Bożena Kołcz-Gaca

Opinia jak najbardziej negatywna. Pani doktor nie posługuje się tabelą rozwoju zgodna z centylami". Metoda leczenia dziecka 3 miesięcznego - przekarmienie. Pani doktor nie słucha rodziców, nie uznaje racji i obserwacji rodziców. Zaleca głodzić dziecko, zabierać mu porcje jedzenia. Ciagle mówi iż dziecko głodne nie płacze. Kieruje do lekarzy specjalistów. Ale dodaje iż to i tak będzie bezcelowe bo ona ma rację, bez żadnego argumentu. Doktor nie słucha pacjenta, nie słucha rodzica, przebywającego z dzieckiem 24h na dobę. Sytuacja z wyborem szczepionki. Brak systemu darmowego, który nagle potem się odnalazł, doktor zapomniała iż to wcześniak. Nie polecam, odradzam. Słowa pani doktor : możecie zmienić lekarza. I to zrobiliśmy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani Doktor była miła do momentu, w którym dowiedziała się, że nie chcemy szczepić dziecka płatnymi szczepionkami tylko iść refundowanym systemem. Na każdy zgłaszany przez nas problem odpowiadała, że przekarmiamy dziecko i przez nas będzie grubasem (nie wiem skąd ten wniosek, maluch mieści sie w prawidłowych centylach i zjada nawet mniej niż zaleca producent mleka). Pani Doktor uważa, że 6 razy na dobę to za dużo karmień dla niemowlaka i że mamy to sobie zakodować, że „ZDROWE DZIECKO NIE PŁACZE Z GŁODU” wiec nie ma możliwości, aby dziecko domagało się pokarmu. Podczas wizyty wykonała badanie palpacyjne brzuszka tak niedelikatnie, że nie mogliśmy dziecka uspokoić… Nie słuchała do końca z czym do niej przychodziliśmy, na różne niepokojące nas objawy dawała tą samą diagnozę - przekarmienie. Zmieniliśmy przychodnie i jesteśmy bardzo zadowoleni z zaangażowania nowego lekarza, który oczywiście po dokładnej analizie kategorycznie zabronił nam zmniejszenia ilości karmień

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam. Pani doktor na podstawie wagi mojego dziecka (mieszczącej się w normie), badania fizykalnego brzucha (naciskania na żołądek tak, że dziecko bardzo płakało) stwierdziła, że żołądek ma przepełniony i że dziecko jest przekarmione! Kazała niemowlę karmione wyłącznie piersią dopajać wodą, jak sama to nazwała "oszukiwać wodą/smoczkiem, chodzić na długie spacery" żeby tyle nie jadło! A dodam, że nie wisiało cały czas na piersi ;) Jadło co 2-3 godz, co 3-4 w nocy, czyli w normie. Nie ma czegoś takiego jak przekarmione dziecko KP! A gdzie zalecenia karmienia na żądanie?? Jestem zawiedziona, aktualne zalecenia dotyczącego karmienia niemowląt przeczą temu co powiedziała Pani doktor.
Co więcej, twierdziła że furczy w nosie bo jej sie pokarm wraca- słusznie, ale dlaczego nie zasugerowała refluksu ukrytego/utajonego? Właśnie to jest przyczyna cofania się pokarmu do gardła czy nosa. A uwagi typu dziecko będzie mieć w przyszłości problemy z metabolizmem, cukrzycą (wiele badań potwierdza, że KP działa ochronnie) i pytanie "chce mieć Pani grube dziecko?" jest co najmniej nie na miejscu! Już więcej do tego lekarza nie pójdę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Cudowny lekarz rodzinny. Bardzo miła, ciepła osoba. Każda wizyta przebiega w miłej atmosferze, dodatkowo lekarka zawsze poświęca dużo czasu na omówienie leczenia, diagnozy, wyniku badań. Podchodzi do pacjenta holistycznie i jeśli coś ją niepokoi to wysyła na badania. Nie lekceważy żadnego sygnału. Nie spieszy się z antybiotykami, tylko szuka alternatyw. Jestem bardzo zadowolona i czuje się dobrze zaopiekowana przez nią.

Przyłączam się do pozytywnych komentarzy. Moja 4,5 letnia córka jest pod jej opieką. Specyficzna :) ale zawsze miła i nie zbywa, mimo, że na początku latałam z dzieckiem z byle błahostką. Co najważniejsze nie daje antybiotyku "na wszelki wypadek", co robią inni lekarze pracujący w tej samej przychodni. Nie wymądrza się, słucha rodzica, jeśli jest potrzeba daje skierowanie na dalsze badania. Polecam.

Pani Doktor jest najlepszym pediatrą na podkarpaciu i to nie ulega wątpliwości !!! Chodzę do niej od jakis 18 lat bo tyle ma moja najstarsza córka a teraz mam trzecia córcie 14 miesiecy i oczewiscie dalej jest u Pani Doktor Kołcz i nie zamieniłabym jej na żadną inną!!! Wszystko powie o dziecku bez zbednych słów... nie przepisuje zbędnych antybiotyków jak można podać coś innego... i wiele wiele innych superlatywów mge napisać! POLECAM wszystkim rodzicom !!!

Pani doktor jest niesamowicie ciepłą kobietą, do tego fantastycznym specjalistą, który nie pakuje w dziecko leków bez powodu. Nasza 3,5 letnia aktualnie córka znajduje się pod jej opieką od 3 lat. Nigdy nie zostaliśmy źle potraktowani, pani doktor wszystko dokładnie sprawdza, jeśli trzeba - konsultuje ze specjalistą, dokładnie tłumaczy i objaśnia. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że kiedy nie ma konieczności podawania dziecku leków - pozwala by organizm bronił się sam. Fantastyczna kobieta, cudowny lekarz, przesympatyczna osoba. Wszystkim polecam i na pewno nie zamienimy jej na nikogo innego, bo lecząc dziecko u tej pani doktor czuję się spokojna i wiem, że mała jest pod najlepszą opieką.

Lekarz Bożena Kołcz-Gaca będąc na dyżurze w przychodni o godzinie 16.00 w dzień powszedni (godzina przyjęć do 18) odmówiła udzielenia pomocy (porady) naszemu rocznemu dziecku z wysoką gorączką - 39,3 st. Celsjusza . Dziecko było ubezpieczone, a opiniowana nie zgodziła się przyjąć dziecka nawet w trybie prywatnym, za odpłatnością ( 70 zł), pomimo wcześniejszej udzielonej przez nią informacji o dwóch wolnych miejscach. Nie poinformowała nas również gdzie możemy pomoc uzyskać o tej porze. Argumentacja opiniowanej sprowadzała się do stwierdzenia - "Ja nie będę przyjmować dzieci innych lekarzy z całego Rzeszowa". A na poczekalni byliśmy tylko my w takiej sytuacji. Rodzice

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz