Moje dziecko często mówi, że czegoś nie umie, choć w rzeczywistości świetnie sobie z tym radzi. Powt
2
odpowiedzi
Moje dziecko często mówi, że czegoś nie umie, choć w rzeczywistości świetnie sobie z tym radzi. Powtarza, że się uderzyło, nawet przy lekkim dotknięciu, i domaga się przeprosin. W przedszkolu bardzo często chodzi do toalety, choć w domu nie ma tego problemu. Podobnie przed wyjściem do figloraju i na początku zabawy kilkakrotnie korzysta z toalety. Na dodatkowych zajęciach z angielskiego również wychodzi do toalety lub płacze z błahych powodów. Chce chodzić na zajęcia sportowe, np. sztuki walki, ale po zapisaniu bądź jeszcze przed zapisaniem szybko rezygnuje, bo 'jednak nie chce, zmienił zdanie'. Czy to może mieć podłoże emocjonalne lub lękowe? Jak mogę mu pomóc?
Dzień Dobry,
Obserwowane przez Panią objawy mogą się pojawiać na tle przeżywanego przez dziecko lęku i związanych z tym emocji, z którymi nie potrafi sobie poradzić. Dziecko mówi, że czegoś nie umie, bo często z powodu przeżywania w różnych sytuacjach społecznych nadmiernego lęku i trudności w jego regulowaniu, radzeniu sobie z nim, może już mieć obniżoną samoocenę i poczucie własnej wartości. To pokazuje, że trudności z którymi sobie nie radzi trwają już długo i wpływają znacząco na samopoczucie dziecka. Wzmożony lęk przejawia się w sytuacjach społecznych (w przedszkolu, figloraju, na lekcjach angielskiego). Rezygnuje z zajęć sportowych, chociaż chce na nie chodzić, bo powstrzymuje go lęk, więc pojawiają się zachowania unikowe. Bardzo potrzebna jest tutaj terapia skoncentrowana na obniżeniu lęku dziecka, również zajęcia rozwijające kompetencje emocjonalno-społeczne (często prowadzone przez psychologa w przedszkolu), ponieważ przy braku wsparcia problemy mogą tylko narastać i utrudniać dziecku rozwój i prawidłowe funkcjonowanie w grupie. Pozdrawiam serdecznie.
Obserwowane przez Panią objawy mogą się pojawiać na tle przeżywanego przez dziecko lęku i związanych z tym emocji, z którymi nie potrafi sobie poradzić. Dziecko mówi, że czegoś nie umie, bo często z powodu przeżywania w różnych sytuacjach społecznych nadmiernego lęku i trudności w jego regulowaniu, radzeniu sobie z nim, może już mieć obniżoną samoocenę i poczucie własnej wartości. To pokazuje, że trudności z którymi sobie nie radzi trwają już długo i wpływają znacząco na samopoczucie dziecka. Wzmożony lęk przejawia się w sytuacjach społecznych (w przedszkolu, figloraju, na lekcjach angielskiego). Rezygnuje z zajęć sportowych, chociaż chce na nie chodzić, bo powstrzymuje go lęk, więc pojawiają się zachowania unikowe. Bardzo potrzebna jest tutaj terapia skoncentrowana na obniżeniu lęku dziecka, również zajęcia rozwijające kompetencje emocjonalno-społeczne (często prowadzone przez psychologa w przedszkolu), ponieważ przy braku wsparcia problemy mogą tylko narastać i utrudniać dziecku rozwój i prawidłowe funkcjonowanie w grupie. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Nie ma informacji, w jakim wieku jest dziecko i czy to jest "coś nowego" czy "coś od zawsze". Niemniej jednak powody takiego zachowania mogą być różne - mogą być to kwestie objawów lękowo-depresyjnych, ale także wiele, wiele innych rzeczy (nawet włączając w to spektrum autyzmu). Niemniej jednak nie chodzi o to, aby czarować przyczynę problemu nad szklaną kulą czy też w internecie - tylko o faktycznie ustalenie co może powodować w dziecku pewne zachowania i reakcje, a także nauczenie dziecka (a może przede wszystkim: rodziny), jak z tym funkcjonować, by pewne sytuacje nie powodowały np. frustracji, złości, smutku.
Proszę o wizytę u kompetentnego psychologa, który odpowiednio się Wami zajmie. Myślę, że za dużo cierpienia wywołuje to w dziecku (a także pewnie w rodzicach, którzy przyglądają się temu), aby rekomendować inne rozwiązanie. Zasługujecie na odpowiednią pomoc i na to, aby ktoś spojrzał na Wasz problem indywidualnie.
Proszę o wizytę u kompetentnego psychologa, który odpowiednio się Wami zajmie. Myślę, że za dużo cierpienia wywołuje to w dziecku (a także pewnie w rodzicach, którzy przyglądają się temu), aby rekomendować inne rozwiązanie. Zasługujecie na odpowiednią pomoc i na to, aby ktoś spojrzał na Wasz problem indywidualnie.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.