Przewidywany czas odpowiedzi:

Moje doświadczenie

Dziękuję, że szukasz wsparcia w mojej osobie.

W pracy terapeutycznej stwarzam przestrzeń, w której można odnaleźć nadzieję, odzyskać sprawczość i zrobić pierwszy krok ku zmianie - a przede wszystkim czuć się swobodnie.


Pracuję w podejściu Skoncentrowanym na Rozwiązaniach, które ma charakter krótkoterminowy – podążając za Tobą, skupiam się na tym, co realne, osiągalne i możliwe już teraz.

Jestem dyplomowanym Psychologiem oraz Interwentem Kryzysowym. Ukończyłam studia magisterskie na Uniwersytecie SWPS w Poznaniu, oraz Studia Podyplomowe Kryzys i Interwencje Kryzysowe na U SWPS w Wrocławiu.

Aktualnie kontynuuje drogę certyfikacji terapeuty
w Podejściu Skoncentrowanym na Rozwiązaniach w CTSR.

W pracy z drugą osobą najważniejsze są dla mnie potrzeby i dobro klienta, tak więc formę wsparcia w zgodzie z etyką zawodu, dostosowuję do preferencji klienta oraz specyfiki zgłaszanych trudności.

W zawodzie cenie akceptacje, rozwój, szacunek, skuteczne metody, indywidualne podejście, dystans do myśli i przekonań oraz poczucie humoru :)

Dodatkowo szkole się w metodach:

Mindfullnes w zgodzie z wytycznymi MBSR 

Pracy z oddechem 

oraz szeroko pojętej pracy z ciałem. 

Jestem również absolwentką Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, oraz czynną zawodniczką Koszykówki Kobiet.

więcej O mnie

Zakres porad

  • Psychologia dzieci i młodzieży
  • Psychologia kryzysu
  • Psychologia sportu
  • Psychologia dorosłych

Adres

Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie
Sabmedicum

Planetarna 15a/11a, 62-020 Zalasewo

Dostępność

Telefon

661 52...

Typy przyjmowanych pacjentów

  • Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie

Usługi i ceny

  • Konsultacja psychologiczna

    200 zł

  • Konsultacja psychologiczna dzieci i młodzieży

    200 zł

15 opinii

Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach

  • I

    Jestem bardzo zadowolona. Gorąco polecam Panią Agatę innym pacjentom.

     • Sabmedicum Konsultacja psychologiczna  • 

  • K

    Po wizycie poczułam jakby ktoś zdjął z serca wielki ciężar

     • Sabmedicum Konsultacja psychologiczna  • 

  • K

    Pani Agata pomogła mi zrozumieć, skąd biorą się moje trudności i jak skutecznie sobie z nimi radzić. Po każdej sesji czułam, że robię krok w dobrym kierunku. Dziękuję za cierpliwość i zaangażowanie!

     • Sabmedicum Konsultacja psychologiczna  • 

  • D

    Przemiła Pani z ogromną wiedzą. Cieszę się, że trafiłam na taka specjalistkę.

     • Sabmedicum konsultacja psychologiczna dzieci i młodzieży  • 

  • K

    Pani psycholog potrafi słuchać i wspierać. Dzięki niej zrozumieliśmy, skąd biorą się trudności naszej córki.

     • Sabmedicum konsultacja psychologiczna dzieci i młodzieży  • 

  • N

    Ogromne wsparcie! Polecam każdemu, kto szuka profesjonalnej pomocy dla dziecka.

     • Sabmedicum konsultacja psychologiczna dzieci i młodzieży  • 

  • A

    Uczęszczam z córką regularnie do Pani Agaty. U Córki widać dużo pozytywnych zmian.

     • Sabmedicum konsultacja psychologiczna dzieci i młodzieży  • 

  • T

    Wizyta w cudownej atmosferze. Pani Agata to święta osoba, która potrafi wysłuchać oraz trafnie ocenić pomoc dla każdego.

     • Sabmedicum Konsultacja psychologiczna  • 

  • A

    Pani Agata potrafi dogadać z każdym dzieckiem. Syn po spotkaniach bardzo się otworzył. Dziękuje!

     • Sabmedicum konsultacja psychologiczna dzieci i młodzieży  • 

  • M

    Z całego serca polecam! Pani Agata to prawdziwy profesjonalista, który potrafi słuchać z uwagą i empatią. Dzięki naszym spotkaniom zrozumiałem swoje emocje i znalazłem sposoby na radzenie sobie z trudnościami.

     • Sabmedicum Konsultacja psychologiczna  • 

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

4 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Mam 16 lat i od dłuższego czasu żyję w ciągłym stresie u lęku o pieniądze. Odkąd zmieniłam szkołę na prywatną (wcześniej chodziłam do publicznego liceum ale przez to była tam specyficzna atmosfera, to zmieniłam szkołę i niestety miesiąc czesnego wynosi dość sporo) to zacząłyśmy żyć skromniej, i od wielu miesięcy czuję się ograniczona finansowo. Moja mama zaczęła więcej pracować by móc otrzymywać nas z siostrą i płacić za moją szkołę, wynajem mieszkania i czynsz. Pomimo tego że ona uspokaja mnie pod pryzmatem tego że "mamy pieniądze", to ja czuję że wiążemy końce z końcami i ledwo starcza pieniędzy na przeżycie. I nie wszystko czego potrzebuję (a nie jestem roszczeniowa) ona jest w stanie mi kupić i bardzo mocno żyjemy "od pensji do pensji", a kiedyś był większy luz jeśli chodzi o zapewnienie potrzeb, rozrywki, itp. Ojciec który mieszka w innym kraju i praktycznie nie pomaga nam finansowo, nagromadza sobie pieniądze, a całe utrzymywanie mnie i siostry spoczywa na mamie. Od miesięcy mam ogromne problemy ze stresem, pamięcią, koncentracją, snem ☹️. Trudno jest mi cokolwiek zapamiętać w szkole. Jestem w trybie hiperczujności przez większą część czasu i jest mi cholernie ciężko z tym ciągłym zamartwianiem się o to czy nie staniemy się biedni. Co ktoś z Państwa mógłby doradzić w mojej sytuacji?

Cześć, ciesze się, że potrafisz dbać o siebie i widzisz czego potrzebujesz, zadając to pytanie myśle, że wykonałaś ogromny krok żeby znaleźć odpowiedź, co pomoże Ci zamienić superczujnośc i smutek na to czego szukasz.. poszukajmy więc tego
To, co czujesz, jest zupełnie naturalne. Życie w ciągłym stresie i lęku o pieniądze jest bardzo trudne, zwłaszcza gdy masz dopiero 16 lat i tak wiele na głowie.
To, że się martwisz, pokazuje, jak bardzo zależy Ci na swojej rodzinie i jak bardzo jesteś wrażliwa i odpowiedzialna. Cieszę się, że zauważasz i chcesz walczyć o swoje potrzeby pozbywając się odpowiedzialności, której nie chcesz mięć… to duża siła
Warto też przypomnieć sobie, że w przeszłości już potrafiłaś stawić czoła trudnym chwilom, że wiesz, jak sobie poradzić, kiedy naprawdę jest ciężko, i że Twoja mama i rodzina mają swoje sposoby, by Was wspierać. Możesz te doświadczenia wykorzystać, tworząc w głowie plan małych kroków, które pomagają Ci przetrwać stresujące chwile i czerpać z codzienności choć trochę radości i spokoju.(może już masz taki plan ale o ty nie wiesz ze z niego korzystasz, jeśli są rzeczy które CI pomagają rób ic więcej )

Spróbuj odpowiedzieć sobie na pytania
Czy były momenty kiedy naprawdę brakowało wam pieniędzy? jeśli tak w jaki sposób sobie radziłaś? Co takiego w sobie masz że potrafisz w ciężkich momentach sobie poradzić? Jakie są fakty tu i teraz? Jakie już znam sposoby swoje i mojej rodziny, na poradzenie sobie gdy naprawdę będzie ciężej w przyszłości? Jakie sytuacje mówią mi o tym, że dajemy rade finansowo? Co mówi mi o tym, że nie jesteśmy biedni, co dla mnie znaczy bycie biednym? Co mi pozwala myśleć o tym, że tak NIE będzie?
Warto sobie to uświadamiać, że wiele już mam i potrafię - utwierdzać się w swojej sile i sile rodziny.
Spróbuj wykorzystać tę wrażliwość, którą masz - ale dla siebie :), i spojrzeć na momenty, kiedy czujesz się choć trochę spokojniej, kiedy śpisz lepiej lub potrafisz się skoncentrować. Zastanów się, co wtedy się dzieje, co pozwala Ci poczuć spokój, i kto lub co Ci w tym pomaga.
W codziennym stresie łatwo zapomnieć o tym, co daje chwilę wytchnienia. Spróbuj zadać sobie pytania:
Kiedy ostatnio czułam się spokojniejsza, skoncentrowana lub pełna energii?
Co wtedy robiłam? Z kim byłam? Co mi wtedy pozwoliło poczuć się lepiej?
Jak mogę wprowadzić choć odrobinę tego uczucia dziś lub jutro?
Czy są momenty w ciągu dnia, w których mogę czerpać radość lub spokój? I co mi to daje?
Nie musisz rozwiązywać wszystkich problemów naraz: może warto:
-> zauważać momenty, kiedy jest choć trochę spokojniej,
-> przypominać sobie, co już umiesz i jakie masz zasoby - np sposoby na koncentracje, uśmiech, lepszy sen, uczeniem się
-> budować małe działania tu i teraz, które dają poczucie kontroli i spokoju - co sprawia ze czuje się choć trochę mniej w stanie hiperczujności
Przypomije sobie małe momenty, w których było lepiej - i zastanów się co wtedy robiłam, gdzie byłam co miałam w sobie, że potrafiłam być skoncentrowana, miałam lepszą pamięć lu b lepiej spałam
Zrób listę małych rzeczy, które możesz zrobić w trudnych chwilach, żeby poczuć się spokojniej lub odzyskać koncentrację.
Zapisz siły, które już masz – umiejętności, wsparcie rodziny, momenty, kiedy radziłaś sobie w przeszłości.
Pomyśl o jednej rzeczy, którą mogę zrobić dziś, żeby poczuć się lepiej - taką najmniejszą, możliwą teraz? co to by mogło być..
Potrafisz korzystać ze wsparcia, także pamiętaj
Nie musisz przechodzić przez to sama. Warto poszukać kogoś, kto cię wysłucha : psycholog szkolny / pedagog ; Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111, czat: 116111.pl. (czynny 24h) - Pamiętaj nie chodzi o ocenę ani „naprawianie ciebie”, tylko o zrozumienie, co stoi za lękiem i jak odzyskać spokój.

Wszystkiego dobrego dla CIebie

mgr Agata Siwińska

Kłamie nałogowo lub mówię pół prawdy. Jeżeli cos jest proste z życia codziennego to zdarzy sie powiedzieć prawde.
Nie potrafie zaplanować nad tym. Przez co ma to skutki takie, że w związku mam kryzys i jesteśmy na etapie być lub nie być.
Kocham go, nie wiem czemu to robię. Starałam sie samodzielnie z tym poradzić ale wyszło tak samo.

Dziękuję, że napisałaś o tym tak szczerze - to już pierwszy krok i odwaga z Twojej strony, zobaczyć to w sobie i przyznać się do tego. To, co opisujesz — że zdarza ci się kłamać lub mówić półprawdy, nawet gdy nie chcesz,..i cię to boli, a mimo prób nie potrafisz tego zmienić — to bardzo ludzki i częsty problem.
To, że kłamiesz mimo że nie chcesz, często mówi coś ważnego o twoich potrzebach…
- WARTO JE ODKRYĆ . To nie znaczy, że kłamstwo jest dobre – ale że Twoje intencje mogą być dobre, tylko sposób nie działa tak, jak byś chciała. Napisałaś, że „jeżeli coś jest proste z życia codziennego, to zdarzy się powiedzieć prawdę”. 
To bardzo ważna wskazówka. To znaczy, że już teraz masz w sobie zasób – potrafisz być szczera, ponadto pisząc tę wiadomość jesteś szczera - warto odnaleźć te momenty, kiedy problem nie ma nad tobą pełnej kontroli. Możesz się więc zapytać siebie:
W jakich sytuacjach łatwiej mi mówić prawdę? Co wtedy czuję? Co sprawia, że czuję się bezpieczna, by to zrobić? Jak mogłabym przenieść choć odrobinę tego poczucia bezpieczeństwa do sytuacji trudniejszych?
Widzę, że zależy Ci na swoim samopoczuciu i życiu bez dyskomfortu, mówisz również, że w związku jesteście „na etapie być albo nie być” i że go kochasz.
To znaczy, że zależy Ci również na waszej relacji i pracy nad nią –- miłość prawdopodobnie to nie wszystko, jeśli czujesz, że coś w tobie reaguje automatycznie..
W takim wypadku warto spojrzeć na to nie jak na „wadę charakteru”, tylko jak na mechanizm nawykowy: coś, co kiedyś było Ci potrzebne, żeby przetrwać, ale teraz przeszkadza w bliskości. Zanim powiesz coś nieprawdziwego – możliwe, że pojawia się sekunda napięcia, myśl, emocja, Nie zawsze da się ją złapać, ale jeśli zaczniesz to obserwować, może się uda… Możesz wtedy zapytać siebie: 
Co chciałabym, żeby druga osoba wtedy zrozumiała? Czego chciałabym dla siebie, co daje mi to kłamstwo jak się wtedy czuje? Może coś zamiast kłamstwa daje mi zbliżone uczucie?

To o czym piszę nie wymaga jeszcze zmiany zachowania, co jak piszesz na ten moment jest trudne – wymaga natomiast tylko świadomości, którą udowadniasz, że masz pisząc to pytanie - a to pierwszy krok do kontroli - a przede wszystkim znalezienia potrzeb, i odnalezienia co pomaga Ci się nimi zaopiekować by zamienić kłamstwo na to czego naprawdę potrzebuje ..
Masz już świadomość, a to już dużo może warto to wykorzystać i obserwować siebie?
Zauważać moment „przed” – co czujesz, zanim powiesz coś nieprawdziwego?
Pamiętaj o tym, że są sytuacje, gdy mówisz prawdę. Co wtedy Ci pomaga? Jak możesz tego więcej?
Małe kroki, które jesteś w stanie zrobić już teraz.. które pozwolą Ci na uczucie jakie chcesz mieć gdy w Twoim życiu będzie mniej kłamstwa? Co bedzie inaczej, gdy tego kłamstwa nie będzie?

Warto poszukać tego uczucia, które chcesz osiągnąć i szukać zachowań, których CHCESZ i które zbliżają Cię do tego uczucia, pierwsze kroki masz już za sobą, a także dużo siły by wprowadzić zmiane o czym świadczą próby szukania pomocy i starania się w przeszłości..
Z opisu widać, że próbowałaś sama, ale czujesz, że kręcisz się w kółko.
Możesz to dobry moment, by poszukać pomocy terapeutycznej – nie po to, by ktoś cię „naprawił”, tylko by zamienić ten niechciany mechanizm kłamstwa, i znaleźć sposób, by żyć w zgodzie ze sobą.

Wszystkiego dobrego dla Ciebie.

mgr Agata Siwińska
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania