od miesiąca bardzo mi źle.Towarzyszy mi ciągle uczucie smutku, przygnębienia. Ciężko mi zebrać się r

Badania empiryczne pokazują zdecydowaną skuteczność łączenia farmakoterapii i psychoterapii w zaburzeniach nastroju i przy myślach samobójczych. Dlatego sugestia terapeutki co do wizyty u psychiatry jest jak najbardziej profesjonalna i napewno wynika z troski i chęci dobrej pomocy. Wizyta u psychiatry, nawet obecność myśli samobójczych nie jest od razu powodem do skierowania do szpitala. Pani terapeuta jest jak najbardziej odpowiednią osobą do rozmowy o Pani stanie i myślach samobójczych. Terapeuci każdą wzmiankę o bezsensie życia czy myślach samobójczych traktują poważnie. Proszę opowiedzieć terapeucie o swoich obawach, omówić relację - terapia psychodynamiczna w, której Pani jest, tym właśnie się zajmuje i jest to bardzo istotne. Nie ma podziału na próby samobójcze manipulacyjne i szczere. Profesjonaliści często pytają osoby po próbach samobójczych o proporcje: w jakim procencie w momencie podejmowania próby samobójczej chciałeś żyć, a w jakim się zabić. To znacznie bardziej reali- styczne niż zarzucanie osobie po próbie samobójczej chęci manipulacji.Czasem leczenie szpitalne jest konieczne.

Witam!
Nie znam Pani terapeuty, ale (skoro współpracujecie już długo) ufam, że macie dobre przymierze terapeutyczne. Proszę porozmawiać z terapeutą nie tylko o swoich myślach samobójczych, ale także o waszej relacji, o tym czego się Pani w niej obawia. To powinno wiele polepszyć w waszej relacji. Szczerość i otwartość w terapii to podstawa!!!! Terapeuci to zwykle empatyczni i rozumiejący ludzie. Nie potrafię sobie wyobrazić, że jeśli powie Pani o myślach "s", to terapeuta Panią odrzuci, to bardzo mało prawdopodobne.
Szkoda, że traktuje Pani leczenie psychiatryczne jako porażkę, przecież jak boli Panią noga to idzie Pani do ortopedy, dlaczego nie miałoby tak być z nastrojem? Pozdrawiam i życzę poprawy nastroju. Magdalena

Rozumiem, że bardzo trudno Ci teraz funkcjonować i że myśli, które Ci towarzyszą, mogą budzić lęk i poczucie bezradności. Przede wszystkim chcę Ci powiedzieć, że nie jesteś w tym sama i że zgłoszenie takich myśli swojemu terapeucie nie jest żadnym zawodem ani porażką. Wręcz przeciwnie – to bardzo ważny krok w stronę uzyskania pomocy, której teraz naprawdę potrzebujesz. Twoje obawy dotyczące reakcji terapeuty są naturalne, ale warto wiedzieć, że terapeuta nie oceni Cię jako osoby, która „chce zwrócić na siebie uwagę”. Myśli samobójcze to poważny sygnał, że cierpisz i że coś w Twoim życiu wymaga natychmiastowego wsparcia. Dobry specjalista będzie Cię słuchał z uważnością i zrozumieniem, a nie oceniał. Jeśli opowiesz o swoich myślach terapeucie, to jego zadaniem będzie ocenić ryzyko i wspólnie z Tobą zastanowić się nad najlepszym możliwym rozwiązaniem. Wbrew obawom, przymusowa hospitalizacja stosowana jest jedynie w przypadkach bezpośredniego zagrożenia życia – to znaczy wtedy, gdy terapeuta uzna, że realnie możesz podjąć próbę samobójczą i nie masz kontroli nad swoim stanem. Natomiast sam fakt, że masz myśli samobójcze, nie oznacza automatycznie, że zostaniesz skierowana do szpitala. Celem terapii jest właśnie to, by pomóc Ci znaleźć sposoby radzenia sobie i sprawić, żebyś nie musiała dźwigać tego wszystkiego sama. To, że idziesz do psychiatry, nie jest porażką – to forma troski o siebie. Psychiatra pomoże Ci dobrać odpowiednie leczenie farmakologiczne, które może złagodzić obciążające Cię myśli i emocje. Z kolei terapia może pomóc Ci znaleźć przyczyny i sposoby na radzenie sobie z tym, co teraz czujesz. To nie jest oznaka słabości – to dowód na to, że walczysz i że chcesz znaleźć rozwiązanie. Wiem, że możesz bać się powiedzieć o tym bliskim, ale ich troska nie oznacza, że zawiodłaś. Oni chcą dla Ciebie jak najlepiej. Gdybyś poczuła, że jest Ci naprawdę trudno i nie możesz sobie poradzić, warto mieć pod ręką numer do zaufanej osoby lub pogotowia kryzysowego. To ważne, byś nie zostawała z tym sama. Jeśli to możliwe, proszę, spróbuj porozmawiać z terapeutą o tym, co teraz przeżywasz. Możesz też zadzwonić na telefon zaufania – tam również są ludzie, którzy mogą Cię wesprzeć w trudnych chwilach. Pamiętaj, że jesteś ważna i że są osoby, które chcą Ci pomóc. Nie jesteś sama. Życzę powodzenia. Radosław Helwich CEO ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień ul. Boguckiego 6/3 Warszawa Żoliborz.