Artur Kuzera

Około tydzień temu na treningu crossfit robiłem martwy ciąg. Obciążenie było całkiem spore i czułem że przy kilku powtórzeniach delikatnie puściłem napięcie i plecy mogły się zaokrąglić. Dwa dni później podczas biegania czułem lekkie kłucie po lewej stronie lędźwi, ale myślałem że jak to po martwych ciągach mam lekko spięte plecy i za dwa dni będzie ok. W kolejnym tygodniu na treningu robiłem zarzuty do przysiadu i podczas wstawania z przysiadu w 3 serii poczułem mocne ukłucie z lewej strony lędźwi więc odpuściłem trening ciężarowy. Dzień później trening był bardziej kondycyjny i skupiał się także na brzuchu i przy takich ćwiczeniach zupełnie nic mi nie dolegało. Kolejnego dnia trening zaczynałem od przysiadów ze sztangą trzymaną z przodu i znowu podczas trzeciej serii poczułem już bardzo mocne ukłucie, ale dopiero podczas odkładania sztangi. W dolnej fazie ruchu wszystko jest dobrze. Czuję jakby napinanie pośladka wywoływało ból. Rolowanie pleców i pośladka przyniosło chwilową ulgę, ale już podczas powrotu do domu odczuwałem w plecach każdy krok zrobiony lewą nogą. Od dwóch dni smaruję plecy maścią przeciwbólową ale dalej przy jakimś mocniejszym schyleniu czuję dość mocne ukłucie w lędźwiach. Chciałbym szybko wrócić do treningów dlatego też zastanawiam się czy nie powinienem się przejmować i przeczekać jeszcze tydzień czy może od razu lepiej szukać pomocy u fizjoterapeuty/ortopedy. Dodam również że trenuję już od dwóch lat także ogólnie mobilność i technikę ćwiczeń mam dobrą.

Witam. jestem po zabiegu artroskopii barku(niestabilność) z dolno przednim szyciem obrąbka stawowego oraz remplissage hill sachs łącznie mam 2 kotwice. Stabilizator muszę nosić 4 tygodnie ale w zaleceniach lekarskich mogę go zdejmować do ćwiczeń biernych . Jakie to są ćwiczenia bierne ? Ponieważ nie dostałem wskazówek od lekarza. Dziękuję za odpowiedź