lek. Robert Skawiński

Do Pana Roberta uczęszczałam na wizyty przez trzy lata. Na początku przyszłam z problemem, z którym już długo się borykałam, niestety nikt nie potrafił mi pomóc i byłam leczona niewłaściwymi lekami. Dopiero Pan Robert zobaczył więcej, znalazł przyczynę i pomógł mi. Udało nam się zażegnać dany problem w stosunkowo krótkim czasie. Następnie okresowo przychodziłam na wizyty żeby zająć się starszymi "tematami", zharmonizować cały organizm oraz podnieść odporność. Skorzystałam także z terapii Iscadorem.
Z całego serca polecam wizyty u Pana Roberta, ponieważ gdyby nie nasza współpraca to zapewne nadal zmagałabym się z chorobą. Chciałabym bardzo podziękować za poświęcony czas, wsparcie, holistyczną opiekę oraz wszystkie rady i wskazówki, z których korzystam do tej pory i odmieniły moje życie. Cieszę się, że los postawił na mojej drodze Pana Roberta. Jestem bardzo wdzięczna, że mogłam doświadczyć niesamowitej poprawy zdrowia oraz zrozumieć wiele rzeczy.
Dziękuje!

Iscadorem leczę się od dwóch i pół roku, z czego dwa lata u doktora Skawińskiego. Po rozpoznaniu u mnie nowotworu prostaty z przerzutami do kości, oprócz leczenia u różnych onkologów jeździłem raz w miesiącu do Niemiec, aby równolegle prowadzić terapię Iscadorem. Od znajomego dowiedziałem się o doktorze Skawińskim. Umówiłem się na wizytę pierwszorazową i od tamtego momentu kontynuuję terapię w Polsce. Czuję się bardzo dobrze, a wyniki badań są coraz lepsze. Bardzo dziękuję Panu Doktorowi który w momentach zwątpienia potrafił przeprowadzić wizyty tak, że znów miałem chęć do tego żeby walczyć.
Bardzo gorąco polecam.

Nie polecam w przypadku choroby nowotworowej. Pacjentka byla moja Mama, emerytowana lekarka. Zrezygnowalysmy z leczenia u lekarza po 2 wizytach z powodu watpliwosci co do doboru typu lscadoru - zostaly one potwierdzone przez lekarza z lnstytutu Karolinska w Sztokholmie (dowod w postaci maila), charakteru wizyty kontrolnej - lekarz zainteresowany byl wylacznie zapisami temperatur, nie rozmawial z pacjentka ani jej nie badal - Mama niepotrzebnie po wyczerpujacej chemioterapii przejechala 200km. Lekarz nie przywiazywal w ogole uwagi do rumienia po podaniu lscadoru, ktory rowniez swiadczy o odpowiedzi na leczenie. Lekarz zalecil powtorzyc badanie, ktore zostalo mu juz przedstawione na 1szej wizycie (HbA1c) oraz "niedpopuszenie do wodobrzusza z powodu niskiego poziomu sodu" - w przypadku chorob nowotworowych przewodu pokarmowego wodobrzusze prawie zawsze jest wynikiem rozsiewu procesu nowotworowego do otrzewnej a nie hyponatremii. W trakcie wizyty za 300 zl (2020) musialysmy wysluchac tyrady nt.braku solidarnosci wsrod lekarzy i innych (w domysle wysokich) standardow etycznych lek.Skawinskiego. Kopia przestarzalej ksiazki o diecie p/nowotworowej - oraz publikacji w malo liczacym sie czasopismie medycznym sprzed 6 wowczas lat, ktorej lekarz byl jednym z wielu wspolautorow, bynajmniej nie pierwszym, byly dla nas bezuzyteczne. Dzieki internetowi mozliwy jest dostep nie tylko do aktualnej wiedzy i wytycznych leczenia, ale tez swiatowej klasy spacjalistow. Znani profesorowie ze wspmnianego lnstytutu Karolinska czy Heidelbergu odpowiadaja na maile w ciagu 48h. Z lek. Skawinskim poza odplatnymi wizytami kontaktu nie uzyskalysmy pomimo prob - np. chcialam mailowo przekazac dokumentacje medyczna i uzyskac jakies wstepne informacje. Ostatecznie leczenie przejal lekarz posiadajacy nie tylko specjalizacje lekarska, ale tez udokumentowane szkolenie w leczeniu lscadorem w Niemczech. Mimo tego, ze lek.Skawinski stwierdzil w trakcie 2 wizyty, ze moja Mama umiera (na szczescie po tym jak opuscila juz gabinet), zyla jeszcze 15 miesiecy z zaawansowana choroba nowotworowa. Celem mojego wpisu jest zachecenie pacjentow onkologicznych i ich rodzin do krytycznego myslenia, weryfikowania informacji i do poszukiwania. Z mojego doswiadczenia wynika, ze mozna uzyskac lepsza jakosc uslug w lepszej cenie.

Po powikłaniach po chorobie COVID-19 nie mogłem sobie poradzić. Ciągłe duszności, ból w okolicach klatki piersiowej, coś strasznego. Chodziłem od lekarza, do lekarza i każdy z nich odsyłał mnie, mówiąc że nie da się nic zrobić. Powoli zacząłem się do tego przyzwyczajać, aż w końcu trafiłem do doktora Roberta Skawińskiego. Pan doktor poświęca na wizycie mnóstwo uwagi pacjentowi, a przede wszystkim słucha. Po około półrocznej terapii, pomimo to że w to nie wierzyłem, wróciłem do zdrowia.
Gorąco polecam.

Dzień dobry jestem Wacław. Mam 47 lat i niedawno przechodziłem ciężko Covid. Miałem wiele szczęścia , bo bardzo szybko trafiłem do Pana Doktora z polecenia serdecznego przyjaciela. Po przejściu wirusa , w którym to również pomógł mi Pan Doktor, cały czas miałem problemy takie jak niemoc zebrania myśli , nie mogłem się skoncentrować, a gdy próbowałem bardzo mnie to męczyło , co uniemożliwiało mi pracę. Gdy trwało to cały czas, żona poradziła mi , żebym i z tym poszedł do Doktora. To była świetna decyzja, Doktor przeanalizował wszystko i w 2 miesiące postawił mnie na nogi. Rezultat jest olśniewający , już po paru dniach zobaczyłem efekty, czuję się lepiej niż przed Covidem. Bardzo polecam Pana Doktora. Jest naprawdę empatyczny , rozumie pacjenta i zaczyna wizytę od tego, że chce wysłuchać co mam do powiedzenia , czego żaden lekarz, u którego się leczyłem nie zrobił.
Polecam każdemu
Wacław G

Witajcie jestem Tomasz. Jestem potwornym alergikiem. Przez całe moje życie zmagałem się z problemami mojego układu immunologicznego. Miałem bardzo osłabioną odporność. Każda zmiana pogody skutkowała tym, że chorowałem. Brałem horrendalne ilości antybiotyków i sterydów. Każdy kolejny lekarz , którego spotykałem , traktował mnie jako coś , co trzeba ,,odbębnić” i pójść dalej. Cały czas dostawałem agresywniejsze leki. To był już standard. Żaden doktor nawet nie próbował niczego innego. Nawet się nie zastanawiali. Takie życie jest ciężkie. W pewnym momencie człowiek traci wszelkie chęci. Kompletnie zrezygnowany i w dole , usłyszałem od przyjaciela o Doktorze Skawińskim. Poszedłem na pierwszą wizytę , nawet nie mając nadziei. Dr Skawiński mnie wysłucha. Chciał przede wszystkim wiedzieć co ja czuję, sądzę. Rozpoczęliśmy terapię. Słuchałem się Doktora . Zauważyłem poprawę ,ogromną. Całe moje życie się zmieniło .Na lepsze. W końcu odkryłem radość . W końcu znalazłem rozwiązanie wszystkich moich problemów . Serdecznie zachęcam do odwiedzenia Pana Doktora .

Bardzo ciężko przeszedłem Covid przy pierwszej fali wirusa, poczynił on ogromne zniszczenia, szczególnie w moich płucach. Męczyłem się tak niesamowicie szybko, jakbym miał 30 lat więcej niż mam, problemy oddechowe, ogólne osłabienie, jednym słowem dramat. Biegałem po "specjalistach", pulmunolog , kardiolog, neurolog i absolutnie nic z tego nie wyniknęło. Stan mojego organizmu się nie poprawiał. Już nieco bez nadziei udałem się do Dr Skawińskiego. Jest dobry dojazd, więc do gabinetu dostałem się bezproblemowo. Pan Doktor rozmawiał ze mną przez godzinę, przeglądał moje badania i wysłuchał co miałem do powiedzenia, czego nie zrobił żaden inny lekarz jak dotychczas. Rozpoczęliśmy terapię. Zaczęło mi się polepszać. Czułem się o wiele lepiej, miałem o wiele więcej energii niż miałem, nie ten sam człowiek ze mnie jest. Jeśli któryś z Was, czytelników tej opinii zastanawia się, czy pójście do doktora ma sens, uwierzcie mi, ma. Nawet jeśli nie macie już nadziei. Powodzenia w walce
Krzysztof

Doktor Skawiński jest lekarzem prowadzącym terapię immunologiczną wobec mojej Mamy, której dolega zaawansowana choroba nowotworowa. Metody leczenia Pana Doktora wzmocniły organizm Mamy, a wielka empatia, jaką ma, powoduje, że Mama zawsze bardzo chętne udaje się ze mną w podróż z Warszawy do Krakowa. Kilka tygodni temu Panu Doktorowi przypadła w udziale jeszcze jedna pacjentka - ja. Złapałam infekcję, miałam gorączkę przez kilka dni, dreszcze, brakowało mi sił, dokuczały wymioty i potworny ból głowy. Pan Doktor roztoczył nade mną taką opiekę i wykazał się taką cierpliwością, że bez wahania mogę powiedzieć: Lekarz z Powołaniem. Mieliśmy kontakt codziennie. Pan Doktor tłumaczył mi jak - oprócz leków - niezmiernie ważne jest nawadnianie organizmu, co było dla mnie trudne do wykonania, ponieważ miałam nudności. Efekt jest taki, że wygraliśmy z wirusem. Byłam motywowana do walki każdego dnia. Miałam Pana Doktora obok siebie, tak to czułam, pomimo dystansu, jaki nas dzieli. To wielkie szczęście znaleźć się pod opieką Lekarza, który ma nie tylko ogromną wiedzę, ale potrafi się nią także dzielić, cierpliwie wszystko tłumaczyć i skutecznie motywować.

Do dr Skawińskiego trafiłem ponad pół roku temu. Wcześniej od prawie 3 lat nasiliały się problemy z zatokami, oskrzelami i płucami. Moja odporność była zerowa ciągle chorowałem. Z każdym miesiącem częściej. Byłem leczony przez trzech różnych Laryngologów, Pulmunologa, który leczył mnie sterydami i podejrzewał astmę oskrzelową oraz Alergologa który stwierdził silne uczulenie na roztocza. Pomimo różnych prób leczenia i szeregu badań stany chorobowe nawracały i to ze zdwojoną siłą. Próbowałem niekonwencjonalnych metod poprzez leczenie Homeopatyczne, ziołolecznictwo , woskowanie uszu i kończąc na akupunkturze. Pomimo tych prób leczenia skończyło się na ponownym zapaleniu płuc. I Gdy już nie wiarzyłem w wyleczenie został mi polecony dr Skawiński. Bez przekonania zdecydowałem się na wizytę. Zabrałem ze sobą całą dokumentację medyczną i pojechałem na wizytę. I to co wydarzyło się dalej było trudne do wytłumaczenia. Doktor przeprowadził, że mną bardzo dokładny wywiad i nie oglądając moich wyników tylko na podstawie rozmowy postawił diagnozę Chlamydia w płucach. Zrobiłem badanie w celu potwierdzenia i wszystko było jasne. Niesamowite po jednej rozmowie doktor trafił w punkt. Oczywiście dokonałem bilansu płynowego i również wyszły problemy z nerkami i odwodnieniem organizmu, które przyczyniły się do złego stanu zdrowia. Od kilku miesięcy jestem pod opieką Dr Skawińskiego I wszystkie objawy znikły, nie choruje nie mam problemów z zatokami i alergią, nawet przestałem chrapać, czuję się jak bym zaczął żyć od nowa. Naprawdę nie znalazłem nigdzie takiego podejścia do pacjenta i przede wszystkim tak skutecznego diagnozowania i leczenia. Polecam całym sercem Dr Skawińskiego, którego żartobliwie nazywam magikiem :)

Witam. Mam na imię Łukasz . Od dziecka jestem astmatykiem. Bardzo nieprzyjemna choroba. Starałem się ją kontrolować , ale myślałem, że da się łagodzić jej objawy tylko za pomocą sterydów . Błąd , a dowiedziałem się tego od Doktora Roberta Skawińskiego . On kontroluje to za pomocą naturalnych leków . Doprowadził mnie od stanu takich ataków, iż myślałem , że to już mój koniec do stanu w którym ataki nie występują prawie wcale , a jak następują to na tyle słabe, że w zasadzie prawie są niezauważalne . Psychicznie czuję się o niebo lepiej. Jest na tyle dobrze , że mogę nawet nurkować bez stresu , a zazwyczaj przy astmie człowiek nie może sobie na to pozwolić ze względu na sam strach o atak w trakcie nurkowania, u mnie już takowego strachu nie ma. Serdecznie polecam Pana Doktora Roberta Skawińskiego absolutnie każdemu potrzebującemu . Pozdrawiam Łukasz Nowak .