Przeszkadza ci nieśmiałość?

Ekspert Agata SewerynPsychologia • 10 kwietnia 2015 • Komentarze:

Są osoby, dla których publiczne zabranie głosu, rozmawianie z autorytetami, a nawet chodzenie na przyjęcia jest tak niekomfortowe, że wolą zrezygnować i schować się w domu. Z jednej strony czują, że coś ich omija, a z drugiej nie mają siły mierzyć się za każdym razem z paraliżującym stresem. Bywa, że organizują swoje życie wokół unikania tych sytuacji. Im dłużej to trwa, tym trudniej im się przełamać. Zwiększa się ilość zagrażających sytuacji, bo unikanie tylko pogłębia lęk.

Napięcie budzi w nich przede wszystkim myśl o byciu obserwowanym i ocenianym. Najgorsze, co może im się zdarzyć, to zachowanie się – w ich przekonaniu – w sposób niezręczny, wprawiający w zakłopotanie czy nieakceptowany. Panicznie boją się ośmieszenia. Lęk przed oceną pokazuje się w ciele – objawia się wypiekami na twarzy, drżeniem, palpitacjami czy poceniem się. Osoby, które zmagają się z lękiem społecznym oceniają się źle, jeśli chodzi o umiejętności społeczne. Boją się oceny innych, a tak naprawdę to sami dla siebie są najsurowszymi sędziami. Czują się obserwowani, kiedy wchodzą do pomieszczenia, ale to oni sami monitorują każdy swój gest.

Trudność polega na rozdźwięku między potrzebą wywarcia dobrego wrażenia a uczuciem, że nie jest się wystarczająco dobrym. Brak akceptacji społecznej nie jest tu neutralną wiadomością – oznacza odrzucenie. Tak wygląda początek serii fałszywych założeń dotyczących siebie i zachowania innych ludzi. Osoby cierpiące na lęk społeczny wyolbrzymiają i krzywdząco dla siebie interpretują sytuacje, które są niezauważalne dla osób, nieborykających się  z tą trudnością.

Czasami lęku jest tak dużo, że z napięcia osoby te stają się nieprzyjemne. Rzeczywiście mogą zachowywać się w sposób niezręczny. To wywołuje nieprzyjazną reakcję otoczenia, co potwierdza przekonanie, że świat nie jest przyjaznym miejscem.

Kiedy coś spostrzegamy jako zagrożenie – bez znaczenia czy jest to niedźwiedź spotkany na ścieżce, czy sala pełna ludzi – możliwe są cztery sposoby reakcji: ucieczka, unikanie, zablokowanie i poradzenie sobie. Warto ćwiczyć w sobie umiejętność korzystania z ostatniej strategii. Poczucie radzenia sobie ma duży wpływ na jakość życia.

O autorze

Agata Seweryn – psycholog, terapeuta, Warszawa

Agata Seweryn – ZnanyLekarz.plKliknij i umów wizytę!

The post Przeszkadza ci nieśmiałość? appeared first on Blog dla pacjentów.

Ekspert

Agata Seweryn psycholog, psychoterapeuta mgr

Umów wizytę Zobacz profil

Komentarze: (0)