Bogusława Rózga

Cudowny lekarz i wspaniała osoba. Nie ma lepszego pediatry w Piotrkowie! Bardzo zaangażowany lekarz, empatyczny, cóż więcej potrzeba?

Najlepszy lekarz dla rodziny w piotrkowie trybunalskim polecam bardzo serdecznie z chcecia napisze zwolnienia skierowania leki porozmawia o czyms innym polecam bardzo serdecznie

Ej Jola nie wiem ile razy byłaś u dr.Rózgi i nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz ze to zły lekarz ale powiem ci może jesteś zwykłą panikarą!!!!Dr.Rózga to bardzo dobry lekarz od lat zajmuje sie moja rodzina ,nie mam żadnych zastrzezen!!!:)

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".

Najlepszy lekarz medycyny rodzinnej w Piotrkowie Trybunalskim.Pani Dr.Rózga jest bardzo dobrym lekarzem,człowiekiem.Uprzejma miła i sympatyczna.Po za tym bardzo dobrze zna się na swojej pracy.A co do pani Joli z Piotrkowa która niżej dała komentarz to się nie zgodzę z nią,jak jej się tak bardzo nie podobało w tej przychodni to po co w ogóle przychodziła do niej jakaś masakra.Pozdrowienia dla pani Dr.Rózgi oraz całego personelu.

Niestety, zmuszona byłam w końcu dodać swoją opinię w sprawie tego lekarza. I niestety nie jest ona pozytywna... Pierwsze co mam do zarzucenia Pani doktor, to jest to, że kompletnie nie panuje nad jakimkolwiek porządkiem w swojej poradni Medicus. Oczywiście, rozumiem to, że Pani Rózga jest zarówno lekarzem medycyny rodzinnej, jak i pediatrą, no, ale jakiś porządek powinien tam być. W poradni tej, nie jest możliwy zapis przez telefon, po czym człowiek przychodzi i okazuje się, że niestety... nie może być przyjęty, bo jest za dużo pacjentów... Chcę zaznaczyć, że dorośli siedzą tam razem z dziećmi i nie ma mowy o tym, żeby przyjmować ich chociaż na zmianę... Nie i koniec. Swoje trzeba odczekać, tylko jak to wytłumaczyć, małemu, choremu dziecku z gorączką... Takich sytuacji braku organizacji w tej poradni jest milion, ale dzisiejsza sytuacja wyprowadziła mnie z równowagi. Moje dziecko leczone było przez tydzień antybiotykiem na zapalenie krtani i anginę. Wszystko zostało wybrane zgodnie z zaleceniami Pani Rózgi, kiedy po tygodniu zgłosiłam się na kontrolę, dowiedziałam się, że moje dziecko ma... zapalenie oskrzeli... Brak słów to mało. Po mojej uwadze, że dziecko miało problemy z żołądkiem typu biegunka itp. Pani "doktor" tylko mruknęła, że "no może", a po tym jak zasugerowałam zastrzyki, uznała, że nie ma takiej potrzeby. Resztę pominę, nie chcę się już denerwować, jednego jestem pewna, nigdy więcej nie pozwolę, żeby ktokolwiek swoim brakiem kompetencji krzywdził MOJE DZIECKO.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz