Robert Grabowski

2 tyg wcześniej ściągano mi szwy, zapytałam się co mogę zrobić z guzkiem który mam od 2-3 lat na głowie. Lekarz dotykał. Powiedział: " że pewnie nic złego to nie jest, jednak skoro coś mam to warto się tego pozbyć, po czym zapytał czy umawiam się na wizytę".
Przyszłam z ogoloną 2cm głowa bo tak kazał. Weszłam do gabinetu, pielęgniarka mówiła że ona nic tam nie widzi, a lekarz spojrzał mówi, że widać przebarwienie ale on tego nie wytnie, bo jest za małe i zrobi mi większą dziurę niż to będzie warte. Nie chodzi o stracony czas, a o to że jako kobieta musiałam ogolić kawałek głowy i dzień poprzedzający bardzo się denerwowałam jak ta wizyta będzie wyglądała bo nic nie wytłumaczył co będzie dokładnie robił. Także ja go nie polecam. Bo zwyczajnie nie poświęcił czasu i uwagi pacjentowi któremu by oszczędził tego wszystkiego.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

mily i kulturalny lekarz,potrafi dobrze wytłumaczyć dolegliwość, z czym wiąże się leczenie,ile mniej więcej będzie trwało, polecam

Wspaniały chirurg. Profesjonalista w każdym calu. Po kilku nieudanych operacjach w innych szpitalach, wizytach u profesorów, którzy zarzekali się, że nic już się nie da zrobić, okazało się że to nieprawda. 65-letnia kobieta wcale nie musi codziennie cierpieć, Polecam!!!

Monika Nowak

Może i chirurgiem jest świetnym ale jako lekarz rodzinny się nie sprawdza nie polecam nikomu ma lekceważące podejście do pajeta

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Manuela Korcz

Operował mnie trzykrotnie.
Nie mogę powiedzieć złego słowa o Nim!
Nigdy nie pozostawił mnie bez opieki.
Zawsze udzielał mi konkretnej informacji i porady.
Gdy pojawiły się komplikacje - stawał na głowie, by temu zaradzić.


Operacje wykonane perfekcyjnie, dokładnie i z wielką "wyobraźnią".
Pełen podziw i szacunek oraz uznanie.
Tyle powiedział o Nim chirurg-plastyk ze Szczecina.

Kilka razy próbowałam porozmawiać z tym lekarzem na temat osoby z mojej rodziny. Byłam zbywana bardzo arogancko. Lekarz burczał na mnie jak na gówniarza, był zniecierpliwiony, niczego konkretnego nie mogłam się dowiedzieć: co robić, jak ma wyglądać leczenie, co dalej w domu, itp. Można wytłumaczyć jeden raz zmęczeniem, rozdrażnieniem ciężką pracą, ale ja próbowałam kilkukrotnie. Ponieważ z racji długotrwałej, wieloletniej choroby mojej bliskiej osoby miałam do czynienia w wieloma lekarzami, pozwalam sobie na opinię jak wyżej.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Według mnie jest to bardzo dobry specjalista.
Bardzo sympatyczny dla pacjentów.
Doskonale zna się na tym co robi.
Polecam wszystkim:)