lek. Grażyna Nosek - Baran

Pani Doktor przyjęła mnie na SORZE miesiąc temu. Przyjechałem z ostrym bólem w okolicach brzucha. Jeszcze zanim wykonano USG Pani Doktor stwierdziła, że to kamienie nerkowe i miała rację. dostałem szybką, fachową pomoc, miła atmosfera, dobrze wspominam tę lekarkę. Inteligentna, z poczuciem humoru.

Bardzo się dziwię ,że ta Pani Nosek została lekarzem ! podzielam z całą odpowiedzialnością powyższe opinie: zupełny brak profesjonalizmu medycznego , niezdolność do komunikacji z pacjentem , całkowity brak empatii w kontakcie z pacjentem i jego rodziną ,opryskliwa . U tej Pani brak podstawowych zasad kultury i dobrego wychowania .Miałem chorą matkę i przeżyłem wielkie upokorzenie ze strony tego lekarza .
Człowiek ,który ma chorą osobę w rodzinie przeżywa i nie potrafi walczyć o swoją godność i ciężko chorego - to przychodzi refleksja po czasie . Zdecydowanie nie polecam nikomu tego lekarza ! Ta Pani psuje reputację szpitala w którym jest wielu wspaniałych i oddanych lekarzy( oni potrafią być ludźmi) .Ocena : bardzo , bardzo słaby

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Całkowicie zgadzam się z taką opinią , Moje kontakty z ta panią wyglądały podobnie. Składałam skargę u dyrektora szpitala, ale on oczywiście bronił swojego lekarza i twierdził,że jeszcze nikt nie miał uwag do pracy p. Nosek Może gdyby wszyscy niezadowoleni składali skargi to by sie coś zmieniło

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Popieram wpisy przedmówców. Z tą panią mieliśmy niestety niedawno do czynienia. Osoba całkowicie pozbawiona kultury osobistej (nie opiszę całego skandalicznego jej zachowania - wspomnę tylko o trzeskaniu drzwiami i lekceważącym sposobie obnoszenia się). Rażący brak kompentencji. Nie interesuje ją w najmniejszym stopniu dobro pacjenta, a jedynie pokazanie jaką to ma pozycję w szpitalu. Potwierdzam również, że ta kobieta zachowuje się bardzo nerwowo i nie potrafi panować nad emocjami. Nie dziwi fakt, że brakuje jakiejkolwiek pozytywnej opinii o niej.

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

pani Nosek nie chce rozmawiać z rodziną o TK ani jakie bierze leki i dlaczego, jest nierzeczowa, chaotyczna i podenerwowana, udaje że się do czegoś spieszy, jak by nie wiedziała, co powiedzieć. i nie opiekuje się należycie pacjentem, nawet nie śledzi zapisów pielęgniarek, nie chce się zająć załatwieniem miejsca w specj. szpitalu celem rehabilitacji, nie użyczy nawet telefonów do ZOLi, jest też nieuprzejma, łaskę robi że w ogóle z rodziną gada!!!

nikomu nie życzę aby ta pani go leczyła, bo ona lekarzem chyba nie jest!!!!!!!!!
niekulturalna, nie miła, nie ludzka, nie kompetentna!!! wmawiała mi,że mam zapalenie płuc, później gruźlice a ja schodziłam na zator płuc- kilka razy odsyłała mnie do domu mówiąc,że przesadzam i panikuje, dobrze,że trafiłam na Grabiszyńską bo mogło się to dla mnie źle skończyć - uważajcie na nią!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz