lek. Janusz MARCINKOWSKI

Ja osobiście odradzam tego lekarza. Moja córka od kilku lat ma problem z kostką u nogi - co jakiś czas puchnie . jest tancerką. Skierował ja na cały kompeks rehabilitacji.Rehibilitacja nic nie dała wręcz przeciwnie pogorszyło się. Powiedział że nic nie pomoże i ma przestać tańczyć. W tej chwili jestem u innego lekarza w trakcie leczenia . Pozatym nic niewytłumaczy .

Może mój przypadek nie jest poważny czy skomplikowany, ale każda opinia jest tutaj ważna. Dziwią mnie opinie innych pacjętów, którzy mówią, że doktor jest nieuprzejmy. Byłam wielokrotnie u niego w gabinecie i nigdy nie był dla mnie nieuprzejmy. Często ciepiałam na skęcenie kostki-taki prozaiczny przypadek. Ale po kilku razach moja kostka wyglądała jak balon. I za nic nie chciała wrócić do poprzedniej formy. Doktor skierował mnie na cały kompleks rehabilitacji: hydroterapia, laser, masaż, prądy i in. Dzisiaj mogę powiedzieć, że noga wróciła do formy:) Polecam.

Witam serdecznie bardzo odradzam wizytę u tego doktora zachowuje się tak jakby był jedynym lekarzem w Lęborku.Bardzo opryskliwy ,nic nie wytłumaczy tylko udaje cwaniaka wielki specjalista od siedmiu boleści.Dziękuje to tyle.

Pan doktor Janusz Marcinkowski to lekarz z powołania, który bardzo pomógł mojej córeczce. Miała problemy ze stawami biodrowymi, a opinie innych lekarzy były sprzeczne i niespójne i ich leczenie nie przynosiło żadnych rezultatów. Znajomy polecił mi przychodnię na Żeromskiego. Pan doktor zastosował właściwe leczenie i moja córcia może dziś normalnie biegać i skakać. Dziękuję z całego serca panie doktorze!!! Polecam pana wszystkim moim znajomym, którzy stanęli w trudnej sytuacji związanej ze stanem zdrowia ich dzieci, ale też którzy sami mają problemy. Znajoma z pracy korzysta z bardzo dobrze wyposażonej pracowni rehabilitacji, gdzie pracuje kolejna osoba z powołania-rehablilitant-niestety nie pamiętam imienia, ale to fachowiec i pełna ciepła i życzliwości w stosunku do schorowanych pacjentów osoba:)
Panie doktorze życzę Panu wszystkiego co najlepsze!

Kila razy z róznymi członkami mojej rodziny byłam u doktora i jeszcze nigdy sie nie zawiodłam.Faktycznie, może nie jest z tych co pacjentom sie przymilaja i oczami mrugają, ale wiedzę i doświadczenie ma ogromne!
Mojemu mężowi inny"specjalista" wsadził nogę w gips na 6-tygodnie(jak on to ujał Dziwne złamanie),po trzech dniach poszliśmy do doktora, bo cos nam nie dawało spokoju i faktycznie złamania żadnego nie było, po tygodniu rehabilitacji mąż właściwie normalnie funkcjonował!
Na odwrót było z córką, inny "specjalista" stwierdził, że przedramię jest całe, a u doktora okazało się, że jest złamanie i odesłano nas na powtórne nastawianie!!!
Dziekuję panie doktorze!!!

Opryskliwy w stosunku do pacjentów. Wsadził mi dziecko w rozwórkę na bioderka, powiedział, że absolutnie nie ściągać nawet do kąpieli przez 6 miesięcy. Skonsultowałam z innym lekarzem i okazało się, że to absurd! Dziecko miało dobrze rozwinięte biodra, dziś ma 5 lat, biega i boję się myśleć, co by było gdybym nie wyciągała go z szyn przez pół roku!

Sympatyczny,kompetentny,świetny specjalista,ogromna wiedza i wieloletnie doświadczenie - bardzo polecam.

bardzo dobry specjalista. duża kompetencja, indywidualne podejście do pacjenta i przypadku.
```
Ocena została zmieniona na "Polecam". Powód: Zbyt lakoniczna argumentacja do wystawienia najwyższej oceny.
```

Lekarz ,któremu dużo zawdzięczam postawiłmnie na nogi i mogę chodzić, aczkolwiek jest w stosunku do pacjenta czasami za bardzo opryskliwy. Może to być spowodowane ciężką pracą.