Mam 33 lata, mąż od Zawsze miał Kłopoty z utrzymaniem wzwodu. Wymówek miał Wiele, depresja, zmęc

Szanowna Pani, rozumiem, że sytuacja, w której się Pani znalazła, jest bardzo trudna i emocjonalnie obciążająca. Seksualność jest istotnym aspektem związku, a brak harmonii w tej sferze może wpływać na poczucie własnej wartości, bliskość emocjonalną i ogólne zadowolenie z relacji. Dziękuję, że zdecydowała się Pani podzielić swoimi przeżyciami – to ważny krok, aby znaleźć rozwiązanie. Czy w długich związkach spadek zainteresowania seksem jest normą? To prawda, że w wielu długoletnich relacjach namiętność może z czasem słabnąć, ale nie oznacza to, że brak bliskości lub satysfakcji seksualnej trzeba zaakceptować jako "normę". Kluczowe jest, by obie strony czuły się wysłuchane i spełnione. Regularność i jakość życia intymnego w związku to bardzo indywidualna kwestia, i jeśli Pani czuje, że obecna sytuacja jest dla Pani trudna, to oznacza, że warto się tym zająć. Mąż i jego podejście do życia intymnego. Problemy z erekcją i brak inicjatywy w sferze seksualnej mogą wynikać z wielu czynników, takich jak: problemy zdrowotne/anatomiczne, które mogą wymagać konsultacji z urologiem lub seksuologiem, psychologiczne trudności, np. stres, depresja, czy możliwe uzależnienie od pornografii/masturbacji, które czasem prowadzi do tzw. "desensytyzacji" w relacjach intymnych z partnerką. dynamika związku, gdzie mąż może postrzegać Panią bardziej w roli opiekunki czy bliskiej osoby niż partnerki seksualnej. Jeśli mąż unika rozmów o tych problemach i odmawia konsultacji, nie oznacza to, że nie można nic z tym zrobić. Może jednak świadczyć o jego trudności w zmierzeniu się z własnymi emocjami lub wstydem związanym z tą sferą życia. Pani emocje i potrzeby. Pani odczucia – poczucie braku atrakcyjności, frustracja i wzrost libido – są w pełni zrozumiałe. Bycie w związku, w którym potrzeby emocjonalne i seksualne nie są spełniane, może prowadzić do spadku samooceny i stanów depresyjnych. Ważne, aby nie ignorować tych emocji i szukać wsparcia. Co można zrobić? Konsultacja indywidualna z seksuologiem lub psychoterapeutą. Nawet jeśli mąż nie jest gotowy na wspólne spotkanie, rozmowa z terapeutą pomoże Pani lepiej zrozumieć swoje potrzeby i emocje, a także znaleźć strategie radzenia sobie w tej sytuacji. Otwartość w rozmowach z mężem. Warto spróbować kolejnej rozmowy, koncentrując się na swoich uczuciach, np.: "Czuję się odrzucona i niespełniona, co sprawia, że cierpię. Chciałabym, żebyśmy mogli wspólnie poszukać rozwiązania, bo zależy mi na naszym związku". Ważne, aby unikać tonu oskarżającego, który mógłby wzbudzić defensywność. Edukacja i małe kroki. Być może pomocna okaże się literatura dotycząca intymności w związku lub terapia par w przyszłości – nawet jeśli teraz mąż jest niechętny, jego podejście może się zmienić, gdy zobaczy, że Pani dąży do poprawy relacji. Wsparcie emocjonalne. Proszę zadbać o swoje emocje, otaczając się bliskimi osobami, które mogą Panią wspierać, oraz znajdując aktywności, które sprawiają Pani przyjemność i podnoszą samoocenę. Pani potrzeby w związku są ważne i nie należy ich bagatelizować. Relacja, w której obie strony czują się spełnione, wymaga pracy, komunikacji i gotowości do zmian. Nawet jeśli teraz wydaje się to trudne, proszę pamiętać, że warto podjąć kroki w kierunku poprawy – zarówno dla siebie, jak i dla Waszego związku. Proszę rozważyć konsultację z psychoseksuologiem, który pomoże Pani zrozumieć sytuację i zaplanować dalsze działania. Ciepło pozdrawiam i życzę dużo siły, Dariusz Trzebuniak – psycholog, psychoterapeuta, psychoseksuolog.

Z Twojego opisu wynika, że czujesz się emocjonalnie osamotniona i niedoceniana w sferze intymnej, co wpływa nie tylko na Twoje poczucie własnej wartości, ale także na jakość Waszego związku. To, że Twój mąż od dawna ma trudności z utrzymaniem wzwodu i obecnie częstotliwość współżycia spadła do jednego razu w miesiącu, budzi w Tobie silne emocje, w tym poczucie bycia traktowaną w sposób protekcjonalny, co jest dla Ciebie bardzo bolesne. W długotrwałych związkach rzeczywiście często obserwuje się zmiany w sferze seksualnej, jednak nie powinno to oznaczać, że jedna ze stron ma rezygnować ze swoich potrzeb i oczekiwań. Twoje uczucia są całkowicie uzasadnione – pragniesz intymności, w której czujesz się kochana i doceniana jako kobieta, a nie tylko jako obiekt troski czy opieki. Sytuacja ta wymaga wsparcia specjalistycznego, ponieważ zarówno Twoje potrzeby, jak i trudności męża są złożone i wykraczają poza typowe zmiany w długoletnich relacjach. Warto rozważyć konsultację u seksuologa, który może ocenić dynamikę Waszego życia intymnego i zaproponować konkretne strategie poprawy satysfakcji seksualnej. Jednocześnie wskazana byłaby terapia par lub indywidualna, która pomoże Wam otwarcie porozmawiać o swoich uczuciach i oczekiwaniach, a także wypracować nowe sposoby komunikacji, dzięki którym oboje poczujecie się usatysfakcjonowani. Pamiętaj, że zdrowy związek opiera się na wzajemnym szacunku i zdolności do reagowania na potrzeby obu stron – nie chodzi tylko o emocjonalną troskę, ale także o spełnienie intymnych potrzeb, które są istotną częścią relacji. Mam nadzieję, że znajdziesz wsparcie, którego potrzebujesz, aby odzyskać poczucie harmonii i bliskości w Waszym związku.