lek. Anna Pokryszko-Dragan

Jestem bardzo zadowolona z wizyty. Pani Doktor poświęciła mi naprawdę bardzo dużo czasu, czego do tej pory nie zrobił żaden inny lekarz a miałam okazję być u wielu. Bardzo szczegółowe badanie neurologiczne, dokładna i wnikliwa analiza dotychczas wykonanych badań, wiele pytań szczegółowych dotyczących moich objawów. Podczas wizyty miałam poczucie, że ktoś naprawdę zainteresował się tym, co mi dolega i chce mi pomóc. Problem został znaleziony i sprecyzowano dalsze postępowanie jeśli chodzi o leczenie. Jestem bardzo zadowolona i z czystym sumieniem polecam Panią Doktor.

Pani doktor przez 5 lat nie mogła postawić prawidłowej diagnozy, tzn. stwardnienia rozsianego, mimo, że od początku na rezonansie były widoczne zmiany demielinizacyjne, a w płynie mózgowo-rdzeniowym były obecne prążki. Jakby tego było mało, lata temu miałam mononukleozę, przez, którą mnie hospitalizowano, do tego całą masę objawów, praktycznie w każdym roku, wszystko spisane i podawane na wizytach - dalej nic, żadnej porady, żadnej diagnozy, żadnego leczenia. Przez tyle lat mój stan znacznie się pogorszył, w tej chwili biorę leki, które mogą zatrzymać ten niszczący proces, bo do programu lekowego zapisał mnie inny neurolog. Natomiast Pani dr przez tyle lat nie kierowała mnie na żadne leczenie, w żaden sposób mi nie pomagała, nigdy nie dostałam sterydów, nie proponowała mi programu lekowego. Brak diagnozy przyczynił się do tego, że nie miałam podawanych leków, które mogłyby zahamować postęp choroby. Więcej informacji uzyskałam na wizycie u internisty niż u tej Pani. Ostatecznie, nawet po kolejnym rezonansie - przy nowych zmianach demielinizacyjnych, które wzmacniają się po kontraście - dalej nie mogła mi wprost powiedzieć, że mam SM (i jaki rodzaj). Wyniki innych badań, które wykonywałam na własny koszt też Ją nie interesowały (chociażby borelioza). Rażące zaniedbanie, odradzam wszystkim, którzy dbają o swoje zdrowie i nerwy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Na korytarzu czekałam 2 godziny. Omiatała mnie wzrokiem , przechodziła dalej widząc, że czekam zwijając się w bólu. Pewnie czekałabym jesczcze dłużej, gdybym nie wymusila kategorycznie przyjęcia i nie zgroziła złożeniem oficjalnej skargi. Oczywiście już w gabinecie dowiedziałam się, że przesadzam i że pewnie zawsze tak histeryzuję. Poza tym, wg p.doktor, w moim wieku (39 lat), to bol może się zdarzać i nie jest niczym dziwnym. Otrzymałam zlecenie na zastrzyk p.bolowy (tzw. blokadę) i już do p. doktor nie wróciłam. Szkoda mojego zdrowia. Jest tylu dobrych lekarzy, że nie musze być pacjentka, na której ktoś uczy się merytoryki , a także kultury. Zdecydowanie odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Przestrzegam przed tą panią. Próbowałam dostać się na oddział neurologiczny w szpitalu na ul. Borowskiej. Akurat dyżur miała właśnie ta osoba. Dodam, że miałam oczywiście skierowanie od mojego lekarza rodzinnego. Zanim trafiłam na Borowską zrobionych miałam wiele badań wykluczających wiele innych chorób mi. boreliozę, RZS, chlamydię, toczeń itp. Pani doktor po zbadaniu mnie nie zauważyła zmian neurologicznych, czy niedowład palców u rąk nie jest objawem neurologicznym? Pani doktor twierdzi, że absolutnie. Stwierdziła, że jestem zdrowa i odesłała do domu. Zasugerowała nawet, że mogłam sama uroić sobie te objawy. Po tygodniu zrobiła rezonans magnetyczny głowy i odcinka szyjnego kręgosłupa. Rezonans głowy wykazał zmiany demielizacyjne co jest niemal równoznaczne ze stwardnieniem rozsianym.
Odradzam wszystkim tego lekarza, kierując się jej opinią a nie własnym przeczuciem mogłam jeszcze kilka miesięcy lub lat nie wykryć choroby. Pani doktor jest skrajnie nieodpowiedzialna, niekompetentna, nie słucha pacjenta. Brak jej podstawowej wiedzy medycznej. Uważam, że osobom popełniającym takie błędy i dopuszczających się takich zaniedbań powinno odbierać się prawo do wykonywania zawodu. Poza tym, co wydaje się być w tej sytuacji mało istotne jest osobą nieprzyjemną, mało komunikatywną. Neurolog, który się mną obecnie zajmuje nie mógł uwierzyć, że lekarz może mieć tak lekceważący stosunek do wykonywanego zawodu a przede wszystkim nie zauważać typowych objawów dla SM. Najgorszy lekarz jakiego spotkałam!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

bardzo miła i życzliwa osoba! potrafi wysłuchać do tego jest bardzo kulturalną i ciepła osobą :) jest malutka i bardzo energiczna :) polecam!

Nie ma czasu dla swojego pacjenta. Ważniejsze są konferencje i wyjazdy na sympozja. Umówienie się na "audiencję" często graniczy z cudem. Gdy choroba się pogłębia i wymaga konsulatcji lekarskiej pani doktor podróżuje.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dr Pokryszko podchodzi indywidualnie do każdego pacjenta, jest kompetentna. Do tego jest miłą i życzliwą osobą. Polecam wszystkim chorym na SM.

Serdeczna, ujmująco życzliwa. Bardzo uważna, kompetentna. Polecam!
```
Ocena została zmieniona na "Polecam". Powód: Zbyt lakoniczna argumentacja do wystawienia najwyższej oceny.
```