lek. Tomasz Konarzewski

Okulista więcej

Grójec 1 adres

Nr PWZ: 6177966

24 opinie

Moje doświadczenie

Adres

Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie
Medycyna Analizy. Przychodnia specjalistyczna

Kopernika 8a, 05-600 Grójec

Dostępność

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Typy przyjmowanych pacjentów

  • Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie

Usługi i ceny

  • Konsultacja okulistyczna


  • Konsultacja okulistyczna dzieci


  • Badania okulistyczne


  • Badania wzroku


  • Dobór wartości korekcji u dorosłych


24 opinie

Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach

  • Od lat jestem pacjentką tego doktora. Zadowolona 100%

     • W innym miejscu Inny  • 

  • A

    Według mnie Doktor Tomasz Konarzewski to najlepszy lekarz. Miałam doczynienia z innymi lekarzami ale Pan Doktor wszczął prawidłowe leczenie i przede wszystkim pacjent nie jest mu obojętny. Opiekował się całe leczenie czy jest wszystko w porządku. Nie rozumiem niezadowolonych pacjentów bo naprawdę widziałam że to lekarz z prawdziwego powołania i polecam każdemu z czystym sercem.

     • Medycyna Analizy. Przychodnia specjalistyczna Inny  • 

  • P

    Masakra, pieniądze wydane w błoto... Odradzam każdemu

     • Medycyna Analizy. Przychodnia specjalistyczna Inny  • 

  • N

    Najgorszy okulista u jakiego kiedykolwiek byłam. Brak profesjonalizmu. Poszłam by dobrać nowe szkła z powodu pogorszenia wzroku. Lekarz miał pretensje że nie przygotowałam się do wizyty. Jedyne do lekarz powiedział to jakiego optyka poleca i dał ulotkę salonu optycznego.

     • W innym miejscu Inny  • 

  • M

    Zgłosiłam się na wizytę z powodu pogorszenia wady wzroku. Wywiad z pacjentem bardzo krótki, lekarz nie pytał dokładnie o moje przebyte choroby i zabiegi, a niestety trochę ich było. Jak chciałam o tym nadmienić to szybko zbył temat. Badanie prowadzone w bardzo dużym pośpiechu, nie zostałam poinformowana o jego wynikach. Dobór szkieł do nowych okularów również bardzo pośpieszny - przy czym lekarz namawiał mnie do pozostania przy jednych szkłach, kiedy ewidentnie z mojej perspektywy (i testów w gabinecie) pasowały mi inne, o czym w trakcie wizyty go informowałam. Po badaniu poprosiłam również o przeprowadzenie badania dna oka, na co otrzymałam odpowiedź, że dno oka już obejrzał i wszystko jest w porządku (dodam, że to badanie wymagające użycia kropel, a ja nawet takowych nie otrzymałam). Nalegałam na dokładniejsze badanie włącznie z kroplami, ale lekarz stwierdził, że nie ma takich wskazań i go nie zaleca (mimo tego, że wiele innych specjalistów zawsze wykonywało to badanie w związku z moimi zabiegami wykonanymi w obrębie oka).W ciągu wizyty lekarz dwukrotnie odbierał telefon prywatny i prowadził rozmowę w trakcie, co uważam za dość rażące z powodu opóźnienia mojej wizyty. Na koniec dowiedziałam się tylko, że okulary muszą być o wiele mocniejesze, bez żadnych dodatkowych szczegółów, za to dostałam aż nadmiar informacji autopromocyjnych: gdzie lekarz przyjmuje, że mogę zamówić teleporadę, jak również receptę, jakie są ceny usług.
    Niestety nie zdecydowałam się na wykupienie dobranych okularów, a diagnozę chcę potwierdzić u innego specjalisty. Nie wybiorę się również ponownie do tego lekarza.

     • Medycyna Analizy. Przychodnia specjalistyczna Inny  • 

  • K

    Od 2 tygodni mam problemy z widzeniem w prawym oku, zapalenie spojówki, zaczerwienienie, opadającą powieka. Leczyłam się antybiotykiem ale nie pomógł więc przyszłam do P. Konarzewskiego żeby pomógł mi w tej sytuacji. Powiedziałam mu, że źle widzę od 2 tygodni (mam 22 lata, wcześniej zero problemów z oczami) na co lekarz odpowiedział, że to nie jest problemem i odesłał mnie do neurologa skoro powieka mi opada. Zrobiliśmy badanie na maszynie - gdy zapytałam o wynik powiedział, że nie ma, że wszystko jest w karcie a do karty zajrzeć mi nie dał, nawet słowa o tym badaniu nie powiedział. Wyszłam z kwitkiem i słowami "może się polepszy". Lekarz nie zwracał uwagi na to co mówię, nie słuchał. Sam natomiast mówił, że sam do końca nie wie co mi jest, choć przed chwilą wykonał mi badanie, którego nawet nie odczytał. Jestem zawiedziona i nie polecam tego okulisty.

     • W innym miejscu Inny  • 

  • Córka była z mężem u pana doktora, ponieważ skarżyła się na słaby wzrok. Pan doktor stwierdził, ze nie ma czasu na badanie i że mamy umówić się na godzinną wizytę, bo teraz nie umie ocenić, czy córka ma wadę wzroku. Umówiłam córkę na kolejną wizytę (na szczęście w cenie poprzedniej wizyty), pan doktor spóźnił się ponad 20 minut, nie przeprosił, za to przyjął inną pacjentkę bez kolejki. Kiedy wreszcie udało nam się wejść do gabinetu, pan doktor stwierdził, że zabieramy czas innym pacjentom, bo nie powinnyśmy się umawiać na wizytę. Po zapuszczeniu kropel i ponownym badaniu, uznał, że córka nie ma wady wzroku i nie musi nosić okularów, mimo, że źle widzi. Żenada. I to wszystko w cenie 150 zł.

     • Medycyna Analizy. Przychodnia specjalistyczna Inny  • 

  • A

    Dr Konarzewski decyduje się przyjmować dzieci w każdym wieku, jednak po wizycie z 1.5 roczną córką jestem zdania, ze powinien skupić się na przyjmowaniu osób dorosłych - brak empatii, podejścia do dzieci, badanie wykonywane w sposób siłowy, przekraczający granice dziecka. Mi jako matce polecono unieruchomienie dziecka i cytując „nie przedłużanie wizyty, bo to w niczym i tak nie pomoże, dziecko będzie płakać i tak”. Postawiona diagnoza była nieprawidłowa (wirusowe zapalenie powieki - antybiotyk w maści, krople) - dwa dni później odbyłam wizytę z córką u innego specjalisty z dziedziny okulistyki, której podejście do dziecka jak i zaproponowany sposób leczenia przyniósł poprawę (klasyczny jęczmień - okłady z sody oczyszczonej, masowanie powieki).
    Odradzam każdej mamie, każdemu tacie.

     • Medycyna Analizy. Przychodnia specjalistyczna Inny  • 

  • A

    Byłam u tego lekarza na wizycie. Poszłam prywatnie bo pilna sprawa, mialam bardzo zareczawienione oko i ledwo widzialam.Byłam umówiona na 15.20, lekarz przyszedł spóźniony. Zaprosił mnie po jakimś czasie do gabinetu (byłam pierwszą pacjentką). Co mnie zdziwilo na wejściu, nie miał maseczki. Zakleiłam oko plastrem i wacikiem bo mi bardzo lzawiło i było światłoczułe. Lekarz rzucil tekst 'no i po co to Pani'. Dotykał mojej twarzy bez rękawiczek. Całe badanie trwało 5 minut i bez słowa wypisał kropelki do oczu. Na moje pytania o zalecenia, odpowiedział że są na recepcie (krople 4x dziennie przez 8-10 dni). Powiedziałem mu ze jestem rozczarowana wizytą, najpierw spóźnienie potem brak mesaczki i żadnych porad wyjaśnień. Rzucił mi że to pracodawca decyduje czy nosi się u niego maseczki a on sam sobie jest szefem. 'Płaci Pani za wizytę i zegnam'. Jestem w szoku.

     • Medycyna Analizy. Przychodnia specjalistyczna Inny  • 

  • K

    Polecam
    W stresującej sytuacji sprawdza się w 100%
    Porada lekarska szybka i profesjonalna.
    E-receptę otrzymałam błyskawicznie.

     • W innym miejscu Inny  • 

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania