Grzegorz Ponomarow

Polecam.Bardzo dobry lekarz urqtowal mi syna co inni lekarze rozkładali ręce.Duze doświadczenie w pracy .

Miałam nieprzyjemność być badaną przez tego lekarza po pronieniu. Nie dość że był bardzo nie delikatny, i sprawiał mi dużo bólu pomimo moich krzyków, to był bardzo nieprzyjemny. Oskarżył mnie że to wszystko moja wina i mam to na własne życzenie. Byłam już u kilku ginekologów, ale nigdy nie spotkałam się z takim nieprzyjemnym człowiekiem który tylko sprawił że czułam się jeszcze gorszej.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Tydzień po planowanym terminie porodu udałam się do poradni w celu zbadania czy z dzieckiem wszystko w porządku.
Doktor był chamski i opryskliwy. Nie raczył odpowiedzieć na żadne zadane przeze mnie pytanie. Na każde z nich odburkiwał tylko: Nie rodzi jeszcze pani.
Podczas badania był bardzo niedelikatny i z całą siła naciskał dłonią na mój brzuch. Powiedziałam że to bardzo boli lecz lekarz kompletnie to zignorował. Czułam się jak intruz, nie jak pacjentka.
Nie zrobił badania USG. Tego samego dnia pełna obaw o dziecko udałam się do innego lekarza. Po dokładnym zbadaniu okazało się iż dziecko owinięte jest pępowiną i należy jak najszybciej przeprowadzić cesarskie cięcie.
Przez tego człowieka który nazywa siebie ginekologiem mogłam stracić dziecko.
Stanowczo odradzam tego pseudo lekarza.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Arogancki i chamski.Myślałam,że złe opinie na jego temat są przesadzone.Ale niestety nie są.Odradzam zdecydowanie.Nie wiem jaki jest w swoim prywatnym gabinecie,ale w poradni K na pytanie,czy mogę dostać kopię mojego ostatniego usg,odpowiedział,że nie.Jego argumentem było:"bo nie".Aha,i jeszcze,że prokurator może taką kopię dostać tylko.Przeszedł samego siebie.Myślę,że wybiorę się z tą sprawą do dyrekcji szpitala,bo ten pan żadnej łaski mi nie robi.Mam prawo żądać wyników badań!A on ma obowiązek mi je wydać.Wydaje mu się,że jest bezkarny i może traktować pacjentki według swojego widzimisię.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pan Doktor bardzo uprzejmy, wizyta mi się podobała nie mam zastrzeżeń, zapytał jakie są moje oczekiwania i spełnił je nawet ponad to, polecam z czystym sumieniem, a te komentarze że kobieta położna wchodzi ogląda pacjentkę i drzwi są otwierane na oścież to jakiś MIT (POMIESZCZENIE do badań znajduje się zupełnie w innym miejscu niż drzwi wejściowe do gabinetu).Także polecam

Kulturalny, profesjonalny, dokładne USG i wszelkie wyjaśnienia może bez jakichś wyczerpujących opisów ale dosadnie i na temat. Miła atmosfera, brak kolejek pomimo wizyt w Suwalskiej poradni K. Jestem bardzo zadowolona I POLECAM:)

Chodzę do tego lekarza od kilku lat i prywatnie i na fundusz i nigdy nie wydarł się na mnie, wręcz był miły..to naprawdę dobry człowiek.. bardzo wyrozumiały..i pomocny.. kiedy leżałam w szpitalu na bardzo rzadką chorobę ginekologiczną nie było dnia żeby nie zajrzał i nie zapytał chociażby jak się czuję i czy czegoś mi nie potrzeba..opieka super.. na każde pytanie zawsze udzielana jest odpowiedź.. i wszystko po ludzku wytłumaczone .. jak dla mnie super lekarz ufam mu i można na nim polegać:)

Przy badaniu zero delikatności. Myślałam że zemdleję, a jak sprawdzał twardość brzucha to nacisnął z taką siłą ze mało oczy mi nie wyszły. Łzy leciały przy badaniu. byłam u wielu ginekologów, jeden lepszy drugi gorszy ale z czymś takim się nie spotkałam i nie życzę nikomu, bo ja przezylam koszmar.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Doktor słucha AC-DC. To i wrzeszczy )))). Pracuje z położną, która niestety (bo taka jest jej praca) jest w gabinecie. Nie mylić intymności z prywatnością. Jak ktoś chce być w cztery oczy z doktorem to trzeba iść do gabinetu prywatnego.
Jeden z lepszych ginekologów w Suwałkach. Miałam problemy z szyjką macicy. Ponomarow mi pomógł. Teraz jestem pod opieką mojego wspaniałego doktora )))

Absolutnie nie zgadzam się z opiniami, jak dla mnie jest to bardzo dobry lekarz. Polecam.

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry". Powód: Zbyt lakoniczna argumentacja do wystawienia wyższej oceny.