lek. Urszula Drabik-Wojnarowska

Pani Doktor twierdzi, że wyniki cytologii mogą wykryć bakterie i wirusy. Gdyby nie badania wykonane prywatnie nadal nie wiedziałąbym co jets przyczyną infekcji.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Odradzam. Pani doktor dwukrotnie w odległości 12 miesięcy widziała u mnie mięśniaki. Najpierw był to mięśniak około 1,5 cm. a po roku wg. doktor urósł do około 4 cm. Dostała od doktor skierowanie na łyżeczkowanie, tuż przed zabiegiem w szpitalu miała zrobione ponownie usg, które wykazało brak jakichkolwiek mięśniaków. Dla mnie niepotrzebny stres. kilka dni później pojechałam do doktor z prośbą o wyjaśnienia ale ona uparcie twierdziła, że mam mięśniaki i że mam do niej przyjść za 6 miesięcy to wypisze mi skierowanie na łyżeczkowanie z powodu krwotocznych miesiączek. a tak poza tym to wg niej to już dawno powinien mi się skończyć okres . Dodam ,że jestem jeszcze młodą osobą. Po tym zdarzeniu postanowiłam skonsultować się z jeszcze innym lekarzem, aby sprawdzić czy rzeczywiście nie ma mięśniaka i po badaniu USG okazało się, że jednak nie ma żadnego mięśniaka. To negatywne doświadczenie skutecznie zniechęciło mnie do doktor Wojnarowskiej-Drabik. Ja osobiście już nigdy więcej do niej nie pójdę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja również polecam Panią Doktor, pomogła mi wyleczyć naprawdę ostre zapalenie. Odpowiada na pytanie, jest konkretna, nie czułam się nigdy niekomfortowo, Pani doktor jest po prostu bezpośrednia, ale mi to osobiście pasuje. Badanie wykonywane jest delikatnie, nigdy nie odczuwałam żadnego bólu.

Nie polecam. Nie polecam osobom- kobietom, które pierwszy raz idą do ginekologa. Brak jakiejkolwiek rozmowy wstępnej, brak pytań o miesiączkę, bóle, współżycie itp. - od razu wydaje rozkaz "do badania". Zero podejścia do osoby, która jest u ginekologa pierwszy raz, zero zachęcenia i uspokojenia typu "pomalutku, nie będzie tak źle", "spokojnie, da pani radę", zero empatii, niemiła, niesympatyczna!! na pytanie "czy takie badanie bardzo boli?" usłyszałam "a co pani w szpitalu przyjemności szuka?! przyjemności to się szuka na dyskotece albo w łóżku, a nie tutaj!! proszę mi nie zadawać głupich pytań, bez dyskusji". Najchętniej to tam się idzie u niej rozpłakać w gabinecie, bardzo niefajna w rozmowie. do tej pory najbardziej niesympatyczny lekarz na jakiego trafiłam. Trauma pierwszej wizyty młodej dojrzewającej kobiety u ginekologa w życiu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Od ponad 20 lat , jeśli mam problem "kobiecy", to idę do p. doktor.Nigdy nie poczułam sie zlekceważona, lub źle potraktowana - wręcz odwrotnie - operowała mnie w latach 90-tych i na prawdę czułam się Jej pacjentką.Mogę Ją polecić innym kobietom :)

Pani dr Urszula Drabik - Wojnarowska to bardzo dobry ginekolog. Potrafi wyczerpująco odpowiedzieć na każde zadane pytanie. Bada dokładnie mówi co robi i po co. Jedynym minusem jest to, że nie ma dyżurów w naszym stalowowolskim szpitalu. Więc w razie ciąży, która mam nadzieje niebawem poprowadzi Pani doktor będzie mi jej brakowało n a sali lub bloku porodowym. Polecam tego lekarza Wszystkim kobietom.

Byłam na kilku wizytach u pani doktor prywatnie jak i państwowo i muszę przyznać ze to bardzo dobry ginekolog prowadziła moją ciąże i jestem z niej bardzo zadowolona. Jest konkretna i liczy sie ze zdaniem pacjenta. Mogę polecić z czystym sumieniem.

Kilka tygodni temu urodziłam dziecko. Ciążę prowadziła pani doktor i jestem bardzo zadowolona. Przed ciążą również do niej chodziłam. Jest bardzo miła i przede wszystkim kompetentna. Badanie jest długie i dokładne, zawsze odpowiada wyczerpująco na pytania, objaśnia wszystko podczas USG (co dla laika jest bardzo istotne). Darzę ją zaufaniem, a w stosunku do lekarza, zwłaszcza ginekologa jest to, moim zdaniem, bardzo ważne. Polecam ją w 100%!!!

Przyznam, że byłam w miarę zadowolona z wizyty u Pani Urszuli, ale teraz mam porównanie z innym lekarzem i przyznam, że Pani Drabik-Wojnarowskiej dużo brakuje. Nie miła... to duży minus. Byłam cały czas zestresowana, a wiadomo, że o wiele lepiej rozmawia się z lekarzem, gdy panuje miła atmosfera. Pani ginekolog zadaje mało pytań i badania są bolesne. Myślę, że to także sprawa indywidualna, ale mogła by się delikatniej do tego zabierać, zwłaszcza, że trzeba za to płacić :)

Bardzo niemiła. Miałam niepokojące objawy i pytania co do systemu transdermalnego, a ona szybko mnie zbyła, twierdząc że nic mi nie będzie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz