Witam, chciałbym się zapytać o rade co mam robic w swoim zyciu obecnie. Jestem poltora miesiaca po r
4
odpowiedzi
Witam, chciałbym się zapytać o rade co mam robic w swoim zyciu obecnie. Jestem poltora miesiaca po rozstaniu ze swoja dziewczyna z ktora było mi mega dobrze. W pewnym momencie zaczałem tracic swoja wartosc własna oraz pewnosc siebie przez co zaczalem sie gubic i odpychac od siebie ta dziewczyne. Wiem teraz ze było to błędem ze nad soba nie pracowalem i ze tak to sie skończyło że musiałem cos zepsuć żeby teraz tak wyszło. Mineło półtora miesaica a ja nadal za nia tesknie i ja kocham. Oczywiscie pracuje nad soba chodze na terapie ale jednak w caly czas mam nadzieje ze dziewczyna do mnie wroci. Dlugo ze soba nie bylismy jednak wiem ze była we mnie zakochana przynajmniej tak mi mowiła na rozstaniu ze mocno mnie kochała i byłem super ale jednak moje pytanie nadal sie budzi skoro tak bardzo mnie kochala to dlaczego nie chciala o to walczyc i mnie zostawiła. Teraz chyba juz nic do mnie nie czuje dlatego tym bardziej skoro tak mocno mnie kochała to co sie stało ze w takim krotkim czasie juz nic do mnie nie czuje albo wcale. Cały czas podswiadomie sobie mysle ze wrocimy do siebie za jakis czas i ze moze damy sobie ta szasne tylko nie wiem czy jest ona osoba ktora wchodzi ponownie w ten sam zwiazek. Nie wiem juz sam co mam robic bo strasznie to przezywam dodam ze on ma 28 lat a ja 25 lat wiec jest miedzy nami roznica wieku jednak roznica nigdy nie była przeszkdoa w naszym zwiazku. Waszym zdaniem odpuscic juz na zawsze czy np za jakis czas pare miesiecy napisac do niej jesli nadal bede do niej cos czul aby sie ze mna spotkala i zaczac o to walczyc? Prosze o jakeis rady jak sobie poradzic poniewaz strasznie dobija mnie ten fakt co mam robic ze soba i swoim zyciem. Nie potrafie bez niej byc.
Pozdrawiam Robert
Pozdrawiam Robert
To naturalne, że po rozstaniu pojawia się wiele pytań, tęsknota i nadzieja. Szczególnie jeśli w relacji były silne emocje i poczucie, że „było dobrze”. Trudno pogodzić się z tym, że ktoś, kto mówił o miłości, nie chciał o związek walczyć — ale czasem uczucia to za mało, by relacja mogła się utrzymać, zwłaszcza jeśli pojawiły się trudności, które nie zostały wspólnie przepracowane.
Warto, by wszystkie te emocje i myśli — zarówno dotyczące straty, jak i nadziei na powrót — były regularnie omawiane z terapeutą. To tam można bezpiecznie przyglądać się temu, co się dzieje wewnątrz, i szukać odpowiedzi w zgodzie ze sobą.
Warto, by wszystkie te emocje i myśli — zarówno dotyczące straty, jak i nadziei na powrót — były regularnie omawiane z terapeutą. To tam można bezpiecznie przyglądać się temu, co się dzieje wewnątrz, i szukać odpowiedzi w zgodzie ze sobą.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Rozumiem, Robercie, jak trudna jest Twoja sytuacja. Rozstanie z osobą, którą się kocha, jest zawsze bolesne, zwłaszcza gdy towarzyszy temu poczucie, że popełniło się błędy. To dobrze, że chodzisz na terapię i pracujesz nad sobą – to bardzo ważny krok w procesie zdrowienia.
Twoje pytanie o to, dlaczego dziewczyna nie walczyła o związek, mimo że mówiła, że kocha, jest zrozumiałe. Przyczyn może być wiele. Być może Twoje odpychanie i utrata pewności siebie były dla niej zbyt trudne do zniesienia. Czasem ludzie, choć kochają, nie potrafią być w związku, który sprawia im ból lub czują, że nie mają siły go naprawiać. Mogła dojść do wniosku, że mimo uczuć, dla jej własnego dobra musi odejść. Możliwe też, że po rozstaniu zrozumiała, że choć kochała, to jednak nie widzi przyszłości w tym związku. To, że mówiła o miłości na rozstaniu, nie oznacza, że uczucie automatycznie zniknęło z dnia na dzień. Mogło jeszcze trwać podczas rozstania, co czyniło ono jeszcze trudniejszym.
Wiem, że bardzo tęsknisz i masz nadzieję na powrót, ale musisz być realistą. Skup się na swoim procesie leczenia i rozwoju osobistym. Pracuj nad swoją wartością własną i pewnością siebie. To sprawi, że będziesz szczęśliwszy niezależnie od tego, czy wrócicie do siebie, czy nie.
Czy pisać do niej za jakiś czas? To trudne pytanie. Z jednej strony, nie chcesz żyć w żalu, że nie spróbowałeś. Z drugiej strony, musisz chronić siebie przed potencjalnym odrzuceniem i przedłużaniem bólu. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żebyś skupił się na sobie i swoim dobru. Zrozumienie, że zasługujesz na szczęście i miłość, jest kluczowe. Niezależnie od tego, jak potoczy się Twoja sytuacja z byłą dziewczyną, praca nad sobą da Ci siłę i pewność siebie, aby budować zdrowe i szczęśliwe relacje w przyszłości.
Pamiętaj, że to, co czujesz, jest normalne i że masz prawo do smutku i tęsknoty. Pozwól sobie na przeżywanie tych emocji, ale nie pozwól, aby Cię one pochłonęły.
Trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że znajdziesz drogę do szczęścia. Powodzenia!
Twoje pytanie o to, dlaczego dziewczyna nie walczyła o związek, mimo że mówiła, że kocha, jest zrozumiałe. Przyczyn może być wiele. Być może Twoje odpychanie i utrata pewności siebie były dla niej zbyt trudne do zniesienia. Czasem ludzie, choć kochają, nie potrafią być w związku, który sprawia im ból lub czują, że nie mają siły go naprawiać. Mogła dojść do wniosku, że mimo uczuć, dla jej własnego dobra musi odejść. Możliwe też, że po rozstaniu zrozumiała, że choć kochała, to jednak nie widzi przyszłości w tym związku. To, że mówiła o miłości na rozstaniu, nie oznacza, że uczucie automatycznie zniknęło z dnia na dzień. Mogło jeszcze trwać podczas rozstania, co czyniło ono jeszcze trudniejszym.
Wiem, że bardzo tęsknisz i masz nadzieję na powrót, ale musisz być realistą. Skup się na swoim procesie leczenia i rozwoju osobistym. Pracuj nad swoją wartością własną i pewnością siebie. To sprawi, że będziesz szczęśliwszy niezależnie od tego, czy wrócicie do siebie, czy nie.
Czy pisać do niej za jakiś czas? To trudne pytanie. Z jednej strony, nie chcesz żyć w żalu, że nie spróbowałeś. Z drugiej strony, musisz chronić siebie przed potencjalnym odrzuceniem i przedłużaniem bólu. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żebyś skupił się na sobie i swoim dobru. Zrozumienie, że zasługujesz na szczęście i miłość, jest kluczowe. Niezależnie od tego, jak potoczy się Twoja sytuacja z byłą dziewczyną, praca nad sobą da Ci siłę i pewność siebie, aby budować zdrowe i szczęśliwe relacje w przyszłości.
Pamiętaj, że to, co czujesz, jest normalne i że masz prawo do smutku i tęsknoty. Pozwól sobie na przeżywanie tych emocji, ale nie pozwól, aby Cię one pochłonęły.
Trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że znajdziesz drogę do szczęścia. Powodzenia!
Jeśli Pana była dziewczyna nie chcę utrzymywać z Panem kontaktu, to znaczy, że nie istnieje możliwość powrotu do relacji. Relacja partnerska budowana jest przez dwie strony. Terapia powinna Panu pomóc zrozumieć co się zdarzyło, a także przejść przez proces pogodzenia się ze stratą. Powodzenia!
Dzień dobry :)
Zapraszam Pana na bezpłatną konsultację do gabinetu on line lub stacjonarnie w celu omówienia tego problemu.
Zapraszam
Robert Turek
Psycholog
Gdańsk
Zapraszam Pana na bezpłatną konsultację do gabinetu on line lub stacjonarnie w celu omówienia tego problemu.
Zapraszam
Robert Turek
Psycholog
Gdańsk
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.