Pani Doktor Małgosia jest absolutnie specjalistką od niemożliwego.
Do Pani Doktor Urbaniak trafiliśmy po wizytach w …4 innych gabinetach (dodam, że z rekomendacji i z drogimi wizytami), gdzie jednakże lekarze wykazywali podejście pełne skrajności, które w błyskawiczny sposób w małym dziecku budują traumę (a były to naprawdę trudne doświadczenia zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica), i po tym, gdy w jednym z kolejnych renomowanych gabinetów zasugerowano wyłącznie siłowe leczenie dziecka czego nie byłam w stanie dopuścić umysłem.
Szczerze mówiąc, nie wierzyłam, że Pani Doktor uda się wyprostować w psychice małego dziecka to, co inni mocno pogmatwali i skutecznie przeprowadzić leczenie kilku ubytków, które powstały w bardzo krótkim czasie. I tu uwaga: mimo konieczności odbywania wizyt podczas epidemii (skrajnie trudne warunki), mimo bardzo bojącego się dziecka po swoich wcześniejszych doświadczeniach (warunki szalenie trudne), wszystko zostało wyleczone sprawnie (dziecko nawet nie ma pojęcia, że było borowanie, a było), a dziecko nie boi się już dentysty. Ja naprawdę nie wierzyłam, że będzie to możliwe.
Natomiast po tylu wizytach u różnych stomatologów wiem już dlaczego, gdzieś indziej się nie dało, a tu, tak:
• Pokłady cierpliwości – i – przewrotnie, dzięki temu udało się leczenie przeprowadzić szybciej. W innych gabinetach czuło się presję czasu, co prowadziło do stresu. Tu nigdy. Co więcej, w naszym przypadku, Pani Doktor, na ile to było możliwe, starała się wejść w rytm dnia dziecka, by wizyta była komfortowa a nie stresująca.
• Podejście do dziecka – znów, wcześniej bywaliśmy również u lekarzy ze sztucznie słodkim podejściem, sztucznym przytulaniem, sztucznym mówieniem. Dziecko wtedy wyczuwa, że coś jest nie tak. Tu natomiast podejście było uprzejme, ale przede wszystkim szczere. Nie było też zmuszania do niczego – niezależnie, że jest to dziecko małe, uwaga, decyzja była pozostawiana jemu. Miałam wrażenie, że Pani Doktor jest przede wszystkim człowiekiem, a dopiero potem stomatologiem :)
• Know-how Pani Doktor – nie będę podawać szczegółów, bo Pani Doktor pewnie wiele lat poświęciła na wypracowanie podejścia do dzieci właśnie i zdradzanie jej technik publicznie byłoby nie fair, ale sposób, w jaki oswaja małego pacjenta jest absolutnie mistrzowski. Drobne elementy dopracowane do perfekcji. Dodam, że wielu lekarzy powinno się od niej uczyć tego podejścia właśnie. Najważniejsze to, by będąc opiekunem przy dziecku podczas wizyty, słuchać Pani Doktor (ja starałam się momentami przedobrzyć, chcąc pomóc, a było to bez sensu). Pani Doktor wie, co robi i wystarczy podążać za tym, co w danej chwili rodzicowi sugeruje.
• Konsultacja na temat pielęgnacji – od zawsze bardzo dbaliśmy o zęby, a dopiero Pani Doktor zwróciła nam uwagę na pewne drobiazgi, o których nikt inny nas nie informował, a które mają znaczenie dla profilaktyki.
• I to, czego się również obawiałam po wizytach w innych gabinetach – cena. Każdy musi oczywiście ocenić to na miarę swojego portfela. Ja, po wcześniejszych doświadczeniach cenę oceniam naprawdę pozytywnie szczególnie, że w innych gabinetach płacić trzeba było nawet gdy dziecko dobrze buzi nie otworzyło albo po wizycie dziecko wychodziło pełne strachu, więc pieniądze okazywały się stracone, bo trzeba było udać się gdzieś indziej. Sumując te finansowe doświadczenia, całe przedsięwzięcie u Pani Doktor ma dodatkowy wymiar w kwestii opłacalności.
Bardzo jestem wdzięczna, że udało się wyleczyć wszystko skutecznie i przede wszystkim zupełnie zlikwidować w dziecku strach przed dentystą.
Więcej