Elżbieta Sidoruk

Świetna, empatyczna. Czułem się jak bym rozmawiał z własną babcią, a to była tylko wizyta u lekarza medycyny pracy zlecona przez uczelnię :)

Naczytałam się złych opinii, więc na wizytę poszłam zestresowana. Pani okazała się być bardzo sympatyczna i pomocna. Nie usłyszałam żadnego zbędnego komentarza na mój temat, wręcz przeprowadziłyśmy miłą rozmowę.

Miałam NIE przyjemność odbyć wizytę u dr Sidoruk. Niby zwykle badania do pracy.. jednak wizyta okazała sie być mniej przyjemna niż sie spodziewałam. Począwszy od oceniania mnie i umoralniania ze względu na to, że przyjmuję antykoncepcje hormonalną, w międzyczasie wmawianie mi, że i tak „każda z nas źle skończy” i „każdy facet takie jak ja zostawi”, kończąc na tym, że wjeżdżała na mój wygląd, moje tatuaże, kazała je pokazywać, komentowała oraz wpisała je do książeczki. Kiedy zaczęłam grzecznie tłumaczyć, że nie przyszłam aby dyskutować o moim wyglądzie oraz moich poglądach, kobieta oburzyła sie. Cała wizyta polegała na jednostronnej rozmowie o poglądach i zerowym badaniu. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor na widok mojego kolczyka i tunelu zaczęła być nie miła, kilkukrotnie zwróciłem jej uwagę na to ze kalczyki i to jak wyglądam to moja indywidualna sprawa i komentarze oraz ocenę może zostawić dla siebie i jest to nie profesjonalne z jej strony, nic sobie z tego nie zrobiła i kontynuowała temat tego jak wyglądam. Próbowałem porozmawiać z nią o tym i przdstawilem kilka argumentów za tym ze nie ma nic złego w posiadaniu kolczyków ale jedyne co usłyszałem w zamian to "ale bezczelny".. przychodzę do lekarza a nie konsultować swój wygląd ze stylistka, pani bardzo nieprofesjonalna, jej zachowanie było zdecydowanie nie na miejscu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Witam, moja wizyta z tym lekarzem była związana z badaniami okresowymi. Bardzo nie miła Pani, wręcz opryskliwa i chamska. z ta Panią nie da się rozmawiać a co dopiero uzyskać jakąś odpowiedź na pytanie związane z wynikami krwi, które były podwyższone. Na moje pytanie, które przerwała w połowie otrzymałam odpowiedź: "nie będę tłumaczyć Pani, bo Pani i tak nie zrozumie". Lekarz zwracał się do pacjenta obraźliwie oraz bez zrozumienia, ba tam nawet nie było próby zrozumieć pacjenta. A do tego zacofana, na widok tatuaży stwierdziła, że musi odnotować to a karcie i owszem zapisała to w rubryce "choroby"!!! Z całym szacunkiem, ale nie polecam tego lekarza, NIKOMU !!!!!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie wiem, jak kto, ale ja zawsze boje się wyników, na które kieruje mnie mój zakład pracy. Pisze o badaniach okresowych. Stres mnie wykańcza, pewnie dlatego, że jestem osobą otyłą, i żadna tam promocja zdrowego trybu życia nie zagościła we mnie na długo. Miałam jednak przyjemność poznania pani doktor Elżbiete Sidoruk, cudowna kobieta, spokojna, życiowa, miała czas dla mnie, a jak to mówią pacjent musi się wygadać, pacjent czeka na poradę, a nie na gromy z nieba. Pani doktor wytłumaczyła mi co powinnam zrobić, do jakiego lekarza się zgłosić. Wizyta u niej była dla mnie nie udręka, ale miłym spędzeniem czasu.