Tomasz Zemełka

Świetny,cierpliwy,pełen empatii lekarz. Wybitny specjalista,a przy tym wspaniały, z poczuciem humoru, człowiek. Zawsze bardzo uważnie słucha pacjenta. Nigdy nie okazuje zniecierpliwienia. Odpowiada na wszystkie pytania.

Świetny,cierpliwy,pełen empatii lekarz. Wybitny specjalista,a przy tym wspaniały, z poczuciem humoru, człowiek. Zawsze bardzo uważnie słucha pacjenta. Nigdy nie okazuje zniecierpliwienia. Jego spokojne i przyjazne podejście dawało mi poczucie komfortu psychicznego i wiarę, że wszystko dobrze się skończy. Mimo że leczenie zakończyłam 4.VIII.20r., nadal ciepło wspominam pana doktora Tomasza Zemełkę i wszystkie, pracujące w tym czasie, cudowne panie pielęgniarki z Oddziału Chemioterapii Dziennej. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam :).

Wspaniały lekarz, który zaopiekuje się swoim pacjentem bardzo szczegółowo.Wszystko wytłumaczy, bardzo cierpliwy jest dla pacjenta. Dziękuję Panie Doktorze....

Małomówny, ale jako lekarz naprawdę kompetentny i skrupulatny. Przez 9 lat leczenia się w Instytucie wiele razy trafiałam właśnie do niego. A kiedy na oddziale dziennym miałam nagły ostry wstrząs wykazał się refleksem i dzięki niemu żyję. Spotykam się z opiniami, że doktor zbywa pacjentów, ale to bardzo mylne, on po prostu nie lubi dłuższych rozmów i wałkowania tematu; aczkolwiek nieraz dostawałam bez problemu wyczerpujące odpowiedzi na moje trudne pytania.

Dr Zemełka był na wagarach w czasie zajęć z psychoonkologi. Ma chamski sposób informowania pacjenta o tym że jest chory. Zero informacji o przebiegu terapi, dalszych badaniach i lekach jakie przepisuje. Pacjent po wizycie jest roztrzęsiony i zdezorientowany brakiem jakichkolwiek informacji. I jeżeli na korytarzu uda mu się dopchać do pielęgniarki i uzyskać jakąś dodatkową informację to ma szczęście. NIE POLECAM!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

2005r trafiłem na doktora Zemełkę prowadził mnie i jak to lekarz onkolog nic nie obiecywał bo choroba parszywa.Chemia,naświetlania choroba zatrzymana.Lekarz jak lekarz zlecił kontrole co 3- mc.Po dwóch latach nawrót.Myślę że była jakaś szansa bo dr.Zemełka bardzo walczył o mnie a w konsekwencji wylądowałem na przeszczepie.Jestem mu bardzo wdzięczny tak na prawdę dzięki niemu żyję.Może jest małomówny nie informuje jak byśmy chcieli ale nie wiem czy w wielu przypadkach chcielibyście wiedzieć.

Mało mówi, ale nie ma takiego wymogu. Powiedziałbym, że działa ok. Ciężko ocenić, bo nigdy nie informuje co tak naprawdę zleca.

Ale też o nic nie pyta, a to już moim zdaniem źle. Dodatkowo w momencie, gdy jest informowany przez pacjenta o jakimś problemie to raczej nie zwraca na niego uwagi. Czasem trzeba sięgnąć nieco dalej niż rzut okiem na wyniki markerów.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

lekarz zupelnie nie kontaktowy, nie chce cokolwiek wyjaśnic robi problemy.Najwiecej pacjentów na chemi dziennej jest w piatek gdy jego tam nie ma, nie polecam. Stosuje szablon nie wnosi nic ciekawego,szar.31.07.2010

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

SZALENIE NIESYMPATYCZNY FACET. OSCHŁY, MAŁOMÓWNY O NICZYM NIEINFORMUJE W CZASIE WIZYTY PRZED CHEMIĄ. CZY SKUTECZNY JAK DOŻYJE TO NAPISZE.

Polecam tego lekarza. Jest kompetentny i zna się na rzeczy. Wyleczył bardzo bliską mi osobę z ciężkiej choroby. Nieco oschły ale w gruncie rzeczy liczy się efekt;-)