Andrzej Majnert

Totalnie odradzam. Lekarz na wstępie oznajmił mi że mu się spieszy . Zbadał bardzo wybiórczo i boleśnie, nie polecam nikomu, zero komunikacji , nawet nie pobrał posiewu żeby stwierdzić rodzaj infekcji. Nie nie i nie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarz przeprowadził badanie swoimi obrzydliwymi paluchami nie informując ani słowem o swoich zamiarach, miał przeprowadzić tylko cytologię
Na nic innego się nie umawialiśmy
Kiedy po włożeniu swoich palcy zaczęłam płakać przerażona, śmiał mi się prosto w twarz nie pytając nawet skąd reakcja
Obrzydliwy człowiek
Trzymajcie się z daleka

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Specjalista od spraw beznadziejnych - tymi słowy opisała mi go koleżanka. Miała podstawy żeby tak twierdzić, kilku wcześniejszych lekarzy stwierdziło u niej bezpłodność, bez szans na leczenie. Dr Majnert miał inne zdanie, koleżanka po roku leczenia zaszła w ciążę.
Kiedy więc sama potrzebowałam naprawdę dobrego lekarza (dwa poronienia, niespodziewana ciąża), bez wahania udałam się do niego. Szybko odkrył źródło problemów - nadkrzepliwość, dzięki temu dzisiaj jestem Mamą cudownej 10latki.
Faktycznie jest dość oschły i faktycznie nie lubi dawać zwolnień - ale fachowcem jest świetnym. Polecam.

Witam, byłam u tego lekarza już 2 razy. Zawsze przeprowadza wnikliwy wywiad i nie wyrzuca mnie po 10 minutach z gabinetu co jest nagminne w prywatnych gabinetach. Pomógł mi w mojej sprawie, sensowny i konkretny.

Ogradzam
to lekarz dla ludzi o stalowych nerwach. Bardzo trudny w kontaktach. Gdy byłam w ciąży miałam krwiaka na macicy. Na pytanie czy jest to niebezpieczne odpowiedział, że "tak" i odesłał do domu. Na pytanie o jakąś poradę odpowiadał - co ma być to będzie, albo wszystko w rękach opaczności. Skoro co ma być to będzie to po co lekarz? Sprawiał wrażenie, że nie słucha co się do niego mówi. Na wszsytkie moje problemy (wysokie ciśnienie, szalone tętno, podniesiona temperatura, nieustanna senność, brak koncentracji) miał jedno wytłumaczenie - ciąża. Co do kwestii merytorycznych to nie wiem nie jestem lekarzem. Ale chyba niektóre moje problemy wynikały z tego, że organizm potrzebował pomocy. Fakt, że jestem w ciąży był mi doskonale znany.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dobry lekarz. Po dwóch wizytach u prywaciarzy na które wydałam fortunę byłam załamana i cały czas chora. Przepisywali leki na chybił trafił żadnej lekarce nie przeszło przez myśl że skoro gyno femidazol nie pomaga to gyno pevaryl też nie pomoże. Zadna też nie zrobiła posiewu no bo po co. Dopiero dr Majnert po fachowym wywiadzie dobrał odpowiednie leczenie i POMOGŁO!!! Po samej rozmowie wywnioskowałam, że to lekarz który zna swój fach. Mądry i doświadczony lekarz!

Jestem zadowolona. Jestem w ciąży i dr nie żałuje mi badań jak ginekolozka z poprzedniej ciazy. Dokładnie i delikatnie bada. Zachowuje sie tak ze nie musze czuc sie skrepowana lub winna ze cos robie nie tak. Polecam.

Ocena zmieniona przez moderatora na "bardzo dobry".

Doktor Majnert prowadził moją ciążę. Uczucia w stosunku do niego mam dość mieszane. Wydaje się być kompetentym lekarzem, zleca wszystkie potrzebne badania. Niestety nie należy do osób komunikatywnych, zachowuje się trochę tak, jakby żył w swoim świecie a pytania pacjentki sprawiały mu kłopot.

Dr Majnert prowadził moją pierwszą i jak na razie jedyna ciążę. Poszłam do niego z polecenia mojej mamy,która na coś sie leczyła i była bardzo zadowolona z jego działań. Nie przepisał jej od razu hormonów na wszystkie bolączki. Bardzo dobrze wszystko wyjaśnił,objaśnił, itd. Jeśli chodzi o mnie,to uważam ,że ten lekarz jest po prostu konkretny,może ktoś odniósł wrażenie,że to rutyna. Raz mi np powiedział,że często jego pacjentki chca zwolnienie,bo są w ciąży! Nic im nie jest,ale uważają,że mają do tego prawo. Może ktoś,kto rozpowiada o nim różne opinie właśnie kimś takim był.Nie dostał zwolnienia,więc się mści.Ja polecam tego lekarza.

nie rozumiem opini o nim, że niby rutyniarz,po prostu wykonuje swoje zadanie,przecież nie musi sobie ze mną żartować bo ja nie ide tam na pogawendkę z kolegą tylko do lekarza,ważne żeby był fachowcem,a on jest-robił szczegółowy wywiad,był delikatny przy badaniu,i pytał czy wszystko w porządku,pokazywał jak robić samokontrole piersi,dla mnie bardzo ok.