lek. Krzysztof Jarosz

Zdecydowanie nie polecam tego Pana, szczególnie kobietom w ciąży.
Bardzo trudno zastać Go w gabinecie w godzinach przyjęć. Przychodzi i wychodzi kiedy chce i jak chce, nie informując o tym nikogo. Podobnie "pracuje" w gabinecie usg. Potrafi, albo w ogóle nie przyjść, albo spóźnić się np 40 min., a słowo przepraszam, mimo tak dużego spoźniego, dla Niego nie istnieje.
Nie informuje również pacjentki (-ek) o tym co będzie robił, a już wytłumaczenie w jakim celu to robi graniczy z cudem. O podstawowe informacje o stanie swojego zdrowia czy zdrowia dziecka trzeba się upominać, przy czym jeśli już takie wytłumaczenie się uzyska, jest ono oględne, nierzeczowe i zbyt lakoniczne.
Nie kieruje również na przysługujące bezpłatnie badania (w moim przypadku były to badania prenatalne) mimo, iż wyraźnie się o nie upomina. Oczywiście wytłumaczenia co do braku skierowania u tego Pana się nie uzyska.
Stan wiedzy medycznej trudno ocenić, choćby ze względu na to, że jest małomówny. Na pewno kobiety w ciąży prawidłowej, pracujące, o ile będą w stanie znieść nieobecność tego Pana w pracy, mogą być z Niego zadowolone.
Jedynym plusem jaki znalazłam, jak dla mnie, to jest to, że bez potrzeby nie przepisuje leków i wskazuje wręcz unikanie ich, bądź branie ich w minimalnej dawce - za to umieszczam Go w ocenie słaby, a nie bardzo słaby.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz