Andrzej Hryniewicz

Totalny brak zainteresowania pacjentem. Lekarz nie slucha pacjenta, traktuje ludzi jak zło konieczne, Odradzam! Żenada! W dzisiejszym świecie to tylko za kasę można się może czegoś dowiedzieć, niewiem na co my zwykli ludzie płacimy składki na to żeby nas traktować jak śmieci aby zbyć.

Nie polecam. Kompletny brak komunikacji, znudzony, śpieszył się do domu. Instrukcji udzieliła pielegniarka bo Panu doktorowi się nie chciało

Wnikliwa analiza wyników badań, szczegółowy wywiad oraz bezpośrednie badania w gabinecie to pełen profesjonalizm. Wskazania do dalszego leczenia w pełni zrozumiałe i konkretne. Dziękuję

Komunikacja z Panem Doktorem na wizycie była dość trudna. Ziewał, z trudnością odpowiadał na zadawane pytania. Na pytanie o wynik przeprowadzonego przez niego USG i dalsze zalecenia odpowiedział: „Ja bym się nie przejmował”. Dobre i tyle, że je wykonał, bo nad tym też się zastanawiał. Podczas wizyty nie dowiedziałem się niczego wartościowego (brak zaleceń) przez co jestem zmuszony do poszukiwania innego lekarza. Na konsultacji prywatnej oczekiwałem chociażby zainteresowania pacjentem. Cóż, to też było poza zasięgiem. Nie polecam.

Konkretny, kompetentny i doświadczony lekarz. Pomógł mi 6 lat temu ze ścięgnem Achillesa ,a teraz wyleczył mojego ojca, który cierpiał od dłuższego czasu na ból kolana.

Poprzedni ortopeda kazał mi zrobić usg stawu łokciowego. Pan doktor nawet nie spojrzał na zdjęcia i opis w którym było opisane zwłóknienie jego miejsce i wielkość. Sam zaczął badać miejsce przy czym ruchomym zwłóknieniem porysował mi kość tak że wyszedłem od niego z większym bólem niż przyszedłem. Na koniec powiedział że jak po maści i lekach przeciwbólowych nie zniknie za rok to można próbować zrobić zabieg..... Masakra!!

Brak profesjonalizmu, lekarz na każde zadawane pytanie odpowiadał głupim żartem. Pomimo tego, ze się nie znamy zwracał się do mnie jak do kolegi. Prosiłem o wystawienie karty informacyjnej, jedyne co usłyszałem, ze ,, a jest coś takiego ?, a po co to komu to tylko papierologia niepotrzebna” . Nie polecam tego Pana ogólnie po wykonaniu badania nie dowiedziałem sie kompletnie nic na temat swojego stanu zdrowia uwagi oraz przemyślenia pozostawił chyba dla siebie.

W życiu nie spotkałam tak nieprzyjemnego lekarza. Zero wyjaśnienia, wskazanie tylko terminu kontroli, bezwartościowe, absurdalne i śmieszne tylko dla Pana, odpowiedzi na poważnie zadawane pytania. Kto to widział żeby pielęgniarka zakładająca opatrunek instruowała Pacjenta o leczeniu i zaawansowaniu kontuzji.

Nie polecam i szczerze odradzam.
Przy nawracających obfitych wysiękach stanu kolanowego, jedyne co miał do zaproponowania to kolejna punkcja ( ściąganie płynu) i podanie sterydu. Nie zdiagnozował problemu, nie skierował mnie na rezonans, przez co straciłam czas i naraziłam się na kolejne obrzęki. Uczynił to inny lekarz, który był dopiero w trakcie specjalizacji. Rezonans wykazał pęknięcie łąkotki i inne dodatkowe problemy. Po pól roku problemów z kolanem i wykonanej w innej placówce artroskopii, lekarz reumatolog (dr nauk medycznych) z prywatnego gabinetu ( w Kołobrzegu nie ma reumatologa z NFZ) wystawił mi skierowanie na kosztowny zabieg, który ma wyleczyć przewlekły stan zapalny w kolanie. Pan Hryniewicz odmówił skierowania na tenże zabieg refundowany przez NFZ twierdząc: że "nie ma takich wskazań", podważając, moim zdaniem, wystawione przez reumatologa skierowanie i wskazaną metodę leczenia. Pomimo moich próśb i przedstawienia wyników badań świadczących o zasadności wykonania zabiegu, wykazał się totalnym brakiem empatii. Nie zaproponował alternatywnych metod leczenia, a jedynie zażyczył sobie, by przyjść za tydzień ( ponownie czekać w 4 -ro godzinnej kolejce).

Bardzo miły lekarz, dokładnie zbadał, odpowiedział na wszystkie moje pytania związane z urazem bardza rzetelny.