pogody ducha.

Nie polecam jej z prostego powodu-ma natłok pacjentów, tsunami. Otwarcie w jej mocno zajętej głowie kolejnego, równoległego wątku może by się udało, gdyby zaczęła brać srogie stymulanty i planowała umrzeć. Także proszę traktować panią Karol jak najlepiej. Samemu się łaskawie zainteresować i poczytać, by nie zadawać głupich pytań.

Bardzo kompetentny lekarz, o niesamowitym podejściu do pacjenta. Pierwsza wizyta trwała ponad półtorej godziny, gdzie Pani Doktor przeprowadziła bardzo szczegółowy wywiad. Spokojnie wytłumaczyła wstępną diagnozę, podała wszystkie za i przeciw zapisanym lekom. Jak żyję, żaden lekarz nigdy mnie w taki sposób nie przyjął. Przy kolejnych wizytach Pani Doktor zyskuje jeszcze bardziej.
Wdzięczny Pacjent

Ileż razy mogłem się spotkać z Panią doktor jako nagminnie powracający pacjent...różnie to było między nami, czasami ja się denerwowałem a czasami Pani doktor na mnie że za często wracam, że nic nie robię w kierunku leczenia...Mimo tych naszych utarczek bardzo lubię Panią doktor...to dobry specjalista oddany swojej pracy.
Kiedy ostatnio leżałem bardzo mi pomogła i opieką i leczeniem...