Witam, minęło już kilka miesięcy od rozstania z moim chłopakiem, bardzo go kocham, nigdy jeszcze n

5 odpowiedzi
Minęło już kilka miesięcy od rozstania z moim chłopakiem, bardzo go kocham, nigdy jeszcze nie przechodziłam przez tak silne emocje związane z uczuciami do drugiej osoby. Pomimo tego że on nic już do mnie czuje, i nie wiadomo czy kiedykolwiek mnie naprawdę kochał i nie żałował decyzji o rozstaniu, ja dalej nie mogę się z tym pogodzić, bardzo mnie to boli, robiłam wiele żeby o nim zapomnieć, zmieniłam swoje życie, zajęłam się sportem, ale też dodatkową pracą... itd, ale to nie pomaga, czasami myślę że jest lepiej ale czuje że oszukuje samą siebie.
Dzień Dobry Pani,

Dziękuję Pani za kontakt :)
Mam mało danych, nie napisała Pani, co tak naprawdę było przyczyną Państwa rozstania.

By mogła Pani bardziej zrozumieć samą Siebie, Swoją byłą relację, zachęcam Panią do zadania sobie Samej pytań:
1. Jak Pani czuła się w tym związku?
2. Czy czuła się Pani kochana, ważna, wspierana?
3. Czy widziałaby Pani taką relację jako spełnioną?
Odpowiedzenie Sobie na te powyższe/trudne pytania pozwoli Pani za spojrzenie na byłą relację (może bez relacji/dla relacji?) z dystansu, z innej perspektywy.

Myślę, że przydatna byłaby dla Pani (do rozważenia) zwyczajna rozmowa z Psychologiem, która pomogłaby Pani w zrozumieniu/wzmocnieniu Siebie.

Gdyby miała Pani życzenie, zapraszam Panią do takiej rozmowy via skype albo do Gabinetu.

Wspieram Panią mentalnie, życząc tylko pomyślności!




Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Dzień dobry,

by lepiej zrozumieć Pani obecny stan, ważne jest poznanie historii Państwa związku i przyczyny rozstania. Silne, pozytywne zaangażowanie emocjonalne, rodzi równe silne emocje negatywne. Pani zaangażowanie emocjonalne, prowadzi - jak rozumiem - do rozmyślań o byłym partnerze, związku i przyczynach jego rozpadu, a nawet – jak przypuszczam – o możliwościach jego uratowania. Dodatkowa praca, hobby, na nic mogą się zdać, gdy brakuje odpowiedzi na nurtujące pytania. W wielu podobnych przypadkach pomocna okazuje się konsultacja psychologiczna i określona w czasie współpraca. Proszę przemyśleć tę możliwość, by odzyskać czy uzyskać równowagę emocjonalną, co jest ważne dla Pani zdrowia psychofizycznego. Gdyby zechciała Pani spróbować i przebywa Pani w Warszawie, zapraszam do kontaktu.

Z uszanowaniem,
Dr n. hum. Monika Gmurek
Moim zdaniem przeżywa Pani stan, który można określić jako żałobę po stracie. Taki stan przeżywamy nie tylko po śmierci bliskiej osoby, ale po różnego rodzaju stratach. Z tego co Pani pisze, przynajmniej w najbliższym czasie nie wrócicie Państwo do siebie. Myślę, że uwaga Pani powinna skupić się na zamknięciu tego etapu. Proszę spróbować pomyśleć o Państwa związku, jako o tym co już było, posegregować wspomnienia, zachować te dobre, może pomóc w tym na przykład poukładanie różnych pamiątek, zdjęć. Zebrać wszystko i spróbować zamknąć w jakimś pudełku, schowku, pliku, cokolwiek to może być. Zamykając fizycznie, proszę spróbować zamknąć to również w swoim umyśle. Myślę, że związek ten był dla Pani udany, więc może być czasami miłym wspomnieniem z przeszłości, a także nadzieją na przyszłość, kiedyś z kimś innym będzie Pani próbować tworzyć udany związek . Jeśli przejdzie Pani ten etap, wtedy dopiero będzie mogła Pani zająć się teraźniejszością, może ten sport, robienie coś dla siebie przyniesie całkiem inną satysfakcję, inną od tej która jest dzisiaj. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Dzień dobry. Z Pani wiadomości wynika, że doświadcza Pani obecnie kryzysu. Rozstania a następnie przeżywanie żałoby po stracie relacji bywa trudne. Warto zadbać w tym czasie o siebie, swoje samopoczucie. Zachęcam do skorzystania z pomocy psychologicznej.
Serdecznie pozdrawiam
Dzień dobry. Myślę, że warto przeanalizować kilka zagadnień:
Jaka była to dla mnie relacja? Dlaczego była dla mnie ważna? Jak się czułam w tej relacji? Jakie były moje poprzednie relacje? Co było w nich podobnego i czym się różniły? Tego rodzaju wewnętrzna praca może być trudna. W takiej sytuacji zalecam konsultację z psychologiem lub psychoterapeutą. Pozdrawiam

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.