Adresy (2)

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.
Gen. Zajączka 2/5, Katowice


Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Przyjmuję: dorosłych
Gotówka, Karta płatnicza

NIP

6341717222

Adres firmy

Gen. J. Zajączka 2/5, Katowice

Płatność po konsultacji

U tego specjalisty zapłacisz wygodnie po konsultacji. Zobacz więcej



Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Konsultacja psychologiczna • 150 zł

Konsultacja online (opis) • 150 zł


Przyjmuję: dorosłych

Sposób płatności: Gotówka, Przelew na konto

Zapłacisz po konsultacji online.

Aby połączyć się w trybie on-line proszę wykorzystać adres: ************************* Należność z opisem sesja i data, proszę przesłać na konto 68 **** **** **** **** **** ****

Opłata za konsultację trafia bezpośrednio do specjalisty, który jest również odpowiedzialny za ustalenie swojej polityki odwołań i zwrotów.

W przypadku problemów z płatnościami skontaktuj się ze specjalistą.

Pamiętaj, że ZnanyLekarz nie pobiera żadnych dodatkowych opłat za umówienie wizyty i nie przetwarza płatności w imieniu specjalisty.

* Niektóre informacje zostały ukryte z powodu ochrony danych. Zobaczysz je po umówieniu konsultacji.


Konsultacja telefoniczna:
*** *** ***
Proszę sprawdzić zasięg i naładowany telefon* Niektóre informacje zostały ukryte z powodu ochrony danych. Zobaczysz je po umówieniu konsultacji.


Przygotuj się 10 minut przed konsultacją. Upewnij się, że Twój telefon lub komputer jest naładowany. W przypadku wideokonsultacji sprawdź połączenie internetowe oraz ustawienia mikrofonu i kamery. Możesz również przygotować swoją dokumentację medyczną (np. wyniki badań).


NIP

6341717222

Adres firmy

Gen. J. Zajączka 2/5, Katowice

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi


150 zł

Konsultacje on-line



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

150 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.

Pozostałe usługi


Gen. Zajączka 2/5, Katowice

120 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.

badania na potrzeby terapii



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

Od 160 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



150 zł

Konsultacje on-line

Konsultacja telefoniczna. Płatność po spotkaniu na nr konta bankowego: 68 1050 1214 1000 0097 2425 9263



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

160 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

Od 180 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

150 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

150 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

Od 150 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

150 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

160 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

180 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

180 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

180 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.



Gen. Zajączka 2/5, Katowice

250 zł

Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin.

Moje doświadczenie

O mnie

Udzielam pomocy i wsparcia psychologicznego w rozwiązywaniu kryzysów małżeńskich, w sytuacji żalu po stracie, rozstaniu, rozwodu, w sytuacji nawiązywa...

Zobacz pełen opis


Edukacja

  • Uniwersytet Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej

Certyfikaty ZnanyLekarz


Zakres porad

  • terapia systemowa

Doświadczenie

  • Ośrodek Interwencji Kryzysowej
  • SPZOZ Repty - Górnośląskie Centrum Rehabilitacji
  • Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie

106 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie 100% zweryfikowanych opinii. Sprawdź jak działamy
J
Profil zweryfikowany
Wizyta umówiona przez ZnanyLekarz.pl
Lokalizacja: Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin. konsultacja psychologiczna (pierwsza wizyta)

Polecam z całego serca. Pani dr pomimo tego że to mój początek bardzo pozytywna, empatyczna a zarazem konkretna.

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Dziękuję Pani Joanno, jest mi bardzo miło. Poczucie bezpieczeństwa klienta, to bezwzględny warunek dla budowania nowej jakości życia. To bardzo ważne.
Pozdrawiam i do zobaczenia.
Elżbieta Żelechowska

M
Profil zweryfikowany
Wizyta umówiona przez ZnanyLekarz.pl
Lokalizacja: Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin. terapia par

Razem z partnerką szczerze polecamy spotkania z Panią Psycholog. To kobieta konkretna, cierpliwa i pełna ciepła z dużym doświadczeniem. Pomogła nam wypracować rozwiązania, dzięki którym potrafimy się zrozumieć, akceptować i rozmawiać. Możemy śmiało powiedzieć, że nasz związek nigdy nie był tak silny jak teraz. W dodatku udzielone w gabinecie porady mozna wykorzystać w życiu codziennym - nie tylko w relacjach partnerskich. Dziękujemy i zawsze będziemy Panią dobrze wspominać. Polecamy.

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Bardzo Państwu dziękuję za tak piękne słowa. Ale, co najważniejsze, dziękuję za to, że daliście sobie Państwo szansę na nową jakość swojego życia i byliście tak otwarci na zmianę. To przede wszystkim Państwa zasługa. Dziękuję.

Z
Profil zweryfikowany
Wizyta umówiona przez ZnanyLekarz.pl
Lokalizacja: Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin. konsultacja psychologiczna (pierwsza wizyta)

Pani Psycholog bardzo sympatyczna, jest szczera i zależy jej na pacjentach, nie zostawia pacjentów na siłę, żeby mieć z nich zysk ! polecam

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Dziękuję Pani Zuzanno. Tak, rzeczywiście najważniejszy jest klient i to czego potrzebuje. To mój priorytet. Dziękuję, że zauważyła i docenia to Pani. Wszystkiego dobrego. Elżbieta Żelechowska


T
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin. terapia partnerska po zdradzie

Pani Elżbieta to cudowna kobieta, bardzo empatyczna i wyrozumiała. Polecam z czystym sumieniem.

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Dziękuję Panie Tomaszu. To bardzo piękne słowa. Trudno mi znaleźć słowa, dziękuję. Mogę się jedynie cieszyć, że poczuł się Pan bezpiecznie. Pozdrawiam
Elżbieta Żelechowska


K
Profil zweryfikowany
Wizyta umówiona przez ZnanyLekarz.pl
Lokalizacja: Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin. konsultacja psychologiczna (pierwsza wizyta)

Bardzo dobre podejście, po 1 spotkaniu wiedziałem już, że nie przyszedłem na marne.

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Dziękuję Panie Krzysztofie. Pana słowa bardzo mnie cieszą. To początek naszej wspólnej drogi, jednak jestem pełna wiary, że będzie nam się dobrze pracowało.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Elżbieta Żelechowska


P
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Chętnie napisałabym opinię o kompetencjach tej Pani jednakże wizyta się nie odbyła, została przez Panią odwołana, ponieważ na dwa dni przed wizytą nie zdążyłam jej potwierdzić. Szanowna Pani nie każdy ma dostęp do telefonu 24/h a wysyłanie potencjalnym pacjentom smsów o 6:50 czy znów godzinach bardzo późnych jest po prostu słabe. Dlatego może i dobrze, że wizyta się nie odbyła, bo patrząc na podejście podczas samego tylko umawiania jestem po prostu zażenowana.

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Szanowna Pani. To prawda, że nie zawsze mamy dostęp do telefonu 24 /h. Jednak umówiła Pani spotkanie i wiedziała Pani, że spotkanie ma się odbyć za dwa tygodnie od dnia rezerwacji. Na dzień przed terminem przesunęła Pani spotkanie o kolejne dwa dni, co pokazuje, że miała Pani dostęp do telefonu lub internetu. A na koniec, na dzień przed terminem spotkania, w żaden sposób nie zareagowała Pani na kilkukrotne prośby o potwierdzenie obecności. Nie miałam żadnej szansy zyskać pewności, że przyjdzie Pani na spotkanie. Czy mam rozumieć, że wyszła Pani z założenia, że ja nie mam prawa oczekiwać od potencjalnych klientów, aby przynamniej spróbowali uszanować mój czas. Czy mam rozumieć, że klient może w nieskończoność blokować, przesuwać czy odwoływać terminy, a ja mam tylko grzecznie czekać ? Czy mam rozumieć, że to tylko ja mam być zobowiązana do sumiennego dotrzymywania terminów, do tego, aby być zawsze na czas w gabinecie i czekać, bo klient przyjdzie na spotkanie lub nie ? Szanuję moich klientów, również tych, z którymi nie miałam jeszcze okazji się spotkać, ale ten szacunek, jak sobie wyobrażam, winien być wzajemny. Wiadomości wysyłam w godzinach, w których ani ja ani ewentualnie klienci nie są jeszcze lub już w pracy, aby zwiększyć możliwość odebrania wiadomości i odpowiedzi na nie. Robię wszystko, co jest możliwe, aby klienci mogli skorzystać z moich usług, ale próbuję też zachować szacunek dla siebie i mojego czasu. Brak zrozumienia tak oczywistej kwestii, zadziwia. Życzę Pani wszystkiego dobrego. Elżbieta Żelelchowska


P
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin. terapia małżeńska

Nie mogę polecić wizyt u tej Pani. Na konsultacjach nie udzieliła Nam wsparcia, nie zapewniła komfortu i bezpieczeństwa. Można to określić sformułowaniem "Przerost formy nad treścią". Po paru wizytach, okazała się bardzo wyniosłą osobą. Przesuwała terminy spotkań, tak jak jej pasowało. W ostatniej rozmowie telefonicznej, powiedziała, dając mi do zrozumienia, że jeśli nie akceptuję proponowanych przez nią terminów wizyt, to ma długą kolejkę chętnych do siebie. Liczyliśmy na pomoc, a straciliśmy tylko czas . Dodatkowo, warunki w jakich przyjmowany jest klient, są dalekie od komfortowych. Z gabinetu, który mieści się tuż przy poczekalni, słychać każdą rozmowę, co jest bardzo krępujące dla klienta.

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Szanowny Pani Piotrze.
Dużo tych zarzutów i, aby sytuacja była klarowna, odniosę się do nich po kolei.
Obawiam się, że za brak wsparcia na pierwszym, i jedynym naszym spotkaniu uznaje Pan moją neutralność w stosunku do obojga klientów. Prawdopodobnie zaskoczył Pana fakt, że Pana żona, na równi z Panem miała możliwość swobodnej wypowiedzi. Czy to w jakikolwiek sposób zagrażało Pana bezpieczeństwu, nie wiem.
Twierdzi Pan, że po kilku wizytach okazałam się osobą wyniosłą. No cóż, biorąc pod uwagę, że odbyło się tylko jedno spotkanie, nie wiem kiedy miałabym się taką osobą okazać.
Tak, przyznaję, że jeden raz poprosiłam o przesunięcie terminu spotkania ze względu na stan zdrowia i pobyt w szpitalu. I wdzięczna byłam, że zgodziliście się Państwo. Nie sądziłam, że potraktuje to Pan jako dowolne przesuwanie przeze mnie terminów. Zaskakujące.
Odnosząc się do ostatniego zarzutu, no cóż, znowu mnie Pan zaskoczył. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek używała szantażu wobec swoich klientów, a to mi Pan właśnie zarzuca. I, przyznam, nie mam ochoty się do tego odnosić.
Przypominam sobie jednak, że to Pan użył wobec mnie szantażu w ostatniej rozmowie. Przypomnę jak było: zobowiązał się Pan do przestrzegania jednej zasady, która dotyczyła naszej ewentualnej współpracy. Było to zobowiązanie do potwierdzania obecności na spotkaniach. Zobowiązał się Pan, że będzie reagował na przychodzące powiadomienia. Niestety, na ani jedno z trzech powiadomień, jak też na próbę kontaktu telefonicznego Pan nie zareagował. Mimo, że wiedział Pan, iż brak reakcji po tylu przypomnieniach spowoduje automatyczne anulowanie rezerwacji, o czym był Pan powiadomiony i na spotkaniu i w treści wysyłanych powiadomień. I tak się stało. Ja wykorzystałam wszystkie możliwości, aby nie dopuścić do anulowania terminu. Nie udało się. Kiedy się Pan zorientował, że zlekceważył sprawę, zadzwonił Pan do mnie i, zamiast przeprosić za całe zamieszanie i spróbować odwrócić sytuację, zaszantażował mnie Pan mówiąc, że jeśli nie przywrócę terminu to napisze mi Pan negatywną opinię. No cóż, jak widać nie ugięłam się pod naciskiem szantażu.
Co do warunków mojego miejsca pracy to moi klienci przychodzą dokładnie na umówioną godzinę i nikt do tej pory nie miał z tym kłopotu. Dlatego w poczekalni nigdy nikogo nie ma i nikt niczego nie słyszy więc nie wiem, co Pana krępowało. Ale nie będę się nad tym zastanawiała.
Myślę, że zapewniam moim klientom maksimum komfortu. Starałam się, aby wystrój gabinetu był wygodny i miły dla oka, aby można się było napić herbaty i kawy o różnych smakach oraz wody, do wyboru gazowanej i niegazowanej. No cóż, pewnie Pan oczekiwał czegoś więcej.
Mimo wszystko jednak, życzę Panu powodzenia.
Elżbieta Ciołek-Żelechowska


M
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin. konsultacja psychologiczna (pierwsza wizyta)

Dziękuje za pierwsze spotkanie . Mam nadzieje , ze wizyty u Pani psycholog pomogą zrozumieć mi moje problemy.


B
Profil zweryfikowany
Wizyta umówiona przez ZnanyLekarz.pl
Lokalizacja: Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin. terapia par

Dobre podejście do pacjenta, przyjemny gabinet, profesjonalizm.

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Dziękuję Panu. To ważne, aby klient dobrze czuł się w tak ważnej chwili w życiu, jak początek jego zmian. Pozdrawiam. Elżbieta Żelechowska


M
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Psycholog dla par i małżeństw, młodzieży i dorosłych. Terapia rodzin. poradnictwo psychologiczne

Pierwsza wizyta w "nowej serii" i jak zawsze pełne zrozumienie, świetne podejście i co najważniejsze- już nawet po jednej wizycie można poczuć pozytywne efekty konsultacji.
Do tego przyjazny gabinet.
Warto przyjechać kilka minut wcześniej, bo z miejscami parkingowymi raczej nie ma problemu, ale czasami trzeba chwilę poświęcić na znalezienie wolnego.

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Dziękuję Panie Marcinie. To ważne, aby klient w gabinecie terapeuty mógł poczuć się bezpiecznie, zrozumiany i spokojny. Dziękuję za zaufanie. Pozdrawiam. Elżbieta Żelechowska


Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

14 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Dzień dobry,
Chciałabym poradzić się odnośnie sytuacji w zwiazku. Trwa on niezbyt długo, bo pół roku. Jednak od samego początku relacja rozwijała się dosyć burzliwie. Trudności w komunikacji ( na żywo z małymi wyjatkami było w porządku, nieporozumienia zdarzały sie glownie podczas komunikacji przez Internet). Zwykle były to bezpodstawne sprzeczki o "nic", zdarzało się że partner był zazdrosny( znaliśmy się z liceum, wtedy to on podobał się mi i chciałam go poznać, po kilku latach kontakt odnowil się i okazało się że teraz to on jest mocno nakręcony na to by mnie poznać, sam mówił że na początku był tak zafiksowany żeby się udało, że nawet nie był w stanie jeść..
Przechodząc do sedna. Mieliśmy niedawno okazję spędzić zesobą dużo czasu. Niestety mam wrażenie że kłótnie z Messengera zaczęły się przenosić do świata realnego. Partner potrafi używać takich sformułowań, zwrotów które pozornie są niewinne ale mają w sobie jakąś małą zadre, która jest w stanie mnie zranić. Zwykle takie "podsteksty" dosiegaja do moich słabych punktów, rzeczy które on wie, że jak powie to mnie zabola. Zwierzal misię wcześniej, że tak już było w poprzednich związkach, że często był to jego sposób na odreagowanie niepowodzeń np w życiu zawodowym. Taka postawa powoduje że ja zaczynam reagować obronnie, w momencie gdy uslulysze coś takiego zamykam się w sobie i nic nie mówię lub zdarzało się że gdy byliśmy to już naprawdę mocne słowa to wychodziłam w trakcie kłótni. On pod jej zawsze przychodzi, przeprasza mnie, mówi że widzi swój błąd, że widzi że znów rani kolejna osobę i że bardzo mu na mnie zależy A sytuacja z poprzednich relacji powtarza się. Partner ma bardzo źle relacje z ojcem, którego poznałam i który bardzo lubi dolowac własnego syna. Partner ma przez niego bardzo niskie poczucie wartości i to też często odbija się ma naszym związku, na różnych płaszczyznach. Nie jest łatwo funkcjonować z osobą która sama o sobie źle myśli.. po ostatniej kłótni gdy już naprawdę przesadził postawiłam mu ultimatum, albo zaliczy wizytę A najlepiej terapię u psychologa albo ja się wycofuje. Sama korzystałam z porad psychologa i wiem, jak wiele taka konsultacja może zmienić. Mam nadzieję, że to mu pomoże i nauczy się radzić sobie z emocjami, zacznie w końcu pozytywnie myśleć o sobie... Jednak ta wizyta przypada dopiero na koniec września A ja czasami mam już tego tak serdecznie dość, a jednocześnie nie chce zostawiać to z problemem samego, bo uważam że to bez sensu, ktoś musi mu w końcu pomóc, szczególnie że sam widzi problem... moje pytanie odnosi się do tego jak radzić sobie z takim zachowaniem ? Sama długo pracowałam nad pewnością siebie i nie chce jej w taki sposób stracić, jednocześnie chciałabym pomóc mu wyjść z tego stanu. Drugie pytanie to czy w ogóle da się z niego wyjść na dobre ? Czy takie zachowanie ma tendencje do nawrotow? Skoro robił tak od wielu lat czy teraz to może się zmienić? Czy to cecha charakteru czy jakiś schemat powielanyw głowie?
Bardzo proszę o odpowiedzi, Chciałabym w końcu zaznać w tym związku odrobinę spokoju A zastanawiam się czy nie wierzę w coś niemożliwego.. czy da sie to zmienić..
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

Witam. Z Pani listu wynika, że rzeczywiście zależy Pani nie tylko na dobrej relacji z partnerem, ale też na tym, aby on mógł ze sobą samym czuć się dobrze. Mimo, że pisze Pani o coraz mniejszych zasobach cierpliwości wobec zachowań partnera, to jednak szuka Pani pomocy. Sądzę, że zawsze warto próbować coś naprawić czy poprawić. Wszelkie starania, nawet jeśli miałyby w przyszłości pokazać, że nie będziecie państwo razem, mają sens. Dzięki Pani staraniom, Pani partner być może będzie miał szansę na poprawę jakości swojego życia. Warto więc zaproponować partnerowi spotkanie z psychologiem, ponieważ przyczyną opisywanych zachowań Pani partnera, mogą być rzeczywiście trudne relacje w jego rodzinie pochodzenia, relacje z ojcem czy też inne okoliczności, które takie zachowania generują. Możecie państwo umówić się na takie spotkanie wspólnie, aby mieć równe szanse na przedstawienie problemu. Zrozumienie spraw z przeszłości czy też tego, co się w naszym życiu dzieje, a co przeszkadza w utrzymaniu dobrych relacji z osobą, na której nam zależy, okazać się może bardzo dobrym początkiem zmian, mających korzystny wpływ na następne lata życia. Życzę powodzenia i pozdrawiam.

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Okłamałam męża mówiąc mu że moja babcia nie żyje teraz po 7 latach znajomości prawda wyszła na jaw kiedy dowiedziałam się o jej pogrzebie.
Mąż jest wściekły i nie chce patrzeć mi w oczy zadaje mi ciągle pytajnie czy coś jeszcze ukrywam.
Wytłumaczyłam mu dlaczego tak go okłamałam.
Przeprosiłam i stwierdziłam że lepiej będzie jak się rozwiedziemy.
Zabrałam dwójkę dzieci i się wyprowadziłam.
Jutro ma powiedzieć to swoim rodzicom.
Mam żal do niego że jak się gniewa na mnie to dzieci ma "gdzieś".
Jak napisałam mu że nie wziął nawet naszego synka dzisiaj przez cały dzień na rower to odpisał że może go właśnie zabrać i to akurat wtedy gdy dziecko szło już spać.
Co robić?
Wiem że źle postąpiłam okłamując męża.
I wiem że też nie dam rady spojrzeć swoim teściom w oczy bo będą widzieć we mnie kłamczuchę.
Jest mi ciężko...

Szanowna Pani. Z pewnością sytuacja nie jest łatwa i niepokój Pani o losy rodziny jest zasadny. Być może, gdyby miała Pani możliwość zaproponować mężowi wspólną wizytę u psychologa czy terapeuty dla par, łatwiej byłoby Państwu ustabilizować relację. Domyślam się, że kłamstwo, o którym pani pisze, może mieć podłoże w relacjach, być może trudnych, w Pani rodzinie pochodzenia. Jest możliwe, iż na terapii małżeńskiej moglibyście się Państwo wspólnie się temu przyjrzeć i łatwiej zrozumieć co się tak naprawdę stało. Pamiętajcie Państwo, że w życiu pełnimy wiele różnych ról. W rodzinie są to przede wszystkim rola małżonka oraz rola rodzica. Niezwykle jest istotne aby w chwili gdy małżonkowie doświadczają kryzysu w swojej relacji, nie przenosić go na relację rodzicielską. Ważne jest, aby dzieci miały zawsze poczucie, że miłość rodziców do dzieci jest zawsze tak samo silna, bez względu na kryzysy przeżywane pomiędzy małżonkami. Rozstanie małżonków, chwilowe czy długotrwałe, nie powinno i nie może być równoznaczne z odsunięciem się jednego z rodziców od dzieci. Spowodować to może niezrozumiałe dla dziecka poczucie niezawinionego i całkowicie nie zrozumiałego dla dziecka, odrzucenia. Proponuję więc wspólną wizytę u specjalisty. Powodzenia. Elżbieta Żelechowska

mgr Elżbieta Ciołek-Żelechowska

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania

Powiązane wyszukiwania