Mój problem ma problemy z wytryskiem we mnie, jak rozwiązać ten problem?

To nie jest problem medyczny tylko przyzwyczajenie.

Witam. Nie jest to rzadki problem. Penis, a dokładniej mózg "uwarunkowal się " na bodźce ręczne, które znacznie różnią się od płynących w czasie kontaktu pochwowego.
Zmiana uwarunkowania nie jest łatwa ani prosta. Proponuję rozważyć wizytę u seksuologa-psychologa w pobliżu miejsca zamieszkania. Pozdrawiam. JW

Szanowna Pani,
rozwiązanie opisanego przez Panią problemu zdecydowanie wykracza poza możliwości jakie daje pisemna porada przekazana przy pomocy Internetu. Przyczyny są przynajmniej dwie. Pierwszą jest niemożność stwierdzenia dlaczego Pani Mąż nie jest w stanie osiągnąć orgazmu podczas zbliżenia. Drugą zaś utrwalenie problemu w czasie, opisany przez Panią stan trwa w Państwa małżeństwie od dwudziestu lat, przez ten długi czas określony porządek zbliżenia seksualnego stał się, być może, nawykiem albo rytuałem. Praca z nim wymaga zebrania starannego wywiadu seksuologicznego i psychologicznego to zaś jest możliwe jedynie w bezpośrednim kontakcie.
Gdy czytałam Pani pytanie poczułam smutek. Mam wrażenie, że czuje się Pani bezradna wobec opisanego problemu, że traci Pani wiarę w możliwość jego rozwiązania. Spodziewam się, że dysharmonia Państwa życia seksualnego jest dużym obciążeniem emocjonalnym dla Pani i męża oraz że wpływa również na inne sfery Państwa życia.
Nie wiem w jaki sposób próbowaliście Państwo uporać się z problemem do tej pory jestem jednak przekonana, że spotkanie Państwa obydwojga z seksuologiem to dobry pierwszy krok do wprowadzenia zmiany w Państwa życiu seksualnym.

Witam,
brak wytrysku podczas stosunku może mieć różne przyczyny - od czynników organicznych/anatomicznych, urazów mechanicznych, przez choroby neurologiczne aż po czynniki relacyjne i emocjonalne. Chwilowa niedyspozycja może się zdarzać lecz jeśli taka sytuacja trwa 20 lat i towarzyszy jej poczucie beznadzieji i przygnębienia warto przemyśleć konsultacje u specjalisty. Zachęcam do wspólnej rozmowy z partnerem na ten temat.
Pozdrawiam i zapraszam, Paulina Flis-Czech